Polska udzieliła azylu Silje Garmo i jej córce. Kobieta bała się, że Barnevernet odbierze jej dziecko

2019-02-14, 08:05

Polska udzieliła azylu Silje Garmo i jej córce. Kobieta bała się, że Barnevernet odbierze jej dziecko
Flaga Norwegii - zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay.com

Polska udzieliła azylu Silje Garmo i jej córce. Kobieta uciekła z Norwegii, w obawie przed odebraniem jej dziecka przez urząd Barnevernet. O przyznaniu azylu poinformował wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk. "Zasada ochrony rodziny, jako zasada konstytucyjna, jest istotnym elementem polityki państwa zarówno w sferze polityki wewnętrznej jak i zagranicznej" - napisał na Twitterze.

Petycje w sprawie udzielenia ochrony azylowej podpisały tysiące osób. W styczniu ubiegłego roku Urząd do Spraw Cudzoziemców uznał, że przyznanie azylu Norweżce i jej córce jest uzasadnione ze względu na zagrożenie życia rodzinnego.

Inną decyzję podjęło jednak MSZ stwierdzając, że udzielenie ochrony azylowej "nie leży w interesie Rzeczypospolitej".

Instytut Ordo Iuris złożył wtedy wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez ministerstwo. W grudniu MSZ ogłosiło, że wyraża zgodę na azyl. Do przyznania ochrony potrzebna była formalna akceptacja ze strony Urzędu do Spraw Cudzoziemców. Urząd potwierdził tę decyzję uwzględniając w całości żądanie pełnomocnika Norweżki - prezesa Ordo Iuris Jerzego Kwaśniewskiego.

paw/

Polecane

Wróć do strony głównej