Dolnośląskie: dewastacja figur przy kościele. "Takiego wandalizmu nie było tu od wojny"

2020-11-01, 00:06

Dolnośląskie: dewastacja figur przy kościele. "Takiego wandalizmu nie było tu od wojny"
W Chrząstawie Wielkiej doszło do dewastacji figur fatimskich na terenie kościoła parafialnego. Foto: facebook.com/parafiachrzastawa

W miejscowości Chrząstawa Wielka w województwie dolnośląskim zdewastowane zostały stojące przy kościele figury dzieci fatimskich. Jak podaje portal portal tygodnika "Gość Niedzielny", najstarsi mieszkańcy podkreślają, że od II wojny światowej we wsi nie dochodziło do takich aktów wandalizmu.

Przy kościele parafialnym pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Chrząstawie Wielkiej doszło do dewastacji figur dzieci fatimskich. Figury Franciszka i Łucji zostały potłuczone. Sprawcy zniszczyli także donice i kwiaty na terenie przykościelnym.

Powiązany Artykuł

1200_protest_PAP.jpg
"Całkowite odrzucenie prawdy". Ks. Bortkiewicz o protestach ws. aborcji

Oburzenie mieszkańców wsi

Sytuacja wzbudziła ogromny smutek, niepokój i oburzenie parafian. Najstarsi mieszkańcy wsi podkreślają, że czegoś takiego nie widzieli od 70 lat. - Taki wandalizm nie miał tam miejsca od II wojny światowej - podkreślają parafianie.

W rozmowie z "Gościem Niedzielnym" sprawę skomentował proboszcz parafii ks. kan. Wiesław Ciesielski. - Dla mnie jako kapłana to oczywiste dzieło diabła, a czyimi rękami wykonane - tym już zajmie się policja, która podeszła do zgłoszonej sprawy profesjonalnie. Obok zdewastowanego terenu oraz pod plebanią znaleźliśmy puste butelki po wódce. Najbardziej boli mnie fakt, że panuje jakieś społeczne przyzwolenie na ataki na miejsca kultu - mówił ks. Ciesielski.

Czytaj również:

Parafianie chcą pomóc w naprawie szkód

Powiązany Artykuł

kościół 1200 en.jpg
Forum Młodych PiS włącza się w obronę Kościoła. "Miejsca święte muszą pozostać bezpieczne"

Figury stały w tym miejscu od 10 lat. "Przy nich odprawiane były nabożeństwa fatimskie, na które przychodzili nie tylko parafianie, ale wierni z okolicy, a nawet z Wrocławia" - czytamy w portalu gość.pl. - To miejsce uświęcone, które odwiedziło przez ten czas tysiące ludzi. Wszyscy ubolewamy i jesteśmy też zszokowani. Praktycznie od razu spotkałem się z aktami solidarności ze strony parafian, którzy chcą pomóc w naprawieniu szkód - mówił portalowi proboszcz parafii.

Po godzinie 16.30 w sobotę na profilu facebookowym parafii podano informację, że prawdopodobny sprawca zdarzenia został ujęty.

To nie pierwszy przypadek wandalizmu i dewastacji obiektów sakralnych w całej Polsce. W ostatnich dniach wielokrotnie dochodziło do różnego rodzaju ataków na kościoły i kaplice, a nawet do zakłócania mszy świętych przez osoby protestujące po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. tzw. aborcji eugenicznej. Chociaż, jak zauważa portal gość.pl, ten akt nie musi być w żaden sposób związany z tymi protestami - może to być po prostu chuligański wybryk lub emanacja nastrojów społecznych.

wroclaw.gosc.pl, jmo

Polecane

Wróć do strony głównej