Debata Poranka. Kontrowersje wokół finansowania formacji Roberta Biedronia

2019-02-13, 09:46

Debata Poranka. Kontrowersje wokół finansowania formacji Roberta Biedronia
Robert Biedroń podczas konwencji regionalnej Wiosny. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

- Zabawne jest to, że partie startujące z narracją nowości wystarczy trochę "podrapać" i okazuje, że nowość jest przeterminowana - powiedział w Debacie Poranka Dawid Wildstein z TVP, odnosząc się do publikacji portalu PolskieRadio24.pl, dotyczących kontrowersji wokół finansowania formacji Roberta Biedronia. W Polskim Radiu 24 sprawę komentowali również Piotr Cywiński z "Sieci" i Kacper Rogacin z "Polski The Times". 

Posłuchaj

13.02.19 Debata Poranka. Kontrowersje wokół finansowania formacji Roberta Biedronia
+
Dodaj do playlisty

Według umowy, której tresć poznał portal PolskieRadio24.pl, to fundacja Instytut Myśli Demokratycznej, a nie partia polityczna miała opłacić wynajem hali Torwar, na której odbyła się konwencja partii Roberta Biedronia. Ustalenia dziennikarza, Marcina Dobskiego, wykluczają dotychczasową narrację działaczy i mogą być podstawą dla organów ścigania do zbadania sprawy, zanim sprawozdanie finansowe ugrupowania oceni PKW.

Jak wskazywał na naszej antenie Dawid Wildstein, wyjaśnienie kwestii finansowania formacji Roberta Biedronia jest ważne. - Pojawiła się nowa siła, która zgodnie z najnowszymi sondażami (...), staje się istotnym elementem sceny politycznej. W tym momencie świadomość, skąd wzięły się na to pieniądze, jak były dystrybuowane, kto za tym stoi, to kwestia fundamentalna. Nie można od tego uciekać - podkreślał, dodając przy tym, że w obecnych realiach politycznych trudno o powstawanie ściśle oddolnych inicjatyw.

- Jaka siła polityczna może zacząć zupełnie od nowa? Reklama polityczna i odpowiednia prezencja kosztuje. Nie można pojawić się znikąd. Wszystkie "oddolne" inicjatywy okazują się być albo finansowane przez stary establishment (...), albo są sponsorowane przez silnych graczy, takich jak Rosja - tłumaczył Wildstein. 

Kacper Rogacin zauważył, że zapowiedzi Roberta Biedronia nie korelują z kontrowersjami wokół finansowania jego formacji. - Miało być coś nowego, nowa jakość. Wszyscy ze sceny na Torwarze słyszeliśmy, że to krok do przodu, nowoczesność. W tym kontekście należy przywołać słowa Leszka Millera, który zauważył, że Robert Biedroń chce odsuwać "starych ludzi" od władzy, a przecież on sam był już posłem. To wszystko się nie klei. Obecna sytuacja pokazuje, że Wiosna już w pierwszych krokach wyścigu się "wykłada" - mówił gość PR24. 

- Jeszcze dobrze nie zaczęła się wiosna, a już zaczęła się jesień. Robert Biedroń był brany pod uwagę w sondażach jeszcze wtedy, gdy nie istniała Wiosna. Tu faktycznie mamy problem. Mówił, jak wyczytałem, o zebranych 800 tysiącach złotych. Z kolei w moich rozmowach, z koordynatorami ruchu, pojawiały się informacje, że członkowie formacji prowadzą agitację za swoje prywatne środki. To ciekawa postawa - komentował z kolei Piotr Cywiński. 

Więcej tematów i komentarzy w całej audycji. 

Gospodarzem programu był Michał Rachoń. 

Polskie Radio 24/zz

------------------------------

Data emisji: 13.02.19

Godzina emisji: 8.06


Polecane

Wróć do strony głównej