"Nic nadzwyczajnego". Elżbieta Witek o nagraniu rosyjskich youtuberów z prezydentem
2020-07-15, 13:22
- Mieliśmy wielokrotnie na całym świecie, w przypadku różnych ważnych osobistości, tego typu nagrania satyryczne. Nie sądzę, żeby to było coś nadzwyczajnego - powiedziała marszałek Sejmu Elżbieta Witek, zapytana o nagranie prezydenta Andrzeja Dudy przez rosyjskich youtuberów.
Posłuchaj
Znani z prowokacji wobec polityków i światowych przywódców rosyjscy komicy Vovan i Lexus (Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoliarow) zamieścili na portalu YouTube nagranie mające przedstawiać ich rozmowę z prezydentem Andrzejem Dudą.
Powiązany Artykuł
Marszałek Sejmu: zgoda buduje, niezgoda rujnuje, to powiedzenie się sprawdza
W 11-minutowej rozmowie Kuzniecow, który podszył się pod sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, gratuluje Andrzejowi Dudzie wyborczego zwycięstwa i próbuje sprowokować go do kontrowersyjnych wypowiedzi, m.in. na temat sporów z Rosją o historię i pomniki Armii Czerwonej czy kwestię Lwowa. Rozmowa prowadzona jest po angielsku.
Reakcja Elżbiety Witek
Marszałek Sejmu pytana podczas środowej konferencji prasowej o to nagranie zwróciła uwagę, że "mieliśmy wielokrotnie na całym świecie, przy okazji różnych ważnych osobistości, tego typu nagrania satyryczne". - Nie sądzę, żeby to było coś nadzwyczajnego - dodała Witek.
Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marcin Kędryna potwierdził autentyczność nagrania. - Nagranie jest autentyczne, rozmówcy byli weryfikowani przez Stałe Przedstawicielstwo Rzeczypospolitej Polskiej przy ONZ w Nowym Jorku, sprawą zajmują się służby - powiedział Kędryna.
- 610. rocznica bitwy pod Grunwaldem. Prezydent: to wydarzenie było początkiem nowej rzeczywistości
- Jarosław Kaczyński: II tura wyborów to była walka jeden przeciwko wszystkim
Inne rozmowy youtuberów
Andrzej Duda nie jest pierwszą znaną ofiarą rosyjskich prowokatorów. Wcześniej na podobne żarty mieli nabrać się m.in. senatorowie USA John McCain i Lindsey Graham, muzyk Elton John, brytyjski książę Harry, szef NATO Jens Stoltenberg czy były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
W rozmowach komicy podszywali się m.in. pod prezydenta Rosji Władimira Putina i ukraińskiego premiera Wołodymyra Hrojsmana.
kad