Ponad tona bursztynu. W pobliżu przekopu Mierzei Wiślanej trwa gorączka "bałtyckiego złota"

Mieszkańcy Pomorza nie tracą zapału. Gdy tylko dotarły do nich wieści, że przekop Mierzei Wiślanej "zaczął oddawać bursztyn" od razu ruszyli na jego poszukiwania.

Powiązany Artykuł

Przekop Mierzei Wiślanej. Na budowie wydobyto kilkanaście kilogramów bursztynu

Sprawą zainteresowały się także lokalne media. Telewizja Regionalna Żuławy TV opublikowała w Internecie wideo z poszukiwań tego cennego kruszcu. Telewizja podaje, że "zaczęło się oblężenie plaży przy przekopie od strony Kątów Rybackich".

1 tys. złotych za 1 kilogram

Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, w maju 2019 roku, poinformował, że na terenie przekopu Mierzei Wiślanej znajduje się około 1,4 tony bursztynu. Według szacunków ministra całkowita wartość bursztynu szacowana jest na 1,4 mln zł, przyjmując bardzo wysoki przelicznik 1 tys. złotych za 1 kilogram kruszcu.

W odpowiedzi na interpelację posła Lewicy Marka Rutki wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio poinformował, że do tej pory wydobyto około 17 kg bursztynu.

Przyjmując wartość podaną przez Marka Gróbarczyka w 2019 r., okazuje się, że do tej pory wydobyto bursztyn o łącznej wartości 17 tys. złotych.

Nieopłacalna eksploatacja

Według informacji podanej przez Urząd Morski w Gdyni na terenie budowy znajdują się dwa złoża bursztynu. Ich potencjalną zasobność oszacowano na: 900 kg i 500 kg.

• Bursztynowa Komnata - skarb owiany tajemnicą
• Gróbarczyk: pozyskanie bursztynu z przekopu Mierzei Wiślanej nieopłacalne

Według przedstawicieli urzędu wynika, że kalkulacje nakładów związanych z wydobyciem, w porównaniu do potencjalnej jakości surowca sugerują, że profesjonalna eksploatacja będzie nieopłacalna.

businessinsider.com.pl/polsatnews.pl/wp.pl/bf