Robert Biedroń: wygraliśmy proces wyborczy przeciwko Sławomirowi Neumannowi. Szef klubu PO-KO: nie musimy przepraszać

2019-05-20, 12:00

Robert Biedroń: wygraliśmy proces wyborczy przeciwko Sławomirowi Neumannowi. Szef klubu PO-KO: nie musimy przepraszać
Sławomir Neumann i Robert Biedroń. Foto: PAP/Jakub Kamiński/PAP/Adam Warżawa

Sąd zakazał w poniedziałek Sławomirowi Neumannowi (PO) rozpowszechniania nieprawdziwej informacji nt. reakcji na przypadek pedofilii w Słupsku ze strony Roberta Biedronia. Jednocześnie sąd oddalił wniosek Wiosny o przeprosiny, sprostowanie i wpłatę 100 tys. zł na rzecz organizacji pożytku publicznego. 

"Dziś wygraliśmy pozew wyborczy przeciwko @SlawekNeumann z @Platforma_org, który rozpowszechniał nieprawdziwe informacje na mój temat. Mam nadzieję, że będzie to początek końca brudnej polityki" - napisał Robert Biedroń ta Twitterze.

Wniosek w trybie wyborczym przeciwko Sławomirowi Neumannowi złożyła w czwartek w stołecznym Sądzie Okręgowym dla Warszawy Pragi pełnomocniczka komitetu wyborczego Wiosny Gabriela Morawska-Stanecka. Wiosna domagała się przeprosin i zaprzestania podawania fałszywych informacji na temat reakcji na przypadek pedofilii w Słupsku ze strony Roberta Biedronia oraz 100 tys. zł odszkodowania od Neumanna.

Powiązany Artykuł

biedron 1200.jpg
Afera pedofilska w Słupsku. Robert Biedroń plącze się w oświadczeniach

Sąd okręgowy rozpoznaje taki wniosek w ciągu 24 godzin w postępowaniu nieprocesowym. W piątek wnioskodawcy zgłosili jednak poprawki formalne do wniosku. Sąd ze względu na zawiłość sprawy zdecydował, że orzeczenie wyda w poniedziałek.

Zarzut Sławomira Neumanna dotyczył sprawy słupskiego instruktora tańca Pawła K., którego prokuratura oskarżyła o dziewięć przestępstw, w tym pięć o charakterze seksualnym na szkodę czterech małoletnich uczestniczek prowadzonego przez niego kursu tańca w Słupskim Ośrodku Kultury.

Sławomir Neumann miał zarzucić Robertowi Biedroniowi, że jako prezydent Słupska w sprawie domniemanego pedofila zachował się, jak w tytule filmu "Tylko nie mów nikomu" braci Sekielskich o okrywaniu przypadków pedofilii w polskim kościele. 

Odpowiedź Sławomira Neumanna

"Robert znowu? Nic się nie nauczyłeś? Sąd przyznał, że skłamałeś o tym, że zawiadomiłeś prokuraturę. Nie musimy Cię przepraszać ani wpłacać pieniędzy na wskazaną fundację. Kiedy zrozumiesz, że to nie my jesteśmy Twoim przeciwnikiem a PiS?" - skomentował sprawę na Twitterze Sławomir Neumann.

Zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, sąd zakazał Sławomirowi Neumannowi na czas trwania kampanii wyborczej do PE rozpowszechniania nieprawdziwej informacji, że Robert Biedroń nie zrobił nic dla wyjaśnienia sprawy podejrzenia pedofilii w jednej z jednostek organizacyjnych podległych prezydentowi Słupska. W pozostałym zakresie sąd oddalił wniosek Wiosny, który dotyczył nakazania sprostowania, przeproszenia oraz nakazania opublikowania przeprosin, nakazania wpłaty 100 tys. zł na rzecz organizacji pożytku publicznego. 

jp

Polecane

Wróć do strony głównej