Kosiniak-Kamysz: Senat nie powinien akceptować senator Staroń na RPO

2021-06-16, 00:40

Kosiniak-Kamysz: Senat nie powinien akceptować senator Staroń na RPO
Władysław Kosiniak-Kamysz. Foto: GK/FotoNews

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jego formacja zrobi wszystko, żeby "kandydatura polityczna" na RPO, za jaką uważa senator Lidię Staroń została odrzucona w Senacie. - Senat nie powinien akceptować tego wyboru i będziemy walczyć o prawdziwego RPO - podkreślił szef ludowców.

Sejm powołał we wtorek senator niezależną Lidię Staroń na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Głosowało na nią 231 posłów, jej kontrkandydata, popieranego m.in. przez PSL, prof. Marcina Wiącka poparło 222 posłów. Aby Lidia Staroń mogła objąć stanowisko, zgodę musi jeszcze wyrazić Senat.

Lider Stronnictwa ocenił, że wtorkowe głosowanie było "polityczne", a przyczyniła się do tego Konfederacja.

- Ich trzy czy cztery głosy i wyciągnięcie kart przez wielu po prostu dało wybór Lidii Staroń. To też trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć: Konfederacja jest dzisiaj w ścisłej koalicji z PiS - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Powiązany Artykuł

sejm pap 1200.jpg
Wybór RPO. Wiemy, jak głosowali poszczególni posłowie

"Senat nie powinien akceptować tego wyboru"

Jak dodał, "jeśli Konfederacja zawarła z PiS porozumienie i jest w rządzie", to powinna o tym poinformować. - Niech o tym poinformują, bo to wszystko będzie przynajmniej jasne. My to szanujemy; szanujemy takie wybory, niech Konfederacja przyzna się, że są w koalicji z PiS, bo dzisiaj uratowali tak naprawdę nie tylko politycznego kandydata na Rzecznika, ale uratowali większość dla PiS - ocenił prezes ludowców.

Czytaj także: 

Jego zdaniem, gdyby Prawo i Sprawiedliwość przegrało wtorkowe głosowanie w sprawie RPO, "miałoby to daleko idące konsekwencje polityczne, włącznie z rozpadem rządu".

Zapowiedział, że PSL "zrobi wszystko", by "kandydatura polityczna", za jaką uważa kandydaturę senator Staroń, została odrzucona w Senacie. - Senat nie powinien akceptować tego wyboru i będziemy walczyć o prawdziwego Rzecznika Praw Obywatelskich - podkreślił Kosiniak-Kamysz. 

ks

Polecane

Wróć do strony głównej