Nierówne traktowanie i podwójne standardy w UE. Premier podał konkretne przykłady

2020-11-18, 18:30

Nierówne traktowanie i podwójne standardy w UE. Premier podał konkretne przykłady
Von der Leyen: mamy integrację rynku ukraińskiego z jednolitym rynkiem unijnym. Foto: Shutterstock / Alexandros Michailidis

- Mówimy głośne "tak" dla UE, ale głośne "nie" dla mechanizmów, które w nierówny sposób traktują Polskę i inne kraje członkowskie. Chcemy zapewnić zdolność państwa polskiego do realizacji naszych reform, naszej wizji działań - mówił premier Mateusz Morawiecki w środę w Sejmie.

Szef rządu podkreślił, że przez praworządność należy rozumieć również "prawo państw do reformowania zgodnie z traktatami i własną konstytucją swoich wymiarów sprawiedliwości". - Należy rozumieć odpowiednią hierarchę i strukturę praw - dodał.

Powiązany Artykuł

1200_Morawiecki_PAP.png
Premier: UE karząca słabszych to nie jest Unia, do której wchodziliśmy

- Dlatego mówimy głośne "tak" dla Unii Europejskiej, ale mówimy głośne "nie" dla różnych karcących nas niczym dzieci mechanizmów, które w nierówny sposób traktują Polskę i inne kraje członkowskie UE - zaznaczył.

"Na to nie będzie zgody"

Szef rządu odnosząc się do wspomnianych podwójnych standardów w UE, podał też kilka przykładów. - Kiedy u nas mamy do czynienia z opisem funkcjonowania demokracji albo demonstracji, jako części oczywiście praw obywatelskich, to doszukuje się dziury w całym. Tymczasem u jednego z naszych dużych partnerów podczas protestu żółtych kamizelek zginęło kilkanaście osób. I nikt tutaj nic nie mówi - wskazał premier.

Posłuchaj

Premier w Sejmie o rozporządzeniu UE (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

- Gazociąg Południowy nie może powstać, a Gazociąg Północny może powstać. Włochy - 10 wyroków TSUE niewykonanych (...), Grecja - 11 wyroków TSUE niewykonanych, i co? I nic. Nic się nie dzieje - kontynuował szef rządu.

Tymczasem - dodał - wobec innych państw członkowskich stosuje się "zasady nierównego traktowania". - Na to na pewno nie będzie naszej zgody - zapewnił.

"Chcemy zapewnić zdolność do realizacji reform"

Opozycja twierdzi, że zawetowanie unijnych ustaleń jest groźne. Tymczasem - jak przypomniał premier - w czasach rządów PO, gdy szefem unijnej komisji ds. budżetu był Janusz Lewandowski, "wtedy Dania, Szwecja, Holandia zagroziły wetem budżetu". Dodał, że również Wielka Brytania wielokrotnie wyrażała swój sprzeciw.

Powiązany Artykuł

Waldemar Paruch 1200.jpg
Prof. Paruch: to unijne organy przestają być praworządne, łamią normy wpisane do traktatów

- I czy coś się stało komuś w związku z tym? Nie. Po prostu dopasowano budżet, a także zasady realizacji budżetu, w tym rabaty dla tych najbogatszych, bo oni świetnie pilnują swoich interesów - mówił premier.

Posłuchaj

Premier w Sejmie o rozporządzeniu UE (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

- Dlatego my teraz, patrząc na 5 i 10 lat do przodu, chcemy zapewnić zdolność państwa polskiego do realizacji naszych reform, naszej wizji działań i nikt nie będzie nas zmuszał do realizacji cudzych wizji - podkreślił Mateusz Morawiecki.

jp

Polecane

Wróć do strony głównej