Dach wypożyczalni zabił trzy osoby w Bukowinie Tatrzańskiej. Szokujące wyniki kontroli

2020-02-11, 12:23

Dach wypożyczalni zabił trzy osoby w Bukowinie Tatrzańskiej. Szokujące wyniki kontroli
Na Rusińskim Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej zerwany przez silny wiatr dach przygniótł cztery osoby. Foto: MICHAL ADAMOWSKI/REPORTER

- Obiekt ten został wybudowany bez wymaganego pozwolenia - mówił we wtorek Jan Kęsek z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego pytany o wypożyczalnię sprzętu narciarskiego na parkingu przy wyciągu Rusiń-Ski w Bukowinie Tatrzańskiej. Jak dodał, jej konstrukcja była wykonana niestarannie i bardzo prowizorycznie.

Po poniedziałkowym tragicznym wypadku w Bukowinie Tatrzańskiej Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wszczęła śledztwo, które dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci trzech osób, uszkodzenia ciała i postawienia budowli bez stosownego zezwolenia.

Powiązany Artykuł

PAP Bukowina Tatrzańska wypadek 1200.jpg
Śledztwo ws. śmierci trzech osób w Bukowinie Tatrzańskiej, na które spadł zerwany dach

- Obiekt ten został wybudowany bez wymaganego pozwolenia - powiedział Jan Kęsek z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Zakopanem podczas konferencji prasowej. Dopytywany, przyznał, że można to nazwać "samowolą budowlaną". Wyjaśnił, że doszło tu do obejścia prawa, ponieważ jest to naczepa, która ma numer rejestracyjny, ale jest jednocześnie niemobilna i funkcjonowała jako wypożyczalnia sprzętu narciarskiego.

Obiekt tymczasowy

- Mamy tu do czynienia z tzw. obiektem tymczasowym, na którego budowę, postawienie, montaż, też wymagane są pewne zgody budowlane lub zgłoszenie, lub pozwolenie, w zależności od formy - wyjaśnił.

Dopytywany przez dziennikarzy, czy takie zgłoszenie było, Kęsek powiedział: "z informacji, którą mam na dzień dzisiejszy, nie było". - Zresztą, jak ustaliliśmy, jest to teren do tego nieprzeznaczony - dodał. Jak zaznaczył, według planów zagospodarowania przestrzennego, w tym miejscu są tereny zielone i grunty rolne.

Powiązany Artykuł

Shutterstock Białka Tatrzańska, narty, wyciąg, góry 1200.jpg
Będą kontrole obiektów narciarskich. Jest decyzja wojewódzkiej inspektor

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Tragedia w Bukowinie Tatrzańskiej. "Blaszany dach otworzył się jak konserwa"

Kęsek został także zapytany o konstrukcję budowli, w której była wypożyczalnia sprzętu narciarskiego. - Z tego, co mi przekazali pracownicy, wynika, że (było) dużo zastrzeżeń co do sposobu wykonania obłożenia tej naczepy elementami budowlanymi. One były wykonane niestarannie i bardzo prowizorycznie. Konstrukcja została wykonana w sposób niefachowy, niechlujny, co doprowadziło do tragedii - podkreślił Kęsek.

Relacja świadka tragedii w Bukowinie. Źródło: TVP.Info

Śledztwo prokuratury

Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek w Bukowinie Tatrzańskiej. Porywisty wiatr zerwał dach z wypożyczalni sprzętu narciarskiego. Konstrukcja spadła na cztery osoby. Dwie z nich - 15-letnia dziewczyna i jej 52-letnia matka - zmarły na miejscu, a dwie kolejne zostały przewiezione do szpitala. W placówce zmarła 21-letnia kobieta, siostra 15-latki i córka 52-latki.

- Zostało wszczęte śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci trzech osób, to jest czyn z artykułu 155 Kodeksu karnego, jak również w sprawie uszkodzenia ciała jednej osoby z art. 157 k.k. Chodzi tu o 16-latka, który doznał lżejszych obrażeń. Śledztwo dotyczy również art. 90 prawa budowlanego, czyli prowadzenia robót budowlanych bez wymaganej zgody lub zgłoszenia. Będziemy również analizowali, czy doszło do narażenia na utratę życia lub zdrowia większej ilości osób. Wszystko będzie kompleksowo wyjaśnione i brane pod uwagę - powiedziała Barbara Bogdanowicz, szefowa zakopiańskiej prokuratury.

paw/

Polecane

Wróć do strony głównej