Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje wprowadzenie zakazu adopcji dzieci przez pary homoseksualne

Powiązany Artykuł

Wójcik: nie ma zgody dla uznawania w Polsce małżeństw jednopłciowych zawartych w innych krajach

W siedzibie resortu sprawiedliwości odbyła się konferencja prasowa poświęcona ochronie dzieci przed adopcją przez pary homoseksualne. W spotkaniu z dziennikarzami wziął udział szef MS, prokurator generalny Zbigniew Ziobro oraz minister Michał Wójcik.

Czytaj także: 

• Zakaz adopcji dzieci przez jednopłciowe pary. Węgierski parlament przyjął ustawę
• Ziobro: Polacy mają wyłączne prawo decydować, jak kształtowana jest nasza kultura

Michał Wójcik, powołując się na sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej" zaznaczył, że 75 proc. społeczeństwa mówi "nie" dla adopcji dzieci przez pary homoseksualne. - Dla nas głos naszego społeczeństwa jest ważniejszy niż głos polityków Komisji Europejskiej, czy Parlamentu Europejskiego, którzy próbują - np. dzisiaj - "grillować Polskę" - powiedział polityk.

"Prewencyjna" likwidacja luki prawnej

Zaznaczył, że właśnie dlatego "w sposób prewencyjny" przygotowane zostały rozwiązania likwidujące lukę prawną. Dodał, że zmiana została przygotowana, gdyż nie ma obecnie w polskim prawie przepisu mówiącego o tym, że nie można przysposobić dziecka jeżeli osoba przysposabiająca pozostaje w pożyciu z osobą tej samej płci. - My przygotowujemy taką zmianę i taką zmianę wprowadzimy - powiedział. Zaznaczył, że podstawową zmianą będzie zmiana w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. - Brzmienie tego przepisu jest klarowne: przysposobić nie może osoba pozostająca we wspólnym pożyciu z osobą tej samej płci, a więc para homoseksualna nie będzie mogła adoptować dziecka - podkreślił.

Dodał, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 2016 roku, wspólne pożycie "to więzi duchowe, emocjonalne, fizyczne oraz gospodarcze czyli wspólne gospodarstwo domowe". 

Konsekwencją wprowadzonej zmiany ma być - jak dodał Wójcik - zmiana w ustawie o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Chodzi o dodanie przepisu, który pozwoli na zwrócenie podczas postępowania adopcyjnego szczególnej uwagi na sytuację, w której kandydatem adopcyjnym jest jedna osoba.

Powiązany Artykuł

UE "strefą wolności LGBTIQ"? Legutko: to quasi-pobożność, groteska

Obowiązek przyrzeczenia

Trzecia zmiana będzie dotyczyć Kodeksu postępowania cywilnego. Chodzi o to, aby przy wszystkich adopcjach odbierane było przyrzeczenie. - Uważamy, że w każdym przypadku musi być takie przyrzeczenie odebrane, co oznacza, że jeśli taka osoba wprowadzi w błąd sąd, to poniesie za to odpowiedzialność karną - mówił Michał Wójcik.

Polityk powołał się także na wyrok SN z 1983 roku, w którym sąd odniósł się do kwestii przysposobienia. - Sąd w wyroku pisze m.in. coś takiego: ponieważ dla prawidłowego rozwoju dziecka - zwłaszcza małego - wskazane jest, by było ono wychowywane przez ojca i matkę, a więc przez mężczyznę i kobietę - najkorzystniejszą dla dziecka sytuacją jest taka, gdy przysposabiają je małżonkowie wspólnie, lub gdy przysposabia je małżonek jednego z rodziców. Podkreślić należy, że dobro dziecka wymaga dążenia - przy wzięciu pod uwagę różnych sytuacji życiowych - do zapewnienia mu wychowania przez ojca i przez matkę - mówił Michał Wójcik.

mbl