Wizerunek powstańca na plakacie lewicowego marszu. Rodzina jest oburzona

2020-07-30, 21:17

Wizerunek powstańca na plakacie lewicowego marszu. Rodzina jest oburzona
"Domagamy się oficjalnych przeprosin oraz usunięcia grafiki szkalującej pamięć Zbigniewa Krejckanta" - napisali bliscy w oświadczeniu. Foto: East News/Jan Bielecki/facebook.com/Alek Krejckant

"Jesteśmy oburzeni, że współczesna młodzież komunistyczna i socjalistyczna, w podły i bezprawny sposób, wykorzystuje wizerunek naszego kochanego Taty i Dziadka" - napisali w oświadczeniu Tadeusz i Aleksander Krejckant, bliscy Zbigniewa Krejckanta, strzelca Armii Krajowej i powstańca warszawskiego.

Powiązany Artykuł

pw 76 mid-20730112 1200.jpg
Prezydent: powstańcy warszawscy to bohaterowie także i naszych czasów

Sprawa dotyczy wykorzystania wizerunku Zbigniewa Krejckanta na plakacie nawołującym do wzięcia udziału w marszu "Powstań! Przeciwko faszyzmowi. Antyfaszystowski 1 Sierpnia".

Czytaj także:

"W związku z bezprawnym wykorzystaniem wizerunku naszego Taty i Dziadka, w formie grafiki ilustrującej zaproszenie na zgromadzenie »Powstań! Przeciwko faszyzmowi. Antyfaszystowski 1 Sierpnia«, jako najbliżsi krewni, chcemy wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec działań mających na celu fałszowanie historii i posługiwanie się wizerunkiem Taty i Dziadka przez młodzież komunistyczną i socjalistyczną. Wspomniana grafika pojawiła się w mediach społecznościowych przy wydarzeniu reklamującym wymienione wcześniej zgromadzenie" - czytamy w oświadczeniu.

Powiązany Artykuł

1200_Duda_PAP.jpg
"Wspaniały wzór patrioty". Prezydent odznaczył płk. Kazimierza Klimczaka

"Od dzieciństwa wzrastał w atmosferze miłości do Ojczyzny"

Rodzina przybliżyła również sylwetkę Zbigniewa Krejckanta. "Był członkiem Armii Krajowej, walczył w Powstaniu Warszawskim, przeszedł szlak bojowy Praga-przeprawa przez Wisłę-Siekierki-Sadyba-Mokotów, po czym znalazł się w niewoli. Pochodził z rodziny głęboko patriotycznej, w której Polska to zawsze była Wielka Sprawa. Jako syn Powstańca Wielkopolskiego i żołnierza wojny polsko-bolszewickiej, od dzieciństwa wzrastał w atmosferze miłości do Ojczyzny i przekonaniu o obowiązku jej obrony. Nigdy nie miał żadnych związków z organizacjami komunistycznymi i socjalistycznymi, pozostając wiernym tylko jednej partii - Polsce" - napisano.

Tadeusz i Aleksander Krejckant, którzy podpisali się pod oświadczeniem, podkreślili, że są "oburzeni, że współczesna młodzież komunistyczna i socjalistyczna, w podły i bezprawny sposób, wykorzystuje wizerunek naszego kochanego Taty i Dziadka, nieudolnie usiłując stworzyć przy tym wrażenie, że młodzi ludzie, tacy jak Zbigniew Krejckant, stanęliby z nimi dzisiaj w jednym szeregu".

"Domagamy się oficjalnych przeprosin oraz usunięcia grafiki szkalującej pamięć Zbigniewa Krejckanta. W przeciwnym razie, zamierzamy podjąć kroki prawne w związku z naruszeniem dóbr osobistych w postaci czci osoby zmarłej. W tej sprawie jesteśmy w kontakcie z Instytutem na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris" - zaznaczono.

facebook.com/tvp.info
pb

Polecane

Wróć do strony głównej