Narodowe Czytanie "Balladyny". Wydarzenie pod patronatem pary prezydenckiej

2020-09-05, 13:40

Narodowe Czytanie "Balladyny". Wydarzenie pod patronatem pary prezydenckiej
Narodowe Czytanie "Balladyny" z udziałem pary prezydenckiej. Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

- "Balladyna" Juliusza Słowackiego jest elementem naszej tożsamości, polskiej kultury i polskiej duszy - powiedział w warszawskim Ogrodzie Saskim prezydent Andrzej Duda inaugurując razem z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą 9. edycję Narodowego Czytania.

W południe w warszawskim Ogrodzie Saskim para prezydencka zainaugurowała IX edycję Narodowego Czytania. W tym roku lekturą jest dramat Juliusza Słowackiego "Balladyna". W IX odsłonie Narodowego Czytania udział bierze ponad 60 aktorów m.in. Ewa Dałkowska, Halina Łabonarska, Teresa Lipowska, Andrzej Mastalerz, Rafał Zawierucha i Krzysztof Kwiatkowski.

- Czytamy wielkie dzieła polskiej literatury, dzisiaj "Balladyna" Juliusza Słowackiego czytana przez artystów tutaj, w Ogrodzie Saskim, czytana przez artystów w różnych miejscach, ale czytana też przez dzieci, dorosłych, babcie, rodziców, dziadków, czytana w różnych miejscach, przez nauczycieli, pewnie także przez polityków lokalnych, a czasem i tych na najwyższych szczeblach władzy, ale mam nadzieję, że po prostu czytana przez wszystkich - mówił prezydent.

Odpowiadając na pytanie, dlaczego wybór padł na "Balladynę" i na Słowackiego, powiedział: "Mamy ten czas, kiedy obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, mamy ten czas, w którym obchodzimy dosłownie 100-lecie wielkiej bitwy i wiktorii warszawskiej". - Juliusz Słowacki tej wolnej i niepodległej, suwerennej Polski oczywiście nie dożył, ale ogromnie o niej marzył - zwrócił uwagę prezydent.

Posłuchaj

Zakończyło się Narodowe Czytanie w Ogrodzie Saskim (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

Dodał, że "w wielu pozycjach jego twórczości są sny o wolnej Polsce". - Sny, które bardzo często ziściły się nie tylko poprzez Polskę, ale także poprzez szczegóły historii świata. Jak choćby jego słowa o nadejściu słowiańskiego papieża, a przecież możemy przypuścić, że tak naprawdę myślał o papieżu polskim i długo, długo po nim, jak te słowa napisał, przyszedł polski papież Jan Paweł II. Nie tylko przyszedł, ale przede wszystkim dołożył swoją rękę do zmiany oblicza ziemi, tej ziemi, ale także i Europy, i świata - zaznaczył Andrzej Duda.

Powiązany Artykuł

gliński 1200.jpg
"Wszyscy razem dbamy o literę, o słowo, o książkę". Minister kultury o Narodowym Czytaniu

Jak mówił, papież Jan Paweł II dokonał dla nas "rzeczy wielkiej, czyniąc także to, o czym marzyłby w naszych czasach Juliusz Słowacki, a mianowicie przyczyniając się do tego, że Polska stała się prawdziwie niepodległa, prawdziwie suwerenna i prawdziwie wolna".

Transmisja wideo całego wydarzenia.

"Wielki artysta, który nigdy nie zapomniał o ojczyźnie"

- To było rzeczywiście wielkie marzenie Słowackiego i chociaż nie ma o tym wprost mowy w "Balladynie", to jednak jest w niej również wiele treści uniwersalnych, które budują postawy, które uczą, które pokazują", bo Słowacki "nie tylko marzył i pokazywał to, co chciałby, żeby było piękne, ale także potrafił wytykać Polakom ich przywary, uczyć, aby tak nie działać, wspominając wszystko to, co kiedyś do upadku Rzeczypospolitej doprowadziło - mówił Andrzej Duda.

Podkreślił, że Słowacki był "wielkim wieszczem, wielkim artystą, wielkim Polakiem, który nigdy, także na emigracji, o swojej ojczyźnie i o swoich rodakach nie zapomniał, czego świadectwem tego jest »Balladyna«".

- To, co było złe. To, co chciał, żebyśmy z naszej mentalności wyplenili, może właśnie dlatego by tak bardzo ceniony przez tych, którzy o niepodległą Polskę walczyli, jak choćby przez marszałka Józefa Piłsudskiego - dodał prezydent.

Posłuchaj

Para Prezydencka zainaugurowała dziewiątą edycję Narodowego Czytania (IAR) 0:25
+
Dodaj do playlisty
Czytaj również:

Skrzy się żartem, humorem i ironią

Pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda oceniła, że utwór Słowackiego należy do "najsłynniejszych i najwybitniejszych dzieł polskiego romantyzmu". - I choć z pewnością nawiązuje do utworów Williama Szekspira takich, jak "Makbet", "Sen nocy letniej" czy "Król Lear", to jest zupełnie oryginalna i to głównie za sprawą żywej akcji, interesujących bohaterów, jak tytułowa Balladyna i jej siostra Alina, Goplana, Kirkor czy Skierka, ale też polskiej, słowiańskiej scenerii - zwróciła uwagę Kornhauser-Duda.

- Trzeba powiedzieć, że "Balladyna" to także utwór historiozoficzny, opowiadający o regułach rządzących dziejami, o tragedii narodu. Występuje w niej wygnany prawowity władca, a także król uzurpator, który sprawuje krwawe rządy i gnębi swój lub. Występuje w niej także krytyka władzy autorytarnej i tak właśnie "Balladynę" czytała carska cenzura, która wpisała "Balladynę" na listę dzieł zakazanych, ale w "Balladynie" występują również elementy groteski, utwór skrzy się żartem, humorem i ironią - wskazała pierwsza dama.

Powiązany Artykuł

para prezydencka_1200.jpg

"Balladyna" czytana w sobotę w Ogrodzie Saskim w Warszawie tak licznej obsady nie miała nigdy w historii - w każdym z pięciu aktów dzieła Juliusza Słowackiego zobaczymy inny zestaw aktorów. W IX odsłonie Narodowego Czytania udział bierze ponad 60 aktorów m.in. Ewa Dałkowska, Halina Łabonarska, Teresa Lipowska, Andrzej Mastalerz, Rafał Zawierucha i Krzysztof Kwiatkowski.

Prezydent zachęca do udziału w akcji

Prezydent Andrzej Duda skierował specjalne przesłanie, w którym zachęca do udziału w akcji. "Wierzę, że w tym szczególnym dla nas wszystkich czasie, kiedy razem pokonujemy epidemię, wspólna lektura klasyki polskiej literatury jeszcze silniej nas zjednoczy, przynosząc wiele czytelniczej satysfakcji i ponownie łącząc w przekonaniu o doniosłości dzieł naszych największych pisarzy" - napisał prezydent.

Akcja Narodowe Czytanie jest organizowana przez prezydenta RP od 2012 roku. Została zainicjowana wspólną lekturą "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.

Rok później w całej Polsce odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a podczas następnych edycji czytano kolejno: "Trylogię" Henryka Sienkiewicza, "Lalkę" Bolesława Prusa, "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza, "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego, "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego i - w ubiegłym roku - polskie nowele.

kad/pkur

Polecane

Wróć do strony głównej