Kłamstwo dot. Kacpra Płażyńskiego. Działacz PO przeprosił za udostępnienie fałszywej informacji

2021-03-26, 15:19

Kłamstwo dot. Kacpra Płażyńskiego. Działacz PO przeprosił za udostępnienie fałszywej informacji
Kacper Płażyński . Foto: facebook.com/Kacper Płażyński

W sieci pojawiła się nieprawdziwa informacja dotycząca rodziny posła Prawa i Sprawiedliwości Kacpra Płażyńskiego. Fake newsa udostępniali m.in. politycy opozycji. Jeden z działaczy PO przeprosił na Twitterze za jego rozpowszechnienie, po czym zaczął blokować użytkowników, którzy zaczęli udostępniać ten wpis. 

W czwartek poseł PO Marek Sowa udostępnił na Facebooku zdjęcie kilku działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Na grafice pojawiły się fotografie przedstawiające m.in. Tadeusza Cymańskiego, Jadwigi Emilewicz czy Elżbiety Witek.

Powiązany Artykuł

zbig mid-21324297 1200.jpg
Zbigniew Ziobro: akta sprawy Daniela Obajtka są w Prokuraturze Krajowej i trwa ich analiza

"Zestawienie czołowych polityków PiS, których bliscy znaleźli zatrudnienie w spółkach związanych z Danielem Obajtkiem” – napisał polityk. 

"

Zestawienie czołowych polityków #PiS, których bliscy (lub sami) znaleźli zatrudnienie w spółkach związanych z Danielem #Obajtkiem

Opublikowany przez Marka Sowę Poseł nę Sejm RP Środa, 24 marca 2021

Czytaj także:

Reakcja Kacpra Płażyńskiego

Powiązany Artykuł

1200_Obajtek_shutterstock.png
"Sam o tym zdecydował". Mec. Zaborowski tłumaczy ujawnienie przychodów prezesa PKN Orlen

Post zauważył jeden z posłów PiS - Kacper Płażyński. Polityk zapewnił, że nikt z jego bliskich "nie był i nie jest zatrudniony w "spółkach związanych z Danielem Obajtkiem". Sam działacz był natomiast kierownikiem w Enerdze.

Płażyński wezwał polityków, którzy udostępniali nieprawdziwe informacje do przeprosin. Jak zaznaczył - "jeśli tak się nie stanie, spotkamy się w sądzie".


Przeprosiny i blokowanie Łukasza Olejnika

Powiązany Artykuł

obajtek 1200 shutter.jpg
"Udostępnione dokumenty przecinają spekulacje". Maciej Małecki o aktach dot. majątku Daniela Obajtka

Kacper Płażyński wezwał do przeprosił między innymi Marka Sowę, Klaudię Jachirę oraz Łukasza Olejnika. Ten ostatni dość szybko zareagował i opublikował na Twitterze wpis, w którym przyznał się do błędu. Jak jednak zauważyło tvp.info, działacz PO udostępnił w ciągu 24 godzin na swoim profilu ponad 100 innych postów, co mogło stanowić próbę ukrycia wpisu.


Część użytkowników Twittera informowała też o tym, że polityk blokował osoby, które udostępniły post z jego przeprosinami. 


tvp.info

Polecane

Wróć do strony głównej