Lekcje stacjonarne wrócą w kwietniu? Minister edukacji: realne, jeśli opanujemy pandemię

2021-03-12, 21:50

Lekcje stacjonarne wrócą w kwietniu? Minister edukacji: realne, jeśli opanujemy pandemię
W ocenie Przemysława Czarnka, szansa na powrót dzieci do szkół w kwietniu - jest, ale pod warunkiem opanowania sytuacji pandemicznej. Foto: AL/ FORUM

- Mogę tylko przewidywać, że kwiecień pozostaje realny, jeśli tylko ta trzecia fala pandemii koronawirusa zostanie opanowana - powiedział w Polsat News minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, pytany, czy dzieci wrócą do szkół w kwietniu. - Jest na to duża szansa, jeśli wszyscy zachowamy odpowiedzialność społeczną - dodał.


Powiązany Artykuł

stop covid mid-epa09067159 1200.jpg
Brytyjska mutacja koronawirusa szerzy się w Polsce. Rzecznik MZ: odpowiada już za 40 proc. zakażeń

Przemysław Czarnek pytany był w Polsat News o sytuację epidemiczną w związku z epidemią COVID-19 i działania resortu edukacji i nauki. W Dzienniku Ustaw zostało bowiem w piątek opublikowane rozporządzenie wydłużające do 28 marca naukę zdalną uczniom klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych oraz wprowadzające od poniedziałku naukę w trybie hybrydowym dla uczniów klas I-III szkół podstawowych w czterech województwach: lubuskim, mazowieckim, pomorskim i warmińsko-mazurskim.

Zagrożenie powodowane dojazdem do szkół

Minister edukacji i nauki zapewnił, że sytuacja w szkołach jest monitorowana od 18 stycznia, gdy uczniowie klas I-III szkół podstawowych wrócili do nauki stacjonarnej. - Ta sytuacja na dzisiaj powoduje, że w czterech województwach musimy przejść z nauki stacjonarnej na naukę hybrydową, choć statystyki w szkołach są bardzo dobre - powiedział.

Czytaj także: 

- Niestety specjaliści twierdzą, że ten ruch około oświatowy spowodowany dojazdem do szkół, dowozem do szkół, powoduje w tych czterech województwach większe zagrożenie pandemiczne. Wskaźniki w tych województwach są zbyt wysokie i dlatego musieliśmy przejść na nauczanie hybrydowe - wyjaśnił.

"Decydują epidemiolodzy"

Minister pytany był też, czy to już ostatnie przedłużenie nauki zdalnej i czy w kwietniu wszyscy uczniowie wrócą do nauki stacjonarnej. - Nie jestem w stanie dziś odpowiedzieć. Mogę tylko przewidywać, że kwiecień pozostaje realny, jeśli tylko ta trzecia fala pandemii koronawirusa zostanie opanowana, a jest na to duża szansa, jeśli wszyscy zachowamy odpowiedzialność społeczną - odpowiedział.

Dopytywany był o to, jakie warunki muszą być spełnione, by uczniowie wrócili do szkół i co stoi na przeszkodzie, by tak się stało. - Trzecia fala pandemii koronawirusa w Polsce, dzienne wskaźniki zakażeń, które chwilowo były powyżej 20 tys., co wpływa na system ochrony zdrowia (...). O tym, czy będziemy mogli wrócić do nauki stacjonarnej również w klasach IV-VIII i w szkołach ponadpodstawowych oraz na uczelniach, decydują epidemiolodzy i wirusolodzy na podstawie wskaźników każdego dnia i różnych czynników - wskazał Czarnek.

- My jesteśmy przygotowani na to, żeby kierować dzieci i młodzież do szkoły, ale w sytuacji, gdy pandemia koronawirusa na to pozwoli. O tym decydują epidemiolodzy i wirusolodzy - powtórzył.

"Wszyscy wiedzą jak to ma wyglądać"

Odniósł się też do pytań, dlaczego rozporządzenie zostało opublikowane dopiero w piątek. - Co do terminu publikacji, ja rozporządzenie podpisałem dwie godziny po wczorajszej konferencji pana ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Wcześniej, kilka godzin wcześniej ustaliliśmy, że jednak będziemy rozszerzać naukę hybrydową z dwóch województw do czterech z uwagi na wskaźniki, które wczoraj zostały zaobserwowane. Publikacja czekała dlatego, że liczba aktów prawnych w Rządowym Centrum Legislacji była bardzo długa i dlatego zostało opublikowane kilka godzin temu - wyjaśnił szef MEiN.

Jednocześnie zapewnił, że dyrektorzy i nauczyciele na temat tego jak będzie wyglądała edukacja od poniedziałku wiedzieli wcześniej. - Dziś trwały konsultacje kuratorów z wszystkimi dyrektorami. Były również konferencje on-line. Były konferencje z wszystkimi kuratorami z całej Polski, w tym z kuratorami z tych czterech województw. Ja spotkałem się także z samorządowcami i organami prowadzącymi. Tak, więc wszyscy wszystko wiedzą jak to ma wyglądać od poniedziałku - powiedział minister. 


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej