Do PiS wraca 13 z 15 zawieszonych posłów. Na liście brak Ardanowskiego i Kołakowskiego

2020-11-17, 17:25

Do PiS wraca 13 z 15 zawieszonych posłów. Na liście brak Ardanowskiego i Kołakowskiego
Logo Prawa i Sprawiedliwości w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej w stolicy. Foto: PAP/Mateusz Marek

Szef Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski poinformował o przywróceniu w prawach członka partii trzynastu posłów, którzy zostali zawieszeni po sejmowym głosowaniu nad "piątką dla zwierząt". O decyzji Rzecznika Dyscyplinarnego PiS Sobolewski poinformował na Twitterze.

Rzecznik Dyscyplinarny umorzył postępowanie dyscyplinarne prowadzone wobec posłów w sprawie naruszenia statutu Prawa i Sprawiedliwości. "W związku z powyższym, wygasa decyzja prezesa PiS o zawieszeniu w prawach członka PiS poniżej wymienionych osób" - napisał Krzysztof Sobolewski.

Zawieszenie było konsekwencją zagłosowania przez posłów, mimo dyscypliny partyjnej, przeciwko uchwaleniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego.

Powiązany Artykuł

twitter sejm free 1200 (1).jpg
Przyszłość zawieszonych posłów PiS. Część z nich już się zdeklarowała

"Bubel prawny"

Wśród zawieszonych we wrześniu decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego posłów znaleźli się: Jan Krzysztof Ardanowski, Kazimierz Moskal, Henryk Kowalczyk, Lech Kołakowski, Katarzyna Czochara, Zbigniew Dolata, Teresa Glenc, Agnieszka Górska, Teresa Hałas, Jerzy Małecki, Krzysztof Szulowski, Piotr Uściński, Marek Wesoły, Bartłomiej Wróblewski oraz Sławomir Zawiślak.

Z dołączonej do wpisu listy wynika, że decyzja dotyczy 13 z 15 zawieszonych we wrześniu posłów. Wśród nich nie znaleźli się b. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski oraz Lech Kołakowski, który we wtorek w RMF FM oświadczył, że odchodzi z Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj także:

Kołakowski tłumaczył, że powodem jego decyzji jest sprawa noweli ustawy o ochronie zwierząt, którą nazwał "bublem prawnym". Zapowiedział powstanie w Sejmie koła poselskiego. "Jest to grupa kilku osób. Rozmawiamy o nazwie koła" - dodał. O możliwości stworzenia w Sejmie koła mówił jakiś czas temu również Ardanowski. By powstało koło sejmowe potrzeba minimum 3 posłów.

Część spośród zawieszonych we wrześniu posłów PiS, z którymi wcześniej we wtorek rozmawiała PAP, deklarowała pozostanie w partii. Byli to m.in. Bartłomiej Wróblewski, Krzysztof Szulowski czy Piotr Uściński. Odejścia z ugrupowania nie wykluczył natomiast Marek Wesoły.

pkr

Polecane

Wróć do strony głównej