Gowin: bierzemy poważnie pod uwagę wydzielenie Warszawy z województwa mazowieckiego

- Natomiast pomysł powołania 49 województw nie jest rozważany poważnie. Mogę powiedzieć, że jako Porozumienie bylibyśmy takiej propozycji zdecydowanie przeciwni - dodał Jarosław Gowin.

Powiązany Artykuł

Powraca pomysł podziału województwa mazowieckiego. PiS analizuje projekt

Polityk potwierdził też, że zarówno Porozumienie jak i Solidarna Polska popierają pomysł, żeby zracjonalizować strukturę rządu. Zaznaczył, że kwestie personalne będą tematem rozmów po ustaleniu kwestii programowych i struktury rządu.

"Klątwa resortowości"

- W tej chwili toczą się rozmowy przede wszystkim programowe. Powołaliśmy zespół, który przygotowuje także nową strukturę rządu, dostosowaną do wyzwań związanych z epidemią i globalnym kryzysem gospodarczym. Resortów będzie mniej, dzięki temu będziemy chcieli wyrwać się z tego, co nazywane jest "klątwą resortowości", czyli zbyt sztywnych podziałów, tych barier, które utrudniają sprawne funkcjonowanie administracji rządowej - powiedział Gowin na konferencji prasowej. - Jeżeli chodzi o rozstrzygnięcia personalne, na razie o tych sprawach w ogóle nie rozmawiamy. Najpierw priorytety programowe, potem dostosowana do nich nowa struktura, a na końcu decyzje personalne - dodał b.wicepremier.

• Poseł PiS: Zjednoczona Prawica ma się dobrze, rekonstrukcja rządu nie zaszkodzi koalicji
• Jarosław Kaczyński: po wakacjach będzie rekonstrukcja rządu, ale premier zostaje

Zapytany, czy Porozumienie zgodzi się na to, aby polityk tego ugrupowania kierował tylko jednym resortem, Gowin odparł, że będzie to przedmiotem osobnych ustaleń.

- Zarówno Porozumienie jak i Solidarna Polska, obie partie popierają ten pomysł, żeby zracjonalizować strukturę rządu. Natomiast to, jakie resorty i ile przypadną poszczególnym partiom Zjednoczonej Prawicy, to będzie przedmiot jeszcze osobnych ustaleń - zapowiedział.

Powiązany Artykuł

Ziobro: można brać pod uwagę, że dojdzie do zmian umowy koalicyjnej

Decyzje personalne odłożone

Gowin nie odpowiedział na pytanie, czy chce wrócić do rządu. - Wszystkie decyzje personalne odłożone są na czas, gdy będzie jasne jaki mamy program i jaka struktura rządu - powtórzył.

Czytaj także:
Premier: Polska największym beneficjentem Funduszu Spójności

Obecnie przedstawiciele Porozumienia stoją na czele dwóch resortów: rozwoju (kierowanym przez wicepremier Jadwigę Emilewicz) oraz nauki i szkolnictwa wyższego (Wojciech Murdzek), natomiast politycy Solidarnej Polski kierują resortami sprawiedliwości (Zbigniew Ziobro) i środowiska (Michał Woś). Przedstawiciele Solidarnej Polski i Porozumienia mają też w rządzie wiceministrów.

Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości liczy 235 posłów, wśród nich jest 19 posłów Solidarnej Polski oraz 18 Porozumienia.

paw/