Wiceszef MSZ: to Niemcy muszą przezwyciężyć nienaprawione krzywdy wojny
2020-11-05, 23:40
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk oświadczył, że to Niemcy muszą przezwyciężyć nienaprawione krzywdy wojny. Wiceszef MSZ w tekście dla "Politico" odniósł się do tekstu Williama Echiksona. Dyrektor brukselskiego biura organizacji Unia Europejska na rzecz Postępowego Judaizmu ocenił, że Niemcy potrafiły się zmierzyć ze swoją trudną historią i pytał, dlaczego nie może tego zrobić Polska.
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk twierdzi, że William Echikson przedłożył w swoim artykule emocje nad logikę i fakty, jednocześnie próbując dyskredytować politykę polskiego rządu w kwestii relacji ze społecznością żydowską oraz stosunków z Niemcami. Wiceszef MSZ napisał w artykule, że polskie władze uważają edukację dotyczącą Holocaustu za swój obowiązek. Zauważył też, że Polska jest piątym co do wielkości partnerem handlowym Niemiec i tworzy przyjazny klimat dla niemieckich inwestycji. Według Szymona Szynkowskiego vel Sęka nie ma oznak pogorszenia w relacjach z Niemcami.
Utrzymanie dobrych stosunków z Berlinem będzie nadal dla Warszawy ważne, ze względu na świadomość ich znaczenia dla Polski, Niemiec i całej Europy - napisał wiceminister. Zaznaczył, że "dobre relacje mogą się rozwijać tylko wtedy, gdy opierają się na otwartym dialogu". "Dlatego nasz rząd zaczął mówić o naszych interesach, także w kwestiach o znaczeniu historycznym" - tłumaczy Szymon Szynkowski vel Sęk.
"Zło raz popełnione nie może zostać wymazane"
Wiceminister dodał, że "tylko ktoś, kto nie zdaje sobie sprawy z ogromu cierpienia Polaków lub jest całkowicie pozbawiony empatii, mógłby zarzucić polskiemu rządowi próby manipulowania historią dla jej konkretnych, natychmiastowych korzyści". Tak właśnie - jego zdaniem - uczynił William Echikson.
"To nie do Polski - ofiary II wojny światowej - należy obowiązek przezwyciężenia jej historii, aby nie zakłócać relacji z Niemcami. To Niemcy wciąż muszą zastanawiać się nad tą kwestią i podejmować działania, aby przezwyciężyć ogromne brzemię historii, okrucieństwa i nienaprawione krzywdy II wojny światowej" - napisał Szymon Szynkowski vel Sęk. Zaznaczył, że "zło raz popełnione nie może zostać wymazane, jednak można podjąć próby jego naprawy - moralnie i finansowo". Tylko wtedy, według wiceministra, można "mówić o autentycznym przebaczeniu i pojednaniu". "Do tego czasu pojednanie pozostaje frazesem i nie oznacza faktycznego zbliżenia między dwoma narodami" - dodał Szymon Szynkowski vel Sęk.
dn