Każda złotówka wydana na CPK da 10 groszy zysku w kolejnych latach

2019-09-05, 20:30

Każda złotówka wydana na CPK da 10 groszy zysku w kolejnych latach
Mikołaj Wild, sekretarz stanu i pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego. Foto: PR 24

Tegoroczne Forum Ekonomiczne w Krynicy było unikalną okazją do wyminy opinii z rządowymi ekspertami o najważniejszych inwestycjach planowanych w najbliższych latach. Mikołaj Wild sekretarz stanu i pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), przedstawił plany związane z budową tego gigantycznego lotniczo-kolejowego węzła komunikacyjnego, który będzie obsługiwał Polskę oraz kraje Europy Środkowo-Wschodniej. 

Mikołaj Wild pytany przez Danutę Holecką czy lotnisko w Berlinie nie będzie groźnym rywalem dla Centralnego Portu Komunikacyjnego, odpowiedział, że oba porty lotnicze mają zupełnie inne przeznaczenie. Lotnisko nad Szprewą nastawione jest na obsługę ruchu turystycznego ograniczoną do  mieszkańców stolicy Niemiec.

CPK zlokalizowany 36 km od Warszawy, ma zapewnić wszystkim Polakom dostęp do lotniczych połączeń międzykontynentalnych. System połączeń kolejowych zapewni dotarcie do CPK w ciągu maksimum 2,5 godzin z dowolnego miejsca w kraju.

CPK znaczący w całym regionie?

W opinii Mikołaja Wilda port lotniczy w Berlinie przejdzie do historii za sposób w jaki jest budowany. - To  porażka naszego zachodniego sąsiada, skoro z tego lotniska nie chce korzystać nawet Lufthansa - dodał.

- Mam nadzieję, że za parę lat będziemy mogli powiedzieć po co komu port w Berlinie, skoro mamy Centralny Port Komunikacyjny, który może objąć swoim działaniem nie tylko obszar Polski, ale także całej Europy Środkowo-Wschodniej - stwierdził pełnomocnik rządu ds. CPK.

Zwrócił uwagę na fakt, że dziś nasi rodacy planujący podróż na Daleki Wschód muszą lecieć do komunikacyjnych hub-ów takich jak Frankfurt. A potem podczas powrotu do domu muszą korzystać z tego samego tranzytowego połączenia. Takie zupełnie zbędne loty do zachodnich hub-ów lotniczych są dużym obciążeniem dla środowiska naturalnego, nie licząc kosztów i straconego czasu.

Przyszłość lotniska na Okęciu

Mikołaj Wild pytany o dalsze losy warszawskiego Okęcia, odpowiedział, że planowana jest jego modernizacja tylko do czasu, gdy CPK przejmie większość polskiego ruchu lotniczego. Zwrócił uwagę na fakt, że Okęcie położone w centrum miasta jest dla jego mieszkańców sporym obciążeniem z uwagi na hałas.

Pytany, czy port komunikacyjny im Chopina będzie równie obciążony jak obecnie po uruchomieniu PCK, Mikołaj Wild przypomniał, że z ekonomicznego punktu widzenia nie będzie to miało sensu.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Prezes CPK: musimy szukać finansowania komercyjnego, myślimy o kierunkach dalekowschodnich

- Tam gdzie powstają nowe porty lotnicze po jakimś czasie ogranicza się działalność starych lotnisk. Tym bardziej, że CPK położone z dala od mieszkańców Warszawy zapewni komunikację lotniczą 24 godziny na dobę, 365 dni w roku - stwierdził Mikołaj Wild. 

W jego opinii możliwość CPK będzie można wykorzystać także na potrzeby ponad 180 milionów mieszkanców innych krajów Europy Środowo-Wschodniej.

Pytany przez Danutę Holecką dlaczego zamiast w budowę nowego CPK nie inwestuje się w rozbudowę lotniska w Modlinie i Radomiu, zwrócił uwagę na fakt, że dalszy rozwój wciąż deficytowego Modlina jest ograniczony z powodu pobliskich rezerwatów przyrody. A rozproszenie ruchu powietrznego pomiędzy Modlin i Radom nie ma sensu z uwagi na interesy narodowego przewoźnika PLL LOT. 

- Centralny Port Komunikacyjny to projekt, w którym dużo się dzieje - mówił w Krynicy Mikołaj Wild portalowi PolskieRadio24.pl

Po co Polsce CPK?

Mikołaj Wild stwierdził, że dlaszy rozwój gospodarczy Polski jest uzależniony od powstania CPK, który stworzy nową sieć połączeń kolejowych, które do tej pory biegły tak jak je podczas zaborów wyznaczyły Prusy, Rosja i Austria.

Powiązany Artykuł

cpk projekt 1200.jpg
Jak będzie wyglądać Centralny Port Komunikacyjny? Opublikowano wstępne projekty

Dlatego nowy, narodowy hub komunikacyjny ułatwi życie wszystkim mieszkańcom Polski i przyczyni się do szybszego rozwoju gospodarczego.

Zwrócił uwagę na fakt, że region w którym powstaje Centralny Port Komunikacyjny jest dotknięty "dwucyfrowym bezrobociem, a funkcjonowanie CPK da dodatkowe 135 tysięcy miejsc pracy". Zgodnie z planami rządu PiS  CPK zacznie przyjmować i odprawiać samoloty zimą 2027 roku.

SW  

PolskieRadio24/IAR/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej