Konflikt "GW" z Agorą. Adam Michnik mówi o "mordowaniu dziennika"
2021-06-24, 08:36
– Jeżeli nasi koledzy z zarządu nie chcą zapisać się w historii jako ci, co zamordowali najważniejszy dziennik w tej części świata, to powinni zrozumieć, że tak jak dotąd rządzić się "Gazetą" nie da – zaalarmował Adam Michnik. Wcześniej redaktor naczelny pisma groził odejściem z firmy - pisze portal tvp.info.
Kryzys w relacjach kierownictwa gazety z zarządem spółki Agora ma związek z planami wydawcy, by połączyć portale i segment prasowy.
Mordowanie "Gazety Wyborczej"
Powiązany Artykuł
Jubileusz "Gazety Wyborczej". Jastrzębowski: zapewniała bezkarność komunistom, broniła ich interesów
Portal, powołując się na serwis "Wirtualne Media", informuje, że w środę doszło do kolejnego ważnego spotkania i ok. 400 pracowników gazety rozmawiało z naczelnymi pisma.
Po spotkaniu miało natomiast miejsce transmitowane w mediach społecznościowych walne zebranie czytelników, w którym m.in. uczestniczył Adam Michnik i jego zastępcy.
- Nie chcemy zaostrzenia tego konfliktu, ale mamy poczucie, że coś się stało już bardzo niedobrego. Chcemy to naprawić, ale to oznacza zasadnicze zmiany strukturalne. Jeżeli nasi koledzy z zarządu nie chcą zapisać się w historii jako ci, co zamordowali najważniejszy dziennik w tej części świata, to powinni zrozumieć, że tak jak dotąd rządzić się "Gazetą" nie da - powiedział Adam Michnik, odnosząc się do konfliktu z zarządem Agory.
Bliższa współpraca, czyli zwolnienia
Powiązany Artykuł
Redaktor naczelny "GW" prosi w Szwecji o wsparcie finansowe
W połowie czerwca zarząd Agory skierował do pracowników wiadomość, w której zapewnił, że obawy dotyczące połączenia redakcji są "całkowicie nieuzasadnione". Bliższa współpraca działów ma przyczynić się do poprawy sytuacji finansowej firmy i wzrostu liczby subskrypcji cyfrowych.
W odpowiedzi naczelni gazety stwierdzili, że zarząd nie dąży do porozumienia, a zmiana funkcjonowania firmy dla niektórych pracowników ma się wiązać ze zwolnieniami.
Serwis tvp.info przypomina, że magazyn "Press" informując o konflikcie gazety z wydawnictwem podał, że redaktor naczelny Adam Michnik w reakcji na zmiany miał zagrozić odejściem.
tvp.info/fc