Polscy żołnierze po 10 latach wracają na misję pokojową do Libanu

2019-11-08, 11:59

Polscy żołnierze po 10 latach wracają na misję pokojową do Libanu
Mariusz Błaszczak i Paweł Soloch na uroczystości pożegnania polskich żołnierzy wyjeżdżających do Libanu na pokojową misję ONZ. Foto: PAP/Marcin Bielecki

Po dekadzie nieobecności polscy żołnierze wracają na misję pokojową ONZ. - Naprawiamy błąd, który 10 lat temu został popełniony przez ówczesny rząd - podkreślił szef MON Mariusz Błaszczak. Podczas uroczystości pożegnania żołnierzy wyjeżdżających na misję do Libanu odczytano również list prezydenta Andrzeja Dudy.

Posłuchaj

Andrzej Duda w liście do żołnierzy wylatujących na misję ONZ: po 10 latach polscy żołnierze wracają do Libanu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ponad 200 polskich żołnierzy wyrusza na misję Tymczasowych Sił ONZ w Libanie. W Szczecinie odbyła się uroczystość pożegnania żołnierzy 12. Brygady Zmechanizowanej. Prezydent przekazał udającym się na pierwszą zmianę misji UNIFIL w Libanie (ang. United Nations Interim Force in Lebanon - Tymczasowe Siły Zbrojne ONZ w Libanie), polską flagę państwową.

"Jestem przekonany, że każdy z Was doskonale rozumie znaczenie i symbolikę naszych barw narodowych. Przywiązanie do nich jest wpisane nie tylko w etos żołnierza, ale także w patriotyzm każdego Polaka. Możliwość reprezentowania biało-czerwonych barw poza granicami państwa, w ramach działań na rzecz pokoju i bezpieczeństwa w niestabilnych regionach świata, będzie z pewnością dla Państwa źródłem dumy i satysfakcji" - napisał prezydent w liście do żołnierzy, odczytanym przez szefa BBN Pawła Solocha.

Prezydent Andrzej Duda przypomniał, że nasze wojsko wraca do Libanu po 10 latach nieobecności. Zaznaczył, że po raz kolejny polscy żołnierze będą stanowić wzór dla innych narodowości w ramach kontyngentu ONZ. Podkreślił również, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest obecnie "pełna napięć i zaostrzających się okresowo konfliktów".

Naprawiamy błąd

W uroczystości wziął udział również minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. W swoim przemówieniu zaznaczył, że pozycja międzynarodowa naszego kraju będzie zależeć także od służby naszych żołnierzy w Libanie.

- To jest ten cel, aby pozycja międzynarodowa naszego kraju była coraz silniejsza, bo to przekłada się na bezpieczeństwo naszej ojczyzny - stwierdził szef MON.

Minister podkreślił, że powrót naszego wojska po dekadzie nieobecności w misjach pokojowych ONZ ma na celu naprawienie błędu, który został popełniony przez ówczesny rząd.

Ochrona ludności cywilnej

W ramach misji w Libanie polscy żołnierze będą wraz z żołnierzami z Węgier i Irlandii ochraniać ludność cywilną, monitorować strefę rozgraniczenia tak zwaną „blue line” i wspierać libański rząd w zakresie porządku i bezpieczeństwa.

Kontyngenty polskiego wojska w Libanie składają się z żołnierzy 3. batalionu piechoty zmotoryzowanej ze Stargardu, wspieranych przez wojskowych logistyków i łącznościowców z innych jednostek. Dowódcą pierwszej zmiany PKW Liban został dowódca 3. batalionu piechoty zmotoryzowanej podpułkownik Paweł Bednarz.

st

Polecane

Wróć do strony głównej