Pomorskie: zarzuty dla 23-latka, który porwał swojego pięcioletniego syna

2019-08-04, 19:08

Pomorskie: zarzuty dla 23-latka, który porwał swojego pięcioletniego syna
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock.com/OleksSH

Mężczyzna, który w piątek porwał i przetrzymywał przez kilka godzin swojego pięcioletniego syna, usłyszał zarzuty m.in. porwania, narażenia życia i zdrowia dziecka oraz znęcania się nad jego matką. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, za popełnienie przestępstw zarzuconych 23-latkowi kodeks karny przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności.

Do porwania dziecka doszło w piątek po południu. W nocy z piątku na sobotę policja namierzyła w jednym z lasów na terenie powiatu gdańskiego auto, w którym znajdował się 5-latek i jego 23-letni ojciec.

W efekcie negocjacji, które zabezpieczali policyjni antyterroryści, ojciec uwolnił syna. Chłopiec został przekazany matce, a jego ojca zatrzymano.

Był pod wpływem amfetaminy

Jak poinformowała PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk, tego dnia Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim postawiła 23-latkowi kilka zarzutów.

- Przede wszystkim wiązały się one z narażeniem dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu - powiedziała Grażyna Wawryniuk dodając, że 23-latek dopuścił się tego czynu jako osoba, która "miała obowiązek sprawowania pieczy nad dzieckiem".

Rzeczniczka wyjaśniła, że po zatrzymaniu mężczyzny, przeprowadzono badania pobranej od niego krwi i wykazały one, iż 23-latek przewoził dziecko autem będąc pod wpływem amfetaminy. Dodała też, że mężczyzna nie zapewnił dziecku "dostępu do pożywienia, picia, ciepłej odzieży i środków higieny osobistej".

>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Opole: rodzice oskarżeni ws. zabójstwa czworga noworodków. Szczątki dzieci znaleziono na posesji

Drugi postawiony mężczyźnie zarzut dotyczył pozbawienia dziecka wolności. Jak wyjaśniła Grażyna Wawryniuk, 5-latek został zabrany przez ojca wbrew woli matki i był przetrzymywany w aucie, mimo, że policjanci wzywali go uwolnienia dziecka.

Jak poinformowała, po tym jak mężczyzna został zatrzymany, policjanci przeszukali auto, którym się poruszał i we wnętrzu pojazdu znaleźli nieco ponad 1,8 g amfetaminy. 23-latkowi postawiono zarzut posiadania narkotyków.

Prokuratura: 23-latek znęcał się nad partnerką

Ezeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformowała też, że kolejne zarzuty związane były z zachowaniem mężczyzny wobec jego partnerki. Rzecznik poinformowała, że 23-latek miał dwukrotnie - w czerwcu i lipcu br. grozić matce dziecka pozbawieniem życia.


Powiązany Artykuł

prokuratura-1200.jpg
Kielce: tragiczna śmierć 11-miesięcznej dziewczynki. Zarzuty dla ojca dziecka

Mężczyzna miał też od 2018 r. znęcać się nad kobietą. Grażyna Wawryniuk powiedziała, że wszczynał on awantury, bił swoją partnerkę, kontrolował ją i ograniczał jej kontakty z innymi osobami.

Za popełnienie przestępstw zarzuconych mężczyźnie kodeks karny przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności.

Natychmiastowy areszt

Grazyna Wawryniuk ujawniła, że w trakcie przesłuchania 23-latek, przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów. Dodała, że tłumaczył on swoje zachowanie tęsknotą za dzieckiem po tym, jak w lipcu para, która żyła w konkubinacie, rozstała się.

Rzeczniczka powiedziała również, że prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Wyjaśniła, że wniosek jest podyktowany obawą o to, że mężczyzna będzie mataczył i ukrywał się (nie ma on stałego miejsca zamieszkania) ale też obawą o to, że ponownie popełni przestępstwa podobne do tego, których się dopuścił.

Wniosek o areszt ma zostać rozpatrzony przez sąd w poniedziałek.

msze

Polecane

Wróć do strony głównej