Wybór nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Jarosław Sellin: są przesłanki do nadziei w Senacie

2021-04-17, 13:41

Wybór nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Jarosław Sellin: są przesłanki do nadziei w Senacie
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Andrzej Hulimka/FORUM

- Przesłanki do nadziei są, bo w Sejmie część środowisk niezwiązanych ze Zjednoczoną Prawicą nie odrzuciła kandydatury Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich - ocenił wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości. Wyraził nadzieję, że ta druga propozycja, która z Sejmu do Senatu przechodzi, będzie efektywna.

Podczas sobotniej rozmowy w Programie Trzecim Polskiego Radia o znaczeniu Rzecznika Praw Obywatelskich, Jarosław Sellin przypomniał, że urząd RPO został powołany w 1987 r. przez "ówczesnego komunistycznego dyktatora" gen. Wojciecha Jaruzelskiego, ale dziś "nie ma różnic między wszystkimi aktorami sceny politycznej, że taki urząd jest potrzebny".

- Jest potrzebny ze względu na to, że poczucie świadomości, obywatelskości powinno być zawsze wzmacniane - dodał.

Pytany, czy PiS nie ma zakusów na likwidację tej instytucji, odparł, że nigdy o tym nie słyszał.

Powiązany Artykuł

trojka1704.jpg
"Adam Bodnar był ślepy na jedno oko". Politycy o wyborze nowego RPO

- Wręcz przeciwnie. Uważamy, że to jest w ustroju politycznym istotny urząd i dobrze, żeby funkcjonował dalej, żeby na czele tego urzędu stał dobry rzecznik, nie "ślepy na jedno oko" - mówił.

Przekonywał, że taki był RPO Adam Bodnar, zwłaszcza w przestrzeni sporów ideowych.

- Bardzo był wrażliwy na krzywdy, bądź domniemane krzywdy środowisk lewackich, feministycznych, proaborcyjnych, natomiast, jeśli były krzywdy wyrządzane jakimś osobom, czy środowiskom, które walczyły o prawo do życia, albo księżom katolickim (...), to tutaj ja nadaktywności rzecznika praw odchodzącego ja nie widziałem - powiedział.

Co zrobi Senat?

Posłuchaj

Wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Jarosław Sellin zadeklarował, że jego ugrupowanie będzie rozmawiało z senatorami na temat poparcia dla Bartłomieja Wróblewskiego (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

Pytany, co będzie jeśli Senat nie poprze kandydatury Bartłomieja Wróblewskiego, którego w czwartek powołał na RPO Sejm, zaznaczył, że mamy dwa równoległe procesy w tej sprawie.

- Pierwszy, to zobowiązanie Trybunału Konstytucyjnego, żeby naprawić tę niekonstytucyjną sytuację i ustalić ustawowo, jak należy wybierać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich w sytuacji, kiedy jego kadencja już wygasa. I to musimy zrobić w ciągu najbliższych trzech miesięcy. To proces, który odrębnie będzie się odbywał. Druga sprawa to próba wyboru nowego rzecznika, który zastąpiłby Adama Bodnara - wyjaśniał.

Zdaniem wiceministra kultury, Senat w połowie maja będzie rozpatrywał kandydaturę Wróblewskiego i - jak zauważył - do tego czasu będziemy pracować i rozmawiać z senatorami, żeby zechcieli tę kandydaturę przyjąć.

Powiązany Artykuł

wroblewski forum 1200 .jpg
Kaczmarczyk: może czas na zmianę konstytucji i powoływanie RPO w wyborach powszechnych

Jarosław Sellin przyznał, że jakieś przesłanki do nadziei są.

- Pewna część środowisk niezwiązanych ze Zjednoczoną Prawicą, nawet środowisk wprost opozycyjnych podczas głosowania w Sejmie, niektóre osoby, nie odrzuciły propozycji kandydatury Bartłomieja Wróblewskiego na RPO - powiedział.

Poseł PiS wyraził też nadzieję, że ta druga propozycja, która z Sejmu do Senatu przechodzi, będzie efektywna.

Okres przejściowy w wyborze nowego RPO

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik został zapytany, co sądzi o pomyśle projektu ustawy, żeby w okresie przejściowym po wygaśnięciu kadencji RPO, a przed powołaniem jego następcy  to prezydent powoływał osobę pełniąca obowiązki Rzecznika Praw Obywatelskich.

- Co do samego projektu, który jeszcze się nie pojawił i nie jest procedowany, trudno odpowiadać. Oczywiście jeśli się pojawi, przejdzie przez parlament, to pan prezydent będzie analizował treść tej ustawy - odparł.

Dopytywany o "samą zasadę", podkreślił, że niewątpliwie trzeba znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji, która jest sytuacją patową.

Posłuchaj

Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik mówił, że prezydent Andrzej Duda liczy na kompromis w sprawie wyboru nowego RPO (IAR) 0:23
+
Dodaj do playlisty

- Prezydent liczy na to, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy uda się wypracować parlamentowi rozwiązanie, które pozwoli wybrać Rzecznika Praw Obywatelskich - oświadczył.

Według prezydenckiego ministra potrzeba prowadzenia rozmów w różnych konfiguracjach, także w konfiguracji rozmów rządzących z opozycją.

- Do tego, żeby tak było, opozycja musi zrzucić maskę opozycji totalnej i przejść do racjonalnego, opozycyjnego działania, które niewątpliwie też w Polsce jest potrzebne - przekonywał Piotr Ćwik.

Przyszłość Rzecznika Praw Obywatelskich

Odnosząc się do zapowiadanego projektu noweli ustawy o RPO, przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski stwierdził, że minister z kancelarii prezydenta właśnie potwierdził, że to jest rozpatrywane i zaapelował - nie próbujcie z nami grać w ciuciubabkę, mówię o prezydencie czy rządzie, tylko powiedzcie uczciwie, że chcecie przejąć tę funkcję i robicie to sprytem, a nie prawem.

Minister Piotr Ćwik odparł: pan czyta między wierszami coś, czego nie powiedziałem.

- Zobaczymy, jak będzie za trzy miesiące, jak się pomylę, to przeproszę, ale będzie tak, jak powiedziałem - odparł Krzysztof Gawkowski.

Czytaj także:

- Scenariusz, który nakreślił pan poseł Gawkowski jest bardzo prawdopodobny - ocenił wiceprzewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

Pytany, czy w sprawie wyboru RPO Koalicja Obywatelska będzie próbowała dogadać się z pozostałą opozycją, zapewnił: - tak, będziemy starali się rozmawiać z naszymi przyjaciółmi, partnerami z innych partii opozycyjnych, żeby wybrać, czy też zgłosić kandydata, który będzie mógł odzyskać większość w parlamencie, na pewno większość po stronie opozycji.

- Natomiast oczywiście chodzi o to, żeby także może teraz zastanowić się nad kandydatem, który byłby w stanie zebrać głosy tych wielu niezadowolonych posłów z okolic dzisiaj Zjednoczonej Prawicy, ale posłów, wobec których wytoczono tak naprawdę ciężkie działa, co pokazuje sytuacja pana prof. Wojciecha Maksymowicza z Porozumienia - powiedział wiceszef klubu KO.

Według niego obowiązek dogadania się co do RPO ciąży na PiS.

Posłuchaj

Marcin Kierwiński z KO uważa, że inicjatywę w sprawie znalezienia kompromisu powinien przede wszystkim wykazać PiS (IAR) 0:12
+
Dodaj do playlisty

- PiS ma większość niemal w każdej instytucji państwa, bo przejęli te instytucje państwa, i dziś to na PiS-ie ciąży obowiązek, aby dogadać się, co do kwestii Rzecznika Praw Obywatelskich. Sytuacja, w której kugluje się przy ustawie za pośrednictwem Trybunału Konstytucyjnego pani prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej nie jest normalną sytuacją. W normalnym demokratycznym kraju władza ma tę zdolność, żeby rozmawiać z opozycją. A my żyjemy w kraju, w którym władza nie jest w stanie rozmawiać z nikim, władza jest w stanie rozmawiać tylko sama z sobą. I to jest główny zarzut do rządzących dzisiaj - oświadczył Marcin Kierwiński.

Sejm powołał nowego RPO

W czwartek Sejm powołał na RPO posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego. Wybór izby niższej wymaga jeszcze zgody Senatu. Powołanie RPO jest konieczny, ponieważ 9 września ub. roku upłynęła kadencja Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o RPO nadal pełni on urząd do czasu powołania przez parlament następcy. Także w czwartek TK orzekł, że umożliwiający to przepis ustawy jest niekonstytucyjny; straci on moc po upływie trzech miesięcy.

Polecane

Wróć do strony głównej