Strajk Kobiet nie budzi już emocji. Zainteresowanie w sieci spadło niemal do zera

2020-11-16, 14:48

Strajk Kobiet nie budzi już emocji. Zainteresowanie w sieci spadło niemal do zera

Po tygodniach spadków notowań dla PiS i wielkim zainteresowaniu Strajkiem Kobiet nadeszło duże odbicie. Partia rządząca odrabia straty, a statystyki pokazują, że temat protestów proaborcyjnych "praktycznie przestał istnieć w social media".

Temat #StrajkKobiet praktycznie przestał istnieć w social media. Spadek zasięgów interakcji o 97 proc. - podaje "Polityka w sieci".

"Eskalacja żądań"

Powiązany Artykuł

mid-20b06372 (2).jpg
"Najbardziej liczna fala protestów jest za nami". Socjolog o Strajku Kobiet

Podano również główne powody, przez które strajki straciły zainteresowanie. To eskalacja żądań, brak pomysłu na formę protestów i powołanie tzw. rady konsultacyjnej.

Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 22 października, który stwierdził, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją, w całym kraju odbywały się wielotysięczne protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Do tej pory wyrok TK nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw.

Czytaj także:

Prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt nowelizacji przewidujący wprowadzenie nowej przesłanki umożliwiającej przerwanie ciąży; aborcja byłaby możliwa w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, nie umożliwiałoby jej wystąpienie innych wad rozwojowych.

"Zainteresowanie szybko gaśnie"

Powiązany Artykuł

1200_Strajk_Kobiet_PAP.jpg
Niskie poparcie dla Strajku Kobiet. Sprawdź nowy sondaż

Prof. Henryk Domański w rozmowie z TVP Info ocenił, że po niedawnych zawirowaniach sondaże mogą powoli wrócić do kształtu, który obserwowaliśmy ostatnio latami. To oznacza poparcie około 40 proc. dla Prawa i Sprawiedliwości.

Ekspert przyznaje, że duży wpływ na chwilową zmianę sympatii społecznych miał z pewnością temat aborcji. Dotknięcie sfery praw kobiet sprawiło, że część elektoratu odwróciła się od PiS. Najnowsze dane pokazują jednak, że zainteresowanie tym tematem szybko gaśnie.

Czytaj także:

Prawo i Sprawiedliwość może obecnie liczyć na 33 proc. głosów, co oznacza wzrost o 4 pkt proc. w porównaniu z badaniem sprzed dwóch tygodni - wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla wp.pl. Analizując to badanie wiele osób wskazuje prognozę, że z Sejmu może wypaść Konfederacja (2,3 proc. poparcia).


niezależna.pl/TVP Info/pkr


Polecane

Wróć do strony głównej