Sebastian Kaleta: sąd zaśmiał się w twarz pokrzywdzonym warszawiakom

2019-04-03, 15:15

Sebastian Kaleta: sąd zaśmiał się w twarz pokrzywdzonym warszawiakom
Zastępca przewodniczącego komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta i członek komisji Łukasz Kondratko podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości, po uchyleniu decyzji komisji ws. Otwockiej 10 i Łomżyńskiej 44 przez WSA w Warszawie. 02.04.2019. . Foto: PAP/Tomasz Gzell

- Sąd w swoim orzeczeniu stwierdził cos kuriozalnego, że komisja nie powinna stosować przepisów swojej ustawy. Nie, że źle je zastosowała, tylko że w ogóle powinna tego robić – mówił w Polskim radiu 24 Sebastian Kaleta, członek komisji weryfikacyjnej o decyzji WSA w Warszawie.

Posłuchaj

03.04.19 Sebastian Kaleta o uchyleniu przez NSA decyzji komisji weryfikacyjnej
+
Dodaj do playlisty

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił we wtorek decyzje komisji weryfikacyjnej z zeszłego roku dotyczące nieruchomości przy ul. Otwockiej 10 i Łomżyńskiej 44. To dwie pierwsze merytoryczne decyzje komisji, które zostały uchylone przez sąd administracyjny.

Wyroki WSA w tych sprawach są nieprawomocne, przysługują od nich skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli orzeczenia się uprawomocnią, to sprawy Otwockiej 10 i Łomżyńskiej 44 będą musiały wrócić do ponownego zbadania przez komisję weryfikacyjną. Przedstawiciele komisji zapowiedzieli już złożenie w tych sprawach skarg kasacyjnych.

Sebastian Kaleta przybliżał szczegóły sprawy, co do której orzekał warszawski sąd. - Sprawa nieruchomości przy ul. Otwockiej 10 jest bardzo ciekawa, Pan Marek M., który przebywa w areszcie za liczne oszustwa prywatyzacyjne, był kuratorem osoby, która zmarła w latach 50-tych ubiegłego wieku, i na tę osobę uzyskał decyzję reprywatyzacyjną. Uzyskaną w ten sposób nieruchomość przekazał następnie swojej matce. W celu usuwania właśnie takich nieprawidłowości powstała komisja weryfikacyjna, dysponująca przepisami wskazującymi, jak ma w takich sytuacjach postępować, których to przepisów nie ma w innych ustawach – zaznaczył gość Polskiego Radia 24.

- Sąd odsyłając komisję do Kodeksu Postępowania Administracyjnego oraz ignorując wprowadzone przepisy o komisji weryfikacyjnej, de facto powiedział, że matka Marka M. może cieszyć się nieruchomością, ponieważ zaszły nieodwracalne skutki prawne. Tym samym zaśmiał się w twarz wszystkim warszawiakom pokrzywdzonym przez reprywatyzację. To są właśnie sądy, które próbujemy reformować – podkreślił członek komisji weryfikacyjnej.

WSA uznał, że komisja, stwierdzając nieważność decyzji, nie zbadała prawidłowo okoliczności "nieodwracalnych skutków prawnych", do których mogło dojść już w późniejszym okresie w związku z obrotem prawami do nieruchomości. Takie nieodwracalne skutki wykluczały zaś stwierdzenie nieważności decyzji.

Więcej w zapisie audycji.

Rozmawiał Antoni Trzmiel.

PR24/ka

____________________ 

Data emisji: 03.04.2019

Godzina emisji: 14:35

Polecane

Wróć do strony głównej