"Odcinamy się od obscenicznych zachowań". McDonald's ws. prowokacji LGBT 1 sierpnia

2020-08-04, 16:17

"Odcinamy się od obscenicznych zachowań". McDonald's ws. prowokacji LGBT 1 sierpnia
Mężczyzna, którego zachowanie podczas Marszu Powstania Warszawskiego, wzbudziło największe kontrowersje i dyskusje. Foto: twitter.com/MariuszCiarka

"Nadrzędnymi wartościami w McDonald’s Polska są szacunek do drugiego człowieka oraz przestrzeganie norm obyczajowych i społecznych" - przekazała portalowi niezalezna.pl Katarzyna Kucisz-Rosłoń z McDonald's, w odpowiedzi na pytania dot. mężczyzny, który - ubrany w bluzę z logotypem sieci restauracji - wykonywał prowokacyjne gesty w trakcie Marszu Powstania Warszawskiego.

IX Marsz Powstania Warszawskiego zorganizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oraz Roty Marszu Niepodległości pod hasłem "Niemieckie zbrodnie nierozliczone" przeszedł w sobotę z ronda Romana Dmowskiego do placu Krasińskich.

Na wysokości ulicy Foksal kilka osób wywiesiło na balkonie banery z hasłami "Powstań przeciwko faszyzmowi" oraz "Feminizm nie faszyzm". Lewicowi aktywiści wykrzykiwali też hasła: "Precz z faszyzmem", czy "Warszawa wolna od faszyzmu". Jedna z osób machała flagą z logiem partii Razem. Z balkonu zrzucane były w stronę uczestników przemarszu plastikowe butelki. Naprzeciwko tej grupy osób, po przeciwnej stronie ulicy, rozwieszona była tęczowa flaga, a na balustradzie okna kucał ubrany na czerwono mężczyzna w slipach.

Czytaj także:

"Odcinamy się od obscenicznych zachowań"

Osoba ta miała na sobie bluzę z logo sieci fast food McDonald's. Zachowanie mężczyzny wzbudziło duże kontrowersje. "Zapytaliśmy sieć restauracji, czy znają mężczyznę i czy jest on ich pracownikiem oraz jak oceniają taką formę reklamy" - pisze niezalezna.pl.

"W nawiązaniu do pytań z Pana strony odnośnie incydentu, do którego doszło w czasie Marszu upamiętniającego Powstanie Warszawskie, podkreślamy, że nadrzędnymi wartościami w McDonald’s Polska są szacunek do drugiego człowieka oraz przestrzeganie norm obyczajowych i społecznych" - odpowiedziała Katarzyna Kucisz-Rosłoń z McDonald's Polska.

"Pragniemy podkreślić, że jako firma stanowczo odcinamy się od obscenicznych zachowań oraz wszelkich przejawów nietolerancji i agresji" - dodała przedstawicielka koncernu.

ms/PAP/tvp.info, niezalezna.pl

Polecane

Wróć do strony głównej