Kilkanaście osób zatrzymanych podczas Strajku Kobiet w Warszawie. Wśród nich przedstawiciel fundacji Otwarty Dialog

2021-01-21, 11:49

Kilkanaście osób zatrzymanych podczas Strajku Kobiet w Warszawie. Wśród nich przedstawiciel fundacji Otwarty Dialog
Policja na placu Trzech Krzyży w Warszawie podczas protestu pod hasłem #OtwarcieSezonu, zorganizowanego przez warszawski Strajk Kobiet. Foto: PAP/Piotr Nowak

Bartosz Kramek z fundacji Otwarty Dialog jest jedną z kilkunastu osób zatrzymanych przez policję podczas proaborcyjnego Strajku Kobiet w Warszawie - podał portal tvp.info.

W środę w Warszawie m.in. w okolicy ronda de Gaulle'a, pl. Trzech Krzyży, Sejmu, a także ronda Dmowskiego odbył się kolejny z protestów Strajku Kobiet. Na rondzie Dmowskiego doszło do przepychanek policji z demonstrantami, którzy próbowali przebić się przez kordon, który utworzyła policja. Kilku osobom - po użyciu gazu łzawiącego - w tym policjantom, pomocy musiało udzielić pogotowie ratunkowe.

Powiązany Artykuł

strajk 1200 pap (1).jpg
Strajk Kobiet w Warszawie. Policja zatrzymała kilkanaście osób

Jak poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkomisarz Sylwester Marczak, podczas środowych protestów policjanci wylegitymowali 213 osób. - Do sądu skierowanych będzie ponad 190 wniosków, natomiast do sanepidu trafi 197 notatek - powiedział policjant.

Czytaj także:

- Najważniejsze liczby tradycyjnie dotyczą osób zatrzymanych. Te bowiem związane są z przestępstwami. Łącznie zatrzymano 11 osób. W tym 10 miało dopuścić się naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, m.in. szarpiąc policjantów - tłumaczył.

Wskazał, że protestujący przeciw policjantom użyli m.in. gazu. - Rzucano także niebezpiecznymi przedmiotami. W jednym przypadku policjant został trafiony w głowę puszką z farbą. Został on zabrany do szpitala, który opuścił po udzieleniu mu pomocy medycznej przez lekarza - podał.

Podczas demonstracji przez policjantów zatrzymany został przedstawiciel fundacji Otwarty Dialog Bartosz Kramek . Przypomnijmy, mężczyzna zasłynął z opublikowania instrukcji pod hasłem "Niech państwo stanie: wyłączmy rząd!", która została określona jako nawoływanie do przeprowadzenia polskiego Majdanu.


    mr, TVP Info, PAP

    Polecane

    Wróć do strony głównej