Zeznania D. Kosteckiego pogrążały groźnego bandytę? W tle porwania i tortury

2019-08-14, 12:10

Zeznania D. Kosteckiego pogrążały groźnego bandytę? W tle porwania i tortury
Dawid Kostecki. Foto: Flickr

Sprawa, dla której ściągnięto Dawida Kosteckiego z Rzeszowa do Warszawy dotyczy napaści i brutalnego porwania mieszkańca Stalowej Woli. Uprowadzony zadzwonił wówczas do „Cygana” i chciał od niego pożyczyć 30 tys. zł, aby odzyskać wolność. Dwaj z trzech oskarżonych w tej sprawie, to gangsterzy zamieszani w wyjątkowo brutalne rozboje i napady. Swymi zeznaniami Kostecki pogrążał jednego z nich – Tomasza G. – informuje portal tvp.info.

  • Na zawodowych ringach, w latach 2001-2014, Kostecki stoczył 41 walk, z których 39 wygrał, w tym 25 przed czasem, a dwie przegrał
  • W 2004 roku wywalczył młodzieżowe mistrzostwo świata federacji WBC w wadze półciężkiej, a w kolejnym sezonie sięgnął po seniorski pas mało znanej organizacji World Boxing Foundation w tej samej kategorii
  • W 2011 roku został interkontynentalnym mistrzem federacji WBA. Mimo sporych ambicji, nigdy nie boksował o tytuł którejś z największych federacji, a na przeszkodzie stanęły m.in. problemy z prawem


Portal tvp.info dotarł do zeznań, które Dawid Kostecki ps. Cygan złożył w śledztwie dotyczącym rozboju i brutalnego uprowadzenia mieszkańca Stalowej Woli. Wynika z nich, że choć Kostecki nie był bezpośrednim świadkiem żadnego z tych przestępstw, to potwierdzał niektóre ustalenia prokuratury co do przebiegu porwania i ról jakie pełnili w nim warszawscy gangsterzy – czytamy.

Powiązany Artykuł

Piotr Muller 1200.jpg
Piotr Müller: tezy ws. śmierci Dawida Kosteckiego są wyimaginowane

Przypomnijmy: Do śmierci Dawida Kosteckiego doszło 2 sierpnia - bokser miał powiesić się na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Maciej M., który 1 lipca miał zeznawać w sprawie Dawida Kosteckiego, w ubiegły piątek próbował popełnić samobójstwo w Zakładzie Karnym w Rzeszowie. Więzień trafił na specjalistyczny oddział psychiatryczny do krakowskiego szpitala.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Próba samobójcza w rzeszowskim więzieniu. Osadzony miał zeznawać ws. Dawida Kosteckiego

Do śmierci boksera Dawida Kosteckiego doszło w ubiegły piątek nad ranem w celi Aresztu Śledczego Warszawa-Białołęka. Kostecki miał się powiesić na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Nie udało się go uratować. Zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok Kosteckiego wykluczyła udział osób trzecich potwierdzając, że bokser popełnił samobójstwo.

pb/tvp.info

Polecane

Wróć do strony głównej