Kontrowersje na posiedzeniu Senatu. Marek Pęk: na to nie będzie naszej zgody

2020-11-25, 09:34

Kontrowersje na posiedzeniu Senatu. Marek Pęk: na to nie będzie naszej zgody
Wicemarszałek Senatu Marek Pęk. Foto: PAP/Piotr Nowak

W porządku rozpoczynającego się dziś posiedzenia Senatu znalazły się dwa kontrowersyjne punkty. Chodzi m.in. o uchwałę wzywającą rząd do "wycofania się z gróźb zawetowania budżetu Unii Europejskiej". - Po raz kolejny to kreowanie alternatywnej polityki zagranicznej, do czego Senat nie ma uprawnień konstytucyjnych - mówi Marek Pęk, wicemarszałek Senatu z PiS.

W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął uchwałę, która wyraża poparcie dla działań rządu w sprawie negocjacji dotyczących budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Za jej przyjęciem byli posłowie Prawa i Sprawiedliwości i Kukiz'15. Lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka zapowiedział wówczas, że w Senacie, gdzie opozycja ma większość, jego klub zaproponuje uchwałę stojącą w kontrze do uchwały sejmowej. 

Powiązany Artykuł

parlament europejskie free europarlament free shutt 1200.jpg
"Ma znaczenie publicystyczne". Mosiński o debacie w PE nt. aborcji w Polsce

We wtorek wspomniana uchwała została złożona przez senatorów Koalicji Obywatelskiej. Dziś od rana jest rozpatrywana przez senacką komisję Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej oraz Komisję Ustawodawczą. Następnie ma trafić pod obrady zaplanowanego do piątku 18. posiedzenia Senatu. Przeciwko tej ustawie protestują klub PiS. Wicemarszałek Senatu Marek Pęk zwraca uwagę na to, że izba wyższa w przeciwieństwie do Sejmu nie jest uprawniona do kontrolowania rządu.

"Nie ma czegoś takiego jak Trybunał Julii Przyłębskiej"

W porządku prac rozpoczynającego się dziś posiedzenia Senatu znalazł się jeszcze jeden kontrowersyjny punkt: "rozpatrzenie informacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o działaniach policji wobec uczestników i uczestniczek protestów po ogłoszeniu decyzji Trybunału Julii Przyłębskiej".

- Nie ma czegoś takiego jak "Trybunał Julii Przyłębskiej". Na konwencie seniorów będę domagał się zmiany nazwy tego punktu, a jeśli tak się nie stanie to na początku obrad będę wnioskować o wykreślenie go z porządku prac - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Marek Martynowski, szef senackiej części klubu PiS.

Krytycznie o punkcie dotyczącym Trybunału Konstytucyjnego wypowiada się również wicemarszałek izby Marek Pęk. - Po raz kolejny Senat lekceważąco, dyskredytująco odnosi się do tej instytucji konstytucyjnej. Na to nie będzie naszej zgody - zapowiada wicemarszałek Senatu z PiS.

Początek posiedzenia izby o godzinie 11.

Więcej w materiale video:

Na tym posiedzeniu izba zajmie się również m.in. nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, która zakłada rozszerzenie możliwości korzystania z estońskiego CIT-u. Z tego rozliczenia będą mogły skorzystać firmy, których obroty nie przekroczyły 100 milionów złotych. Podawana wcześniej maksymalna kwota wynosiła 50 milionów złotych. Rozliczanie się według zasad estońskiego CIT będzie możliwe od przyszłego roku.

Senatorowie zajmą się też nowelizacją ustawy wprowadzającą opodatkowanie spółek komandytowych CIT. Celem zmian jest uszczelnienie systemu podatkowego i obrona przed wyprowadzaniem pieniędzy do rajów podatkowych. W porządku obrad jest też nowelizacja niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. Określa ona zasady przyznawania wyższego wynagrodzenia dla tych pracowników służby zdrowia, którym polecono wykonywanie świadczeń w związku z epidemią, a nie wszystkim w nią zaangażowanym. 

MF, PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej