Szukanie winnych po porażce Trzaskowskiego. Na liście Hołownia, Biedroń i Kosiniak-Kamysz

2020-07-13, 11:30

Szukanie winnych po porażce Trzaskowskiego. Na liście Hołownia, Biedroń i Kosiniak-Kamysz
Rafał Trzaskowski. Foto: PAP/Hanna Bardo

Rafał Trzaskowski uzyskał w II turze wyborów prezydenckich 48,79 proc. poparcia (9 mln 921 tys. 219 głosów), ale nie wystarczyło to do pokonania Andrzeja Dudy. Przyczyn porażki zaczęli szukać na Twitterze publicyści. Niektórzy z nich winą za niedostateczny wynik kandydata KO obarczają Szymona Hołownię, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia.

Według danych Państwowej Komisji Wyborczej z 99,97 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 51,21 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski otrzymał 48,79 proc. poparcia - poinformował przewodniczący PKW. Według Sylwestra Marciniaka dane z brakujących protokołów nie wpłyną w sposób znaczący na wyniki wyborów prezydenckich. Frekwencja wyniosła 68,12 proc.

Niektórzy publicyści winą za niewystarczający wynik Rafała Trzaskowskiego zaczęli obarczać innych kandydatów opozycji.

Powiązany Artykuł

schetyna 1200 shutterstock.jpg
"Może trzeba było być na debacie w Końskich". Schetyna o wyniku wyborczym Trzaskowskiego

"Kosiniak-Kamysz,Biedroń,Hołownia....mogli stanąć przy Trzaskowskim i wezwać całą opozycję do jedności. Woleli się obrazić, stać z boku lub hamletyzować. Hańba im! Przez takich *********** upadała kiedyś Polska. To dramatyczna lekcja historii na żywo.... - napisał na Twitterze Wojciech Czuchnowski, dziennikarz "Wyborczej".

"Skoro naród chce wschodu, zamordyzmu, despotyzmu i rządów paranoicznego satrapy, to akurat to życzenie zostanie spełnione" - stwierdził zaś Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweeka".

Wina Hołowni

Szczególna krytyka publicystów przychylnych środowisku totalnej opozycji płynie w kierunku Szymona Hołowni, który w wyborach startował jako kandydat bezpartyjny i w I turze uzyskał 13,87 proc. głosów.

Powiązany Artykuł

PAP Szymon Hołownia Gorzów 1200.jpg
Dr Gajewski: niedługo do gry wkroczy Hołownia

"Gratulacje @szymon_holownia, twój interes partyjny wygrał z racją stanu zanim nawet zdążyłeś stworzyć partię. Raczej już jej nie stworzysz. Na @KosiniakKamysz nawet szkoda klawiatury. Scenariusz węgierski niczego was nie nauczył" - napisała na Twitterze Hanna Lis.

"Hołownia: »Ja, który tyle zrobiłem dla Trzaskowskiego…«. Proszę się nie pogrążać; Pana niedojrzałość i narcyzm pokazują, że nie nadaje się Pan do demokratycznej polityki. @hanna_lisowa ma rację" - ocenił zaś Wojciech Sadurski.

jp

Polecane

Wróć do strony głównej