Minister zdrowia: pojawia się szansa, nadzieja na wyhamowanie pandemii

2020-11-03, 16:41

Minister zdrowia: pojawia się szansa, nadzieja na wyhamowanie pandemii
Minister zdrowia Adam Niedzielski. Foto: Grzegorz Banaszak/REPORTER

- Wtorkowy wzrost zakażeń koronawirusem - 19 364 nowych przypadków - wpisuje się w trend spadku dynamiki epidemii. To są sygnały pozytywne - powiedział na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. 

  • Minister Zdrowia ocenił, że dynamika epidemia słabnie. Nie znaczy to, że chorych ubywa, ale że przybywa nieco wolniej
  • - Pojawia się szansa, nadzieja na wyhamowanie pandemii, i teraz bardzo wiele zależy od nas, od naszej codziennej postawy - mówił minister zdrowia na konferencji prasowej
  • Jak mówił Adam Niedzielski, nie oznacza to także, że "oddala się rozważany przez rząd scenariusz lockdownu”
  • - To jest walka, którą wygramy właśnie dzięki naszej postawie, którą możemy wygrać tylko i wyłącznie dzięki wspólnemu poczuciu odpowiedzialności - mówił Adam Niedzielski
  • Minister zdrowia zaznaczył, że rząd ma nową strategię walki z COVID-19

Powiązany Artykuł

koronawirus karetka covid EN 1200.jpg
Ponad 19 tys. zakażeń koronawirusem w Polsce, zmarło 227 osób. Nowe dane resortu zdrowia

- Pandemia wzrasta, ale wzrasta coraz wolniej. Pojawia się szansa, nadzieja na wyhamowanie pandemii, i teraz bardzo wiele zależy od nas, od naszej codziennej postawy - apelował Adam Niedzielski


Posłuchaj

Adam Niedzielski: pilnujmy tych podstawowych zasad współżycia społecznego, (...) bo chodzi o to, żeby zachować dystans, chodzić w maseczce i oczywiście dezynfekować ręce (IAR) 0:25
+
Dodaj do playlisty

Podkreślił, że ostatnie dane obligują do "postawy jeszcze większej odpowiedzialności". - Bo to jest walka, którą wygramy właśnie dzięki naszej postawie, którą możemy wygrać tylko i wyłącznie dzięki wspólnemu poczuciu odpowiedzialności - dodał Adam Niedzielski.

Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że spadło tempo wzrostu zakażeń koronawirusem, ale to nie oznacza, że oddala się rozważany przez rząd scenariusz "lockdownu”. Wskazał, że polska - zgodnie z decyzją szefa rządu - idzie "drogą środka", co oznacza "dobieranie środków współmiernych do liczby zachorowań".

Posłuchaj

Adam Niedzielski: nowe dane o zachorowaniach na COVID-19 to pierwszy sygnał, a jako taki, nie może być traktowany jako wyznacznik polityki (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

Nowa strategia. Więcej izolatoriów, wsparcie wojska

Minister zdrowia zaznaczył, że rząd ma nową strategię walki z COVID-19. - Chcemy rozbudować podstawową opiekę nad pacjentem covidowym, jednym z tego elementów są izolatoria. Odtwarzamy ich bazę - powiedział Adam Niedzielski. Jak zaznaczył, "plan na najbliższy czas" to dojście do tego, by było w nich 10 tys. łóżek. Minister zdrowia podkreślał, że każdy miesiąc walki z pandemią miał odmienne największe wyzwania. Jak mówił, we wrześniu było to rozróżnienie pacjenta z koronawirusem od tego z grypą lub inną infekcją, a w październiku okazała się nim eskalacja zachorowań i rozbudowa szpitalnej infrastruktury.

Powiązany Artykuł

premier maska 1200 east.jpg
"Współpraca na linii rząd-samorządy kluczowa w walce z COVID-19". Premier po spotkaniu z prezydentami miast

- W listopadzie ta rozbudowa dochodzi powoli do swoich granic i trzeba zastanowić się nad innymi metodami ochrony systemu zdrowia - wskazał.

