Kazimierz Kik: Donald myśli wyłącznie kategoriami brukselskimi
2019-02-11, 08:35
- Donald Tusk szuka miejsca w piekle dla tych wszystkich, którzy bardziej kierują się interesem narodowym, interesem danego państwa, w tym wypadku tych Brytyjczyków, którzy uznali, że Wielka Brytania poszybuje wyżej poza Unią Europejską – mówił w Polskim Radiu 24 prof. Kazimierz Kik, wykładowca Uniwersytetu J. Kochanowskiego w Kielcach.
Posłuchaj
Unia Europejska - Zastanawiałem się, jak wygląda specjalne miejsce w piekle dla tych, którzy promowali Brexit bez nawet szkicu planu tego, jak go bezpiecznie przeprowadzić - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Brukseli szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Szef Rady Europejskiej na konferencji po spotkaniu tłumaczył, że biorąc od uwagę impas w rozmowach ws. Brexitu należy przygotować się na scenariusz wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy. "Poczucie odpowiedzialności mówi nam, że należy przygotować się do możliwego fiaska" - wskazał dodając, że rozmawiał z premierem Irlandii o niezbędnych krokach, jakie należy przedsięwziąć, aby przegotować się na taki obrót spraw.
Prof. Kazimierz Kik przyznał, że wypowiedź przewodniczącego Parlamentu Europejskiego był przemyślana. - Donald Tusk wypowiedział się jako brukselski biurokrata, a nie polityk myślący kategoriami w jakikolwiek sposób narodowymi. Myśli tylko i wyłącznie kategoriami brukselskimi. To nie była spontaniczna wypowiedź, Tusk to polityk wyrafinowany i inteligentny, doskonale zdający sobie sprawę w co uderza. Jego stanowisko jest wyniesione z gabinetów brukselskich – podkreślił gość audycji.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiała Dorota Kania.
PR24/ka
____________________
Data emisji: 11.02.019
Godzina emisji: 07:10