Antoni Macierewicz: idea niepodległości Polski była wyznacznikiem myśli politycznej Jana Olszewskiego

2021-02-09, 12:29

Antoni Macierewicz: idea niepodległości Polski była wyznacznikiem myśli politycznej Jana Olszewskiego
2008 rok. Konferencja z okazji 30. rocznicy powstania Wolnych Związków Zawodowych. Na zdj. Antoni Macierewicz i Jan Olszewski. Foto: Maciej Figurski/Forum

- Odbudowa niepodległości Polski wymaga łączenia środowisk niepodległościowych pomimo różnic zachodzących między nimi, to fundament koncepcji politycznej Jana Olszewskiego, który zawsze należy podkreślać - mówi Antoni Macierewicz. 7 lutego minęły dwa lata od śmierci premiera Jana Olszewskiego.

Polska Agencja Prasowa: Jakiego typu politykiem, jeśli chodzi o tradycje ideowe, był premier Jan Olszewski?

Powiązany Artykuł

olszewski pomnik 1200 f.jpg
"Walczył o wolną Polskę". W Sejmie uczczono premiera Jana Olszewskiego w drugą rocznicę jego śmierci

Antoni Macierewicz: Ukształtowała go tradycja niepodległościowa, w której ważną rolę odgrywała pamięć o wuju, Stefanie Okrzei, współtwórcy Organizacji Bojowej PPS, zamordowanym przez Rosjan na Cytadeli. Olszewski jak mało kto zdawał sobie sprawę z tego, jak wielką ofiarę krwi poniósł nasz naród, by wywalczyć niepodległość. Pamiętał świetnie okupację niemiecką, sam brał udział jako harcerz Szarych Szeregów w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego, na Targówku, gdzie mieszkał. Do końca życia wspominał szkolnych przyjaciół, którzy polegli w walce z sowieckimi okupantami po 1945 r. To było źródłem jego wielkiego realizmu politycznego, ale też wytrwałości i determinacji w dążeniu do budowy siły formacji niepodległościowej.

Rzadko wypowiadał się radykalnie, ale gdy było trzeba, był nieustępliwy i podejmował decyzje jednoznaczne. Pamiętam, że był jednym z niewielu opozycjonistów, którzy nie mieli wątpliwości, że podwyżki cen zarządzone przez ekipę Gierka w czerwcu 1976 r. spowodują powszechny protest środowisk robotniczych. Dzięki tej ogromnej wiedzy i intuicji politycznej Olszewski odegrał kluczową rolę w organizowaniu jawnej opozycji antykomunistycznej w latach siedemdziesiątych XX w. Gdy po strajkach czerwcowych środowisko harcerskie „Czarnej Jedynki” organizowało pomoc dla rodzin prześladowanych robotników, a później Komitet Obrony Robotników, jednoznacznie poparł tę inicjatywę, rozumiejąc, że przyszedł czas jawnego przeciwstawienia się reżimowi komunistycznemu. Bez niego nasza inicjatywa miałaby dużo mniejsze szanse.

Powiązany Artykuł

pap_19911200_00M jan olszewski_663x364.jpg
Jan Olszewski - polityk z pięknym życiorysem

Cztery lata później, gdy naród organizował się wokół wolnych związków zawodowych, Olszewski 17 września 1980 r. na zjeździe przedstawicieli nowo powstających niezależnych związków zawodowych przedstawił koncepcję jednego, wspólnego związku. I tak powstała "Solidarność", największy ruch społeczno-narodowy w historii współczesnej. Ruch, który obalił komunizm i zmienił światową geopolitykę.

PAP: A jaką rolę według pana odegrał rząd Jana Olszewskiego?

Antoni Macierewicz: Przełomową. Bez tego rządu nie byłoby formacji niepodległościowej, a jego program do dziś jest kontynuowany przez Zjednoczoną Prawicę. Olszewski miał świadomość tego, jak ważne po latach komunistycznej okupacji są sprawiedliwość społeczna oraz wartości narodowe i że siłę narodową należy organizować przede wszystkim w oparciu o szerokie zaplecze społeczne. Rozumiał też, że komuniści przy okrągłym stole chcieli zniszczyć "Solidarność" i zastąpić ją wieloma spierającymi się partiami politycznymi. Dlatego program pierwszego rządu pochodzącego z wolnych wyborów, którego był premierem, podważył plan budowy PRL-bis, uzgodniony przy okrągłym stole w 1989 r.

Przez niecałe sześć miesięcy swoich rządów potrafił rozpocząć wprowadzanie w życie głównych przemian, kształtujących do dziś Polskę. Zablokował grabież majątku narodowego, ustabilizował finanse państwa i wprowadził minimalne ceny na produkty rolne, dzięki czemu rozpoczął się wzrost gospodarczy. Przygotował ustawy o uwłaszczeniu społeczeństwa pozbawionego własności przez komunistów i o rolnych gospodarstwach rodzinnych. Rozpoczął budowę strategicznego sojuszu z USA i rozmowy o wejściu do NATO. Równocześnie przywiązywał wielką wagę do Międzymorza, wspierając niepodległość Litwy i Ukrainy oraz nawiązując bardzo bliskie relacje z Białorusią. Zablokował próbę budowy tzw. NATO-bis i ośrodków wpływów rosyjskich na terenach dawnych baz sowieckich, co miało odciąć Polskę od Europy Zachodniej. Zdecydowanie wsparł lustrację i dekomunizację, mówiąc jasno, że ludzie służący sowietom w administracji, w polityce i w wojsku muszą odejść z życia publicznego. Wiedział bowiem świetnie, jak silnie w różnych strukturach, zwłaszcza gospodarczych i medialnych, zakorzenione są środowiska komunistyczne i że dążą one wciąż do uniemożliwienia budowy niepodległego państwa.

Powiązany Artykuł

663x364_proces toruński_pap_19850122_005 (1).jpg
Jan Olszewski: "to morderstwo miało być polityczną prowokacją". Posłuchaj!

Zresztą te podstawowe założenia geopolityczne Jana Olszewskiego powstały - co warto przypomnieć - jeszcze w latach siedemdziesiątych XX w. Znaczącym tego świadectwem było wystosowanie przez Jana Olszewskiego, Piotra Naimskiego i mnie listu do prezydenta USA Jimmy’ego Cartera, w którym został zarysowany kształt stosunków polsko-amerykańskich oparty na koncepcji Międzymorza, Europy Środkowej. Ta konstrukcja geopolityczna dawała szansę na bezpieczeństwo Europy poprzez zablokowanie imperializmu rosyjskiego i zrównoważenie rosnącej potęgi Niemiec. Dziś jest ona fundamentem polskiej polityki zagranicznej.

Warto pamiętać, że w tamtym czasie wielu opozycjonistom perspektywa niepodległości w ogóle wydawała się niemożliwa, a szczytem marzeń środowisk lewicowych była wtedy idea tzw. finlandyzacji, lansowana przez Jacka Kuronia i Adama Michnika. Także później, również w końcowych latach życia Olszewskiego, zasada niepodległości Polski była kwestionowana i przeciwstawiano jej ideę Polski jako części państwa europejskiego. Dlatego przywiązywał też tak wielką wagę do odbudowy polskiego wojska, w tym Wojsk Obrony Terytorialnej, widząc w tradycji wojskowej ważny czynnik wychowania młodzieży, a w sile militarnej klucz do utrzymania polskiej niepodległości.

PAP: Jakie jest dla pana najważniejsze wspomnienie związane z Janem Olszewskim?

Antoni Macierewicz: Bardzo trudno przywołać tylko jeden taki moment. Oczywiście głęboko w pamięć zapadło mi jego ostatnie zdanie: "Nie jestem w obowiązku poddać się". Ale nigdy nie zapomnę jego lekcji geopolityki, szacunku dla duchowieństwa i Kościoła katolickiego, przekonania, że formacja niepodległościowa musi bazować na wartościach narodowych i chrześcijańskich, oraz hołdu, jaki zawsze oddawał żołnierzom AK i Żołnierzom Wyklętym.

***

Antoni Macierewicz, działacz opozycji niepodległościowej w PRL, minister spraw wewnętrznych w latach 1991–1992, minister obrony narodowej w latach 2015–2018, marszałek senior Sejmu RP IX kadencji, wiceprezes PiS.

Rozmawiała Anna Kruszyńska/PAP/Paw

Polecane

Wróć do strony głównej