Posłuchaj

Adam Niedzielski: naszą propozycją sformułowaną w strategii jest sformułowanie modelu piramidy prowadzenia pacjenta covidowego. Chcemy rozbudować fundament tej piramidy, czyli podstawową opiekę nad pacjentem covidowym (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

Zaznaczył, że jednym z elementów systemu ochrony zdrowia są izolatoria. - My odtwarzamy bazę izolatoriów, którą mieliśmy na początku pandemii, bo w sezonie wiosenno-letnim doszliśmy do takiego poziomu 6 tys. łóżek w izolatoriach, co my już odtworzyliśmy, a w tej chwili plan na najbliższy czas (...) to jest dojście do 10 tys. łóżek w izolatoriach - powiedział. Adam Niedzielski dodał, że "te łóżka są po to, by zwiększyć możliwości wypisywania pacjentów ze szpitali covidowych, które zapewniają najbardziej intensywną opiekę dla pacjenta, który jest w stanie najcięższym".

Zmieni się także sposób finansowania opieki nad pacjentami, rząd będzie zachęcał placówki do przesuwania pacjentów niewymagających intensywnej opieki do izolatoriów. 

Czytaj także: 

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział także wsparcie wojska w administrowaniu informacją o wolnych łóżkach dla pacjentów z COVID-19. Wyjaśnił, że ma to związek z obserwowanymi zatorami w przepływie tych informacji. - Często mamy do czynienia ze niezrozumiałym ukrywaniem dostępnych łóżek dla chorych na COVID-19, poprosimy wojsko o wsparcie w zakresie administrowania informacją o wolnych łóżkach i o to, aby do każdego szpitala został skierowany żołnierz - zaznaczył minister zdrowia.

Posłuchaj

Minister zdrowia: poprosimy szefa MON o to, by żołnierze odpowiadali za aktualizowanie systemu danych o wolnych łózkach w placówkach ochrony zdrowia (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

Jak dodał Adam Niedzielski, w tym tygodniu zostanie wprowadzone "rozwiązanie na poziomie rozporządzenia ministra zdrowia", które będzie zobowiązywało do odświeżania zawartości systemu o wolnych łóżkach co najmniej co 3 godziny, a nie jak do tej pory raz dziennie. 



Chronione specjalizacje

Szef resortu zdrowia pytany o rosnącą liczbę zgonów w Polsce, które mogą nie mieć związku z zakażeniem na koronawirusa, odparł, że rząd przyjął zasadę ochrony specjalizacji medycznych, które są szczególnie ważne społeczne. - Ta ochrona oznacza, że szpitale czy jednostki zajmujące się pewnymi typami, obszarami zachorowań, a należy do nich onkologia, kardiologia, psychiatria, pediatria, zostały wyłączone z obowiązku leczenia COVID-u, bo 35 proc. łóżek, o których mówiłem, bierzemy z całego systemu lecznictwa, ale po wyłączeniu tych obszarów - podkreślił Niedzielski. 

- Staramy się na tym etapie pandemii, co będę również podkreślał, nie dotykać szpitali specjalistycznych, żeby leczenie było zapewnione - dodał minister. Zaznaczył, że COVID "zbiera swoje żniwo" m.in. przez kwarantannowanie medyków, a także wstrzymywanie się społeczeństwa od leczenia innych schorzeń.

Czytaj także: 

Szef MZ w tym kontekście apelował do wszystkich, aby nie przerywali swojego leczenia i terapii, odwiedzali specjalistów i lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Zapewnił również, że lekarze POZ odeszli od trybu teleporad i możliwe są również stacjonarne konsultacje.

