609. rocznica bitwy pod Grunwaldem. Mateusz Morawiecki podziękował za żywą lekcję historii

2019-07-13, 16:19

609. rocznica bitwy pod Grunwaldem. Mateusz Morawiecki podziękował za żywą lekcję historii
Uczestnicy Apelu Grunwaldzkiego, który w 609. rocznicę bitwy odbył się na Polach Grunwaldu. Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Za "żywą lekcję historii" podziękował w odczytanym przez wojewodę warmińsko-mazurskiego liście premier Mateusz Morawiecki. Słowa podziękowania skierował do rekonstruktorów i organizatorów inscenizacji bitwy z 1410 r., którą na Polach Grunwaldu poprzedził apel grunwaldzki.

  • 609. rocznicę bitwy pod Grunwaldem rozpoczął Apel Grunwaldzki. odczytano list premiera Mateusza Morawieckiego, który podziękował rekonstruktorom za "żywą lekcję historii"
  • W inscenizacji bitwy z 1410 r. uczestniczyło ponad tysiąc rekonstruktorów. Ich "walkę" obejrzało ponad 30 tys. widzów
  • Marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin przypomniał, że na Polach Grunwaldu rozpoczęła się wiosną budowa kolejnego budynku Muzeum Bitwy pod Grunwaldem

Apel Grunwaldzki rozpoczęła krótka inscenizacja z udziałem posłów Wielkiego Mistrza oraz króla Władysława Jagiełły. Posłowie, w imieniu Mistrza, ponaglali Jagiełłę do walki oferując mu ustąpienie pola oraz przekazali dwa nagie miecze. Król i jego świta miecze przyjęli "jak znak zwycięstwa".

Powiązany Artykuł

Jan_Matejko,_Bitwa_pod_Grunwaldem 1200.jpg
Tajna broń Jagiełły. Bez mostu pontonowego nie byłoby bitwy pod Grunwaldem

Popularyzacja historii

Po inscenizacji odbył się apel harcerskich drużyn grunwaldzkich oraz odczytano listy od premiera Mateusza Morawieckiego oraz marszałków Sejmu i Senatu.

"W historii naszej ojczyzny są miejsca i wydarzenia, które budzą szczególne emocje. Daty, które są symboliczne i rozpoznawalne przez wszystkich. Tak jest z bitwą pod Grunwaldem" - napisał premier w liście do uczestników imprezy. Premier podziękował organizatorom za "żywą lekcję historii" i barwne popularyzowanie idei średniowiecza. List od szefa rządu odczytał wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.

Za popularyzację historii oraz krzewienie wiedzy o wiktorii przodków dziękowali organizatorom imprezy także marszałek Sejmu Marek Kuchciński i Senatu Stanisław Karczewski. Obaj podkreślali, że barwny sposób popularyzacji wiedzy o bitwie pod Grunwaldem służy patriotyzmowi i pogłębianiu wiedzy historycznej.

Muzeum Bitwy pod Grunwaldem

Marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin przypomniał, że na Polach Grunwaldu rozpoczęła się wiosną budowa kolejnego budynku muzeum. Ma on mieć blisko 2 tys. m.kw. powierzchni. Gustaw Marek Brzezin podkreślał, że już teraz Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w barwny i ciekawy sposób popularyzuje historię. - Po zbudowaniu nowego muzeum mamy nadzieję stać się europejską stolicą rycerską - mówił marszałek.

Przedstawiciele samorządów, urzędów, wojska i dyplomacji oraz harcerze złożyli kwiaty i wieńce pod Pomnikiem Grunwaldzkim. Wybrani harcerze uczestniczący w zlocie drużyn grunwaldzkich otrzymali odznaki i odznaczenia.

W tym roku z zlocie uczestniczy w sumie 1160 harcerzy z całej Polski, najmłodsi mają 6 lat. W defiladzie kończącej Apel Grunwaldzki defilowali żołnierze 15. giżyckiej brygady zmechanizowanej, żołnierze z Litwy i harcerze.

Godzinna bitwa

Po Apelu Grunwaldzkim w głównych rolach na Polach Grunwaldu wystąpili rekonstruktorzy. Zainscenizowali bitwę pod Grunwaldem - "walczyli" nie tylko ci z Polski, ale także z innych europejskich krajów, a nawet RPA. Bitwa rozpoczęła się o godz. 15 i trwała godzinę.

Zanim doszło do walk między rycerzami polsko-litewskimi i sprzymierzonymi Zakonu, po polu bitwy jeździli tatarscy zwiadowcy. Ich oryginalne stroje i konie wzbudzały zachwyt widzów. Sygnał do rozpoczęcia inscenizacji dały wystrzały z bombard odpalonych m.in. przez ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego i marszałka województwa Gustawa Marka Brzezina.

Scenariusz inscenizacji był zgodny z prawda historyczną: najpierw pokazano, jak Krzyżacy napadali na przygraniczne polskie wsie, następnie informowano o wiciach, jakie polscy posłowie rozsyłali po całym kraju. Przed samą bitwą ukazano modlącego się Jagiełłę i zniecierpliwionego księcia Witolda, który namawiał króla do ataku na rycerzy Zakonu.

Incesnizację na Polach Grunwaldu obejrzało ponad 30 tys. osób.

bb

Polecane

Wróć do strony głównej