Incydent na lotnisku z udziałem marszałka Senatu? "Nie chciał wypełnić karty lokalizacji pasażera"

2020-03-06, 23:42

Incydent na lotnisku z udziałem marszałka Senatu? "Nie chciał wypełnić karty lokalizacji pasażera"
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Foto: PAP/Mateusz Marek

Marszałek Tomasz Grodzki wrócił z urlopu, który odbywał we Włoszech. Według niepotwierdzonych doniesień, marszałek Senatu po wylądowaniu na Lotnisku Chopina w Warszawie nie chciał wypełnić karty lokalizacji pasażera. O sprawie poinformował portal tvp.info.

Wypełnienie tego dokumentu w tej sytuacji było obowiązkowe ze względu na wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Powiązany Artykuł

szumowski 1200 pap.jpg

Marszałek Grodzki podróżował samolotem z Monachium do Warszawy. Tym samym lotem miała lecieć również osoba podróżująca z rejonu zagrożonego epidemią koronawirusa. Stąd obowiązek wypełnienia karty lokalizacji pasażera zgodnie z wytycznymi GIS, co marszałek jako lekarz, powinien zrozumieć. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvp.info, marszałek Grodzki nie wykazał się takim zrozumieniem.

Tomasz Grodzki miał odmówić wypełnienia karty. Swoją decyzję miał tłumaczyć faktem, że jest osobą publiczną. Według informacji przekazanych portalowi tvp.info, doszło do dyskusji pomiędzy personelem medycznym a politykiem, w wyniku której marszałek Senatu ostatecznie zgodził się na wypełnienie dokumentu.

tvp.info/pkur

Polecane

Wróć do strony głównej