Polska zakupi myśliwce F-35. To najnowocześniejsze samoloty bojowe

2019-06-12, 12:04

Polska zakupi myśliwce F-35. To najnowocześniejsze samoloty bojowe
Myśliwiec F-35. Foto: Shutterstock/Digital Storm

- Samoloty kupujemy na podstawie umowy z rządem Stanów Zjednoczonych. Zostanie więc określona cena maksymalna i następnie przystąpimy do negocjacji - powiedział na antenie radiowej Jedynki szef MON Mariusz Błaszczak. Polska rozpoczęła procedurę zakupu myśliwców F-35. Czym są te samoloty i w jaki sposób zwiększą siłę polskiej armii?

Szef MON przebywa z czterodniową wizytą w bazie Eglin. Położona w Fort Walton Beach u wybrzeża Zatoki Meksykańskiej baza Eglin to miejsce stacjonowania 33. skrzydła myśliwskiego sił powietrznych USA. To także główny oddział szkoleniowy dla myśliwców wielozadaniowych F-35 Lightning II, których zakupem jest zainteresowana Polska.

Powiązany Artykuł

F-35 free 1200.jpg
Ekspert: F-35 zwiększą nasze możliwości bojowe w sposób skokowy

Najnowocześniejsze samoloty piątej generacji

Jakie znaczenie miałyby myśliwce F-35 dla polskiej armii? O tym w marcu w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl mówił ekspert ds. bezpieczeństwa Andrzej Hładij. - Biorąc pod uwagę maszyny, które nowe samoloty mają zastąpić, czyli Mig-29 i Su-22, to samoloty, których możliwości bojowe na dzisiejszym polu walki są znikome, zresztą to dobrze pokazały konflikty z lat 90. XX wieku toczone nad Irakiem czy Jugosławią, gdzie MiG-i były bez problemu zestrzeliwane przez maszyny zachodnie. Tak więc niezależnie, jaki typ nowego myśliwca wybierzemy, to wzmocni on nasz potencjał bojowy. Czy to będzie F-35, czy jakakolwiek inna współcześnie produkowana maszyna, to możliwości bojowe zostaną w sposób skokowy zwiększone. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - mówił.

Ekspert podkreślał, że F-35 to najnowocześniejsze samoloty piątej generacji. - Są to samoloty, które mogą latać z prędkością naddźwiękową bez użycia dopalacza (tzw. Supercruise), a także są to samoloty sieciocentryczne, co oznacza, że F-35 to nie tylko samolot myśliwski, czy szturmowy, ale może również pełnić szereg innych misji np. o charakterze rozpoznawczym, może być też latającą platformą dowodzenia, np. do kierowania innymi maszynami, w tym bezzałogowcami. Są to więc dzięki zaawansowanym sensorom i awionice maszyny znacznie bardziej wielozadaniowe od samolotów poprzedniej generacji - zaznaczył. - Samolot F-35 jest obecnie najnowocześniejszym samolotem piątej generacji. Należy jednak pamiętać, że Amerykanie mają też drugi typ maszyny piątej generacji F-22 Raptor, to są starsze samoloty, one weszły do służby już na początku wieku. Jednak to są trochę inne samoloty, F-22 Raptor jest ciężkim myśliwcem wywalczania przewagi powietrznej, F-35 jest taką maszyną bardziej wielozadaniową, jest też lżejszy, więc pod tymi względami bojowymi słabszy od F-22. Mimo że F-35 jest nowszy, to jest też trochę mniej zaawansowany, jeśli chodzi o zadania zwalczania wrogiego lotnictwa - dodał.

Rozpoczęcie procedury

Powiązany Artykuł

Pixabay myśliwiec F-35 1200.jpg
Polska kupuje F-35. Procedura rozpoczęta, ale kiedy myśliwce będą nad Wisłą?

W audycji Polskiego Radia 24 Juliusz Sabak z Defence24.pl przypominał, że jesteśmy na początkowym etapie procedury zakupu. - Letter of request tak naprawdę otwiera całą sprawę. Amerykanie nam odpowiedzą, czy zgodnie z ich interesem państwowym mogą nam sprzedać, napiszą maksymalnie, ile zapłacimy za to, co sobie zażyczyliśmy, bo taki list zawiera wykaz tego, co chcemy dokładnie kupić. I wtedy zaczynają się negocjacje, a puentą ma być zakup 32 samolotów piątej generacji - mówił publicysta.

Podczas wizyty w Eglin ministrowi Błaszczakowi towarzyszy wiceminister Tomasz Szatkowski, przedstawiciele Sztabu Generalnego oraz Inspektoratu Sił Powietrznych. Polska delegacja zostanie zapoznana z możliwościami bojowymi i operacyjnymi myśliwców F-35.

Minister obrony nie podał możliwej daty zakupu amerykańskich myśliwców. Powiedział jednak, że chce, aby stało się to tak szybko, jak to możliwe. Zapytany przez Polskie Radio, czy ma na myśli lata, czy miesiące, Mariusz Błaszczak odpowiedział: - To jest kwestia lat, ale niezbyt wielu lat.

dcz/PAP, IAR

Polecane

Wróć do strony głównej