"Zamykamy drzwi". Tak szef kampanii Kidawy-Błońskiej unikał pytań o służbę zdrowia

2020-02-22, 19:43

"Zamykamy drzwi". Tak szef kampanii Kidawy-Błońskiej unikał pytań o służbę zdrowia
Małgorzata Kidawa-Błońska zainaugurowała w Warszawie działalność Sztabu Obywatelskiego-Centrum Wolontariatu. Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

Dziennikarz TVP.Info usiłował zadać pytanie b. ministrowi zdrowia o zamykane szpitale za rządów PO-PSL. Bartosz Arłukowicz nie zatrzymał się, by udzielić odpowiedzi. "Zamykamy drzwi" - usłyszał reporter. Do tej sytuacji doszło podczas inauguracji działalności warszawskiego Sztabu Obywatelskiego - Centrum Wolontariatu. 

- Panie ministrze, chodzi o szpitale, merytoryczne pytanie o służbę zdrowia - zwraca się do Bartosza Arłukowicza dziennikarz TVP.Info. Szef kampanii wyborczej kandydatki KO na prezydenta ignoruje jego pytanie i zmierza w stronę wejścia do budynku warszawskiego Sztabu Obywatelskiego - Centrum Wolontariatu.

Powiązany Artykuł

PAP Szumowski 1200.jpg
Szumowski: podnosimy nakłady na onkologię, w tym roku wzrosną do około 11 mld zł

- Zamykamy drzwi - słyszy tam reporter stacji.

Jak podaje TVP.Info pytanie miało dotyczyć m.in. wypowiedzi Arłukowicza na temat zamykania szpitali za czasów, gdy był on ministrem zdrowia. 

Na ujawnionych przed dwoma laty przez portal TVP.Info i TVP3 Szczecin nagraniach Arłukowicz dyskutuje, m.in z ówczesnym sekretarzem stanu w ministerstwie środowiska Stanisławem Gawłowskim, o pieniądzach, które resort zdrowia miałby przekazać szpitalom. Jest przekonany o konieczności zamykania placówek, gdyż jest ich za dużo i nie ma pieniędzy na ich utrzymanie.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] "Niestety hipokryzja". Wiceminister zdrowia o postulatach opozycji dot. onkologii

"To bardzo niesmaczne zachowanie. Taka ucieczka przed dziennikarzem, który próbuje zadać pytanie w kontekście wcześniejszych i dzisiejszych słów, które ze strony Platformy słyszymy" - skomentował w portalu TVP.Info publicysta Piotr Grzybowski.

Powiązany Artykuł

EN_sztab-1200.jpg
"Powinna zapytać swojej prawej ręki". Bielan odpowiada Kidawie-Błońskiej na zarzuty dot. służby zdrowia

Jednym z wiodących tematów trwającej kampanii wyborczej jest opieka medyczna, a szczególnie onkologia. 13 lutego Sejm odrzucił sprzeciw Senatu wobec nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji i ustawy abonamentowej, która zakłada rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla publicznej telewizji i radia. Opozycja proponowała, aby te pieniądze przeznaczyć na onkologię.

To obligacje Skarbu Państwa, a nie "żywe" pieniądze

Jak zaznaczył w Programie 1 Polskiego Radia europoseł Zbigniew Kuźmiuk, niemożliwe jest jednak przeniesienie środków przeznaczonych na media publiczne w obszary ochrony zdrowia. - To nie są "żywe pieniądze", tylko to są obligacje Skarbu Państwa, a spółka Skarbu Państwa takimi obligacjami zgodnie z Kodeksem handlowym i prawami rynkowymi może się posługiwać - mówił.

Powiązany Artykuł

kuzmiuk.jpg
Spór o media. Zbigniew Kuźmiuk: rekompensata to obligacje, nie można ich przenieść na cele szpitali

- W związku z tym sugestia, że te obligacje można przenieść do jednostki budżetowej, jest po prostu oczywistym kłamstwem, tego zrobić nie można. Szpitalowi można przekazać z budżetu centralnego po prostu dotację w "żywym pieniądzu" - stwierdził.

Polityk PiS zaznaczył również, że rząd jest zobowiązany do zapewnienia rekompensaty mediom publicznym za utratę abonamentu, ponieważ są to spółki Skarbu Państwa.

Nakłady wzrosły o ponad 3 mld zł

Minister Łukasz Szumowski podkreślał niedawno, że obecny rząd zastał polską onkologię "w stanie, który niewątpliwie wymagał działań". Poinformował, że na onkologię wydawane jest obecnie ponad 3 mld więcej niż w roku 2015.

Podał również, że na realizację Narodowej Strategii Onkologicznej - kompleksowego programu zmian w polskiej onkologii na lata 2020-2030 - przeznaczone zostanie łącznie ponad 11 mld złotych, a finansowanie tego programu z samego budżetu MZ, to 5 mld zł.

TVP.Info, paw/

Polecane

Wróć do strony głównej