Premier: rząd wyciąga rękę do opozycji, prosimy o konstruktywną współpracę

• Szef rządu wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami Białegostoku
• Premier podkreślił, że "dla dobra ojczyzny należy współpracować"
• Mateusz Morawiecki mówił, że "rząd wyciąga rękę do opozycji"
• Porządek musi dotyczyć wymiaru sprawiedliwości - dodał premier

Powiązany Artykuł

Elżbieta Witek: cały czas liczę, że prezes NIK podejmie właściwą decyzję

- Rząd stara się wyciągać rękę do opozycji. Chcemy dla dobra demokratycznej ojczyzny współpracować, ale również, żeby państwo było poważne, chcemy prosić opozycję o konstruktywną współpracę - mówił szef rządu.

Premier podkreślił, że jest istotne, aby "wszyscy starali się być wobec siebie życzliwymi". - Dlatego rząd stara się wyciągać rękę również do opozycji - zaznaczył. Zdaniem Mateusza Morawieckiego uczynił to prezydent Andrzej Duda, otwierając Sejm IX kadencji. - My również chcemy dla dobra demokratycznej ojczyzny współpracować, ale również, żeby państwo było poważne, chcemy prosić opozycję o konstruktywną współpracę - jest bardzo ważna - dodał szef rządu.

"Bywa, że tylko garstka osób, mniejsza część narodu walczy o lepszą Polskę"

Mateusz Morawiecki odwołał się do 189. rocznicy wybuchu powstania listopadowego. - Dzisiaj wspólnie - rządzący i opozycja - oddajemy hołd powstańcom listopadowym w 189. rocznicę powstania - zaznaczył premier. - Mówiłem o "otwartych okiennicach dla Podlasia", ale warto przypomnieć, że kiedy Piotr Wysocki z podchorążymi, ze swoimi druhami szedł ulicami Warszawy, to w relacjach kronikarzy tamtych czasów również niektóre okiennice, a nawet większość, się zamykały. Tak niestety bywa, że tylko garstka osób, mniejsza część narodu walczy o lepszą Polskę - zauważył szef rządu.

Powiązany Artykuł

Zawieszenie i postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego

Premier podziękował mieszkańcom i burmistrzowi Supraśla, staroście białostockiemu i tym, którzy przyczynili się do pięknego upamiętnienia wybuchu powstania listopadowego. - Jesteśmy winni pamięć naszym bohaterom powstania listopadowego - powiedział Mateusz Morawiecki.

Wewnętrzny porządek wymiaru sprawiedliwości

- Wewnętrzny porządek musi dotyczyć również wymiaru sprawiedliwości - oświadczył premier. - Nie dopuścimy do tego, żeby jakieś interpretacje, które komuś się zamarzą, mogły służyć do destabilizacji państwa polskiego i chaosu w wymiarze sprawiedliwości - podkreślił. Podczas swojego wystąpienia szef rządu zwrócił uwagę na utrzymujący się w kraju wysoki poziom bezpieczeństwa i podziękował w tym kontekście Jarosławowi Zielińskiemu - wiceszefowi MSWiA w poprzedniej kadencji.

Jego zdaniem do destabilizacji mogłyby doprowadzić działanie tych sędziów, którzy przestaliby uznawać wyroki sędziów powołanych przez prezydenta po zarekomendowaniu przez nową Krajową Radę Sądownictwa.

Powaga państwa polskiego

Powiązany Artykuł

Jacek Liziniewicz: mafijne dążenia kasty sędziowskiej

Jak zaznaczył premier, według wyroku Trybunału Konstytucyjnego poprzednia KRS ze względu na naruszenie zapisów konstytucyjnych była powołana w sposób nieprawidłowy. - Jednak powaga państwa polskiego - jego sprawność, ciągłość funkcjonowania - powoduje, że prerogatywy prezydenta są nienaruszalne i ciągłość władzy sądowniczej tak ustanowionej również - dodał.

- Dlatego szanujemy również tych sędziów, którzy zostali jeszcze powołani przed Radę Państwa PRL właśnie dla dobra dzisiejszej najjaśniejszej Rzeczypospolitej, najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Szanujemy tych wszystkich sędziów, którzy zostali powołani przez poprzednią KRS i prezydenta - podkreślił premier.

Premier: nie dopuścimy do anarchii

Mateusz Morawiecki zaapelował o szacunek dla wszystkich sędziów, którzy zostali powołani. - Oni wydają wyroki w sposób absolutnie zgodny z prawem - zgodny z prawem polskim, zgodny z prawem europejskim i co najważniejsze, zgodny z Konstytucją polską - zaznaczył. - Z całą pewnością nie dopuścimy do anarchii, do bałaganu w tym względzie - dodał.

Premier zapowiedział obronę polskiej Konstytucji. - Będziemy z całą pewnością jej bronić poprzez ustawy i poprzez odpowiednie interpretacje tych wszystkich zapisów, które zostały już dzisiaj ujęte również w wyroku europejskiego Trybunału Sprawiedliwości - powiedział Morawiecki. Jak dodał "do wyłącznej kompetencji państw członkowskich należy reforma wymiaru sprawiedliwości". - Robimy tylko to, do czego mamy pełne prawo - dodał szef rządu.

pb