Po ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wyrazy wsparcia od polityków
2019-01-14, 06:00
"Modlę się o Jego powrót do zdrowia i pełni sił" – napisał na Twitterze po ataku na Pawła Adamowicza prezydent Andrzej Duda. Z prezydentem Gdańska i jego bliskimi solidaryzują się politycy w kraju i na świecie.
"Zwykle różnimy się z Panem Prezydentem Pawłem Adamowiczem w poglądach, jak powinny być prowadzone sprawy publiczne i sprawy Polski, ale dziś bezwarunkowo jestem z Nim i Jego Bliskimi, tak, jak – mam nadzieję – wszyscy nasi Rodacy. Modlę się o Jego powrót do zdrowia i pełni sił" - brzmi wpis prezydenta Andrzeja Dudy na Twitterze.
Do ataku na prezydenta Gdańska odniósł się minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. "Jestem w kontakcie z policją. Wszystkie okoliczności tego wydarzenia muszą zostać dogłębnie wyjaśnione" - napisał na Twitterze.
"Jesteśmy wstrząśnięci tym przerażającym zdarzeniem. Nic i nigdy nie może usprawiedliwiać zbrodni. Dziś prezydent Adamowicz nie jest naszym przeciwnikiem politycznym, ale ofiarą zbrodniczej agresji. Łączymy się w modlitwie o jego zdrowie" – napisała na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska napisała, że "nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tego typu agresji".
Politycy za pośrednictwem mediów społecznościowych, po ataku na Adamowicza, zaapelowali również o obniżenie temperatury sporu politycznego i modlitwę w intencji prezydenta Gdańska.
"Jestem głęboko poruszony agresywnym atakiem na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. W tym krytycznym momencie pozostaje nam pełna wiary modlitwa ponad podziałami" - oświadczył w niedzielę marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
"Po kilku godzinach spędzonych z dala od internetu dowiaduję się o niewyobrażalnej tragedii. Brak słów. Myślą i modlitwą jestem z Pawłem Adamowiczem i Jego Najbliższymi" – napisał w niedzielę na Twitterze wicepremier, szef MNiSW Jarosław Gowin w związku z atakiem na prezydenta Gdańska.
Z Pawłem Adamowiczem solidaryzują się również politycy Platformy Obywatelskiej. Lider partii Grzegorz Schetyna napisał, że jest "głęboko poroszony" atakiem na prezydenta Gdańska.
Wyrazy wsparcia dla Pawła Adamowicza przekazał również Borys Budka, poseł PO i były minister sprawiedliwości.
Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz również łączy się myślami z prezydentem Adamowiczem.
Do ataku na prezydenta Gdańska na