Pilotażowe programy opieki, nowe testy

Resort chce także wprowadzić system opieki domowej. Pilotaż ruszył w Małopolsce.Do mieszkańców Małopolski chorych na SARS-CoV-2 zostaną wysłane pulsoksymetry. 1500 urządzeń połączonych ze smartfonem będzie mierzyć poziom natlenienia krwi u pacjentów i przekazywać dane do centrum monitoringu. W zespole znajdzie się lekarz, który przeanalizuje sygnalizowane elektronicznie sygnały alarmowe. Odczyty mają być wykonywane co trzy godziny. Od ich parametrów zależeć będzie, czy pacjent trafi do szpitala, czy leczenie będzie może prowadzić w domu.

Posłuchaj

Minister zdrowia Adam Niedzielski: zdalny monitoring pacjenta ułatwi ewentualną decyzję o jego hospitalizacji (IAR) 0:16
+
Dodaj do playlisty

Adam Niedzielski dodał, że w strategii znalazło się dopuszczenie testu antygenowego do diagnostyki. Mają być traktowane równoważnie z testami typu PCR. Testy antygenowe nie wymagają przesyłania próbek do laboratorium, a wyniki można otrzymać nawet w 15 min. Trafią do SOR-ów i innych miejsc, w których szybko należy odróżnić pacjentów z koronawirusem od zmagających się z innymi dolegliwościami. Minister Adam Niedzielski powiedział, że nowa generacja testów spełnia wymagania WHO i resortu.

Nowa strategia. Kwarantanna

Kolejne zmiany dotyczą kwarantanny. Osoby skierowane na test na obecność SARS-CoV-2 oraz osoby mieszkające pod jednym dachem z osobą zakażoną będą nią objęte automatycznie. To nowe rozwiązanie ma, według ministra zdrowia, uprościć procedurę kwarantanny.  

Adam Niedzielski tłumaczył, że wprowadzony w przypadku kwarantanny automatyzm będzie przeciwdziałał sytuacji, w której ktoś jest w stanie "zawieszenia". - Chodzi o to, żeby była pewność, że jeżeli ktoś z domowników jest chory, ma potwierdzony test, to państwo automatycznie trafiacie na kwarantannę. Oczywiście należy się spodziewać telefonu sanepidu, bo cały czas istnieje obowiązek przeprowadzenia śledztwa epidemicznego, ale jak tylko ktoś z domowników ma dodatki wynik, to zostańmy w domu - apelował szef MZ.

Minister zdrowia przypomniał na wtorkowej konferencji prasowej, że na kwarantannie przebywa obecnie ponad 500 tys. osób. - To jest ogromna rzesza ludzi, to jest też ogromna rzesza, z którą musi sobie poradzić inspekcja sanitarna, która - jak wszyscy wiemy - była bardzo niedoinwestowana, przez wiele lat była traktowana "po macoszemu", nie miała potencjału i okazji do tego, żeby się rozwinąć - stwierdził Adam Niedzielski.

"Fundamentalna poprawa dostępności leku"

Minister zdrowia był także pytany na wtorkowej konferencji prasowej o dostępność leku Remdesivir. - Nastąpiła fundamentalna poprawa w dostępności tego leku - powiedział. Jak zaznaczył, jeszcze miesiąc temu mieliśmy do czynienia z dostawami rzędu kilku tysięcy sztuk, a obecnie te dostawy wynoszą 15-20 tys. - 20 tys. (sztuk) zostało dostarczone pod koniec października, 15 tys. ma być dostarczone w ciągu tego miesiąca czyli listopada i kolejne 15 tys. w grudniu - powiedział minister zdrowia.

Zaznaczył, że Remdesivir to nie jest lek stosowany w przypadku każdego chorego na COVID-19. - On musi być stosowany po odpowiedniej ocenie stanu klinicznego pacjenta (...) to jest lek, który powinien być stosowany w okresie przed podłączaniem do respiratora - powiedział Adam Niedzielski.

- My samodzielnie tego leku nie kupujemy, nie zamawiamy. My uczestniczymy w europejskim mechanizmie zakupu tego leku, który działa według schematu, że cała UE zawiera umowę (z producentem - red.) i my dostajemy go w ramach tej umowy według parytetu liczby chorych - zaznaczył Adam Niedzielski.

mbl

Polecane

Wróć do strony głównej