Przez kilkanaście lat kradli nawozy i opryski. Ich ofiary straciły 11 mln zł
2021-09-06, 08:02
Obszarem działalności tzw. Agrogangu była Warmia i Mazury. Na wiosnę i jesień jego członkowie włamywali się do hurtowni skąd kradli środki ochrony roślin, a później sprzedawali je innym rolnikom w atrakcyjnych cenach. Zimą zajmowali się jednak bardziej niebezpiecznymi zajęciami.
Sprawcy na każdą z akcji zakładali odzież roboczą, używaną tylko w czasie rabunków. Zabierali telefony, które aktywowali przed włamaniem i wyłączali, kiedy było już po wszystkim. Przestępcy korzystali z zagłuszarki fal radiowych, a także rejestratorów monitoringu. Najważniejszym sprzętem grupy były łomy i łapki, którymi podważali ramy okienne, przez które wchodzili do hurtowni bądź domów.
Powiązany Artykuł
Hiszpania: CBŚP pomogło w likwidacji fabryki papierosów ukrytej pod ziemią
Specjalna grupa
Ich działania były tak zuchwałe, że w policji powołano specjalną grupę, która miała zatrzymać ten proceder. CBŚP udało się pozyskać do współpracy jednego z członków tej grupy, który został zatrzymany w związku z inną sprawą. Okazało się, że przestępcy dokonują kradzieży także na terenie Niemiec, a takim działaniem zajmują się już bardzo długo.
– Podejrzani od kilkunastu lat w okresie wiosennym i jesiennym włamywali się do hurtowni i gospodarstw rolnych, gdzie dokonywali kradzieży środków ochrony roślin. Następnie sprzedawali je innym osobom. Podczas zatrzymania jednego z podejrzanych zabezpieczono środki ochrony roślin i nawozy o wartości ok 800 tys. zł – informuje Prokuratura Krajowa.
To jednak nie koniec listy przewinień tej grupy. W lato i zimą zajmowali się okradaniem sklepów, bankomatów czy bogatych mieszkańców regionu. Pozyskane pieniądze postanowili zainwestować w plantację marihuany.
- Oszustwa podatkowe na kwotę pół miliona złotych. Akcja służb
- Przestępczość gospodarcza. Kiedyś "szerokie karki", dziś "białe kołnierzyki"
Pierwsi członkowie gangu zostali zatrzymani w maju ubiegłego roku. W ostatnim czasie funkcjonariusze CBŚP zatrzymali w sumie 11 osób z Agrogangu. Postawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się włamaniami i kradzieżą środków ochrony roślin, nielegalnego posiadania broni i udział w obrocie znacznymi ilościami ziela konopi innych niż włókniste.
Śledczy ujawnili, że na 11 podejrzanych ciążą zarzuty popełnienia 87 przestępstw. Według Prokuratury Krajowej pokrzywdzeni ponieśli w sumie straty szacowane na 11 mln zł. Podczas przeszukań zabezpieczono w sumie milion złotych. Większość tej sumy, 600 tys. zł, znaleziono w skrytce na poddaszu domu jednego z ważniejszych członków Agrogangu.
tvp.info/dz