Jan Paweł II nigdy nie pogodził się z podziałem Europy. Abp Gądecki w rocznicę wyboru papieża

2020-10-16, 06:55

Jan Paweł II nigdy nie pogodził się z podziałem Europy. Abp Gądecki w rocznicę wyboru papieża
Papież Jan Paweł II podczas spotkania z Radą Naukową Episkopatu Polski w Kaplicy Różańcowej (5.06.1979). Foto: Zielaskowski Lech/NAC

- Gdy Karol Wojtyła został papieżem "z dalekiego kraju", w tym zwrocie odległość nie oznaczała dystansu geograficznego, ale pochodzenie z drugiej strony "żelaznej kurtyny", on z podziałem Europy nigdy się nie pogodził - napisał przewodniczący Episkopatu, abp Stanisław Gądecki z okazji 42. rocznicy wyboru Polaka na papieża.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w magazynie "Wszystko Co Najważniejsze", w ramach projektu "Opowiadamy Polskę światu – w rocznicę rozpoczęcia pontyfikatu Jana Pawła II" podkreślił, że Jan Paweł II nie unikał spraw trudnych.

Abp Gądecki przypomniał, że Karol Wojtyła przyszedł na świat w roku Bitwy Warszawskiej. "Doświadczył niemieckiej okupacji i komunistycznej władzy, jaka nastała w Polsce po II wojnie światowej. Spotkanie z dwoma totalitaryzmami – niemieckim i rosyjskim, podobnie jak i doświadczenie bycia robotnikiem, głęboko wpłynęły na jego postrzeganie świata" - napisał Gądecki.

Prawo narodów Europy do włączenia się w proces zjednoczenia

"Gdy został papieżem »z dalekiego kraju«, w tym zwrocie odległość nie oznaczała dystansu geograficznego, ale fakt pochodzenia ze świat po drugiej stronie »żelaznej kurtyny«. Z podziałem Europy nigdy się nie pogodził. Podkreślał prawo wszystkich narodów Europy do włączenia się w proces zjednoczenia kontynentu. Myśl ta spotykała się często ze sprzeciwem" - zauważył przewodniczący KEP.

Powiązany Artykuł

EN_00909003_0034 JP II 1200x660.jpg
42 lata temu Karol Wojtyła został pierwszym Papieżem Polakiem

Przypomniał, że Jan Paweł II napisał w Centesimus annus, że wielu wydawało się wówczas, iż porządek świata ustanowiony w wyniku wojny światowej, może być zmieniony jedynie na skutek kolejnej wojny.

"Tymczasem Jan Paweł II obrał całkowicie inną strategię obrony Europy i Kościoła w Europie Środkowej i Wschodniej – strategię duszpasterską. Uruchomił programy Radia Watykańskiego w językach Europy Środkowej oraz nowe wersje językowe L’Osservatore Romano. Analizując przyczyny porażki Zachodu ze światem komunistycznego ateizmu, wskazywał, że Zachodowi nie brak ekspertów, ale brak ludzi doświadczonych i wolnych od kompleksów wobec marksizmu" - napisał abp Gądecki.

Zryw Solidarności

Zwrócił uwagę, że pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Polski stała się impulsem do zrywu robotniczego w 1980 r. i powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność".

ZOBACZ SERWIS SPECJALNY:

src="http://static.prsa.pl/b6ddb546-4b99-4821-a5b8-58b852e8eee3.file"

"Papież wspierał duchowo i intelektualnie antykomunistyczną opozycję w Europie Środkowej, publikując, m.in. encykliki o teologii i duchowości pracy ludzkiej, czy też nauczając na temat etyki solidarności. Ceną, jaką zapłacił m.in. za zaangażowanie w ten dialog ze światem robotniczym, był zamach na jego życie. Wydaje się, że św. Jan Paweł II zasłużył na włączenie go do grona papieży, co do których przyjął się zwyczaj używania tytułu »Wielki«" - napisał przewodniczący KEP.


Powiązany Artykuł

jan paweł II free 663.jpg
XX Dzień Papieski. Ks. Grabowski: zachęca nas do myślenia w duchu naszego świętego rodaka

Podkreślił też, że papież był także niestrudzonym obrońcą prawa do życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. "Zostawił nam wielki manifest obrońców życia, jakim jest encyklika Evangelium vitae. Pozostawił także osobiste przemyślenia na temat końcowej fazy życia zawarte w »Liście do osób w podeszłym wieku«. Zwraca uwagę na dramatyczną zmianę zachodzącą w zachodniej cywilizacji" - zaznaczył abp Gądecki.

Jak podkreślił, Jan Paweł II pisząc o małżeństwie i rodzinie, nie unikał spraw trudnych. "Jan Paweł II, jako papież Bożego Miłosierdzia, był przekonany, że miłosierdzie nie pozostawia upadłego człowieka, ale go podnosi z grzechu, przywracając mu synowską godność (por. Dives in misericordia, 6). Odnosi się to również do małżonków, którzy – podobnie jak syn marnotrawny – żyją w poczuciu utraconej godności męża czy żony. Również w ich życiu możliwy jest powrót do domu Ojca i odzyskanie godności wynikającej z sakramentu małżeństwa. Również z nich Pan Bóg nie zrezygnował. W tym kontekście ważne jest podkreślenie, że podczas kanonizacji papież Franciszek nazwał św. Jana Pawła II »papieżem rodziny«" - przypomniał przewodniczący KEP.

pg

Polecane

Wróć do strony głównej