Sędzia, który skazał Komendę jest członkiem stowarzyszenia "Iustitia"

2021-02-09, 08:03

Sędzia, który skazał Komendę jest członkiem stowarzyszenia "Iustitia"
Sędzia Mariusz Wiązek na sali rozpraw w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu. Foto: PAP/Sebastian Borowski

Sędzia Mariusz Wiązek, który jako pierwszy skazał Tomasza Komendę na karę 15 lat więzienia, od ponad 19 lat jest ważnym członkiem wrocławskiego oddziału zaangażowanego politycznie stowarzyszenia "Iustitia".

Mariusz Wiązek należy do stowarzyszenia sędziów "Iustitia" od maja 2002 roku. W oddziale pełni ważną funkcję statutową, czyli Komisarza Oddziału. Sędzia, który wydał pierwszy wyrok na Tomasza Komendę nadal orzeka w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu - jest szefem Wydział II Karnego.

Sędzia Wiązek znalazł się w składzie sądu, który w listopadzie 2003 roku skazał Tomasza Komendę na 15 lat więzienia. Wraz z nim orzekał też inny sędzia oraz ławnicy. Sędzia uznał, że Komenda miał dopuścić się gwałtu ze szczególnym okrucieństwem.

Główny dowód, na którym oparł się sąd, to opinia traseologiczna potwierdzająca, że ślady zębów na ciele ofiary to odcisk zębów oskarżonego. Ta kwestia była analizowana wyjątkowo szczegółowo. - Biegły, który wydał opinię, był wzywany do sądu wiele razy, aby rozwiać nasuwające się ciągle wątpliwości - uzasadniał sędzia Wiązek.

Wysokie odszkodowanie

Powiązany Artykuł

screen Tomasz Komenda 1200.jpg
Niewinny spędził 18 lat w więzieniu. Sąd przyznał Tomaszowi Komendzie 12 mln zł zadośćuczynienia

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Opolu przyznał Tomaszowi Komendzie 12 mln złotych zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł odszkodowania. Za wieloletni pobyt w więzieniu oraz straszliwe szykany Tomasz Komenda domagał się 19 milionów złotych od Skarbu Państwa.

Tomasz Komenda został zatrzymany w 2000 roku i cztery lata później skazany na 25 lat więzienia za gwałt i morderstwo, którego miał dokonać na przełomie 1996 i 97 roku w Miłoszycach. Opuścił więzienie po 18 latach. Sąd Najwyższy uniewinnił go w maju 2018 roku. Było to skutkiem pracy dwóch prokuratorów, którzy po latach ponownie przeanalizowali dowody. Wynikło z nich, że Komenda nie miał ze zbrodnią nic wspólnego.

Czytaj także: Zbrodnia w Miłoszycach. Sąd Apelacyjny uchylił areszt wobec skazanego

Ponowne dochodzenie w sprawie zabójstwa Małgosi z Miłoszyc doprowadziło do nieprawomocnego skazania we wrześniu ubiegłego roku na 25 lat więzienia dwóch mężczyzn: Ireneusza M. i Norberta B.

st/wpolityce.pl/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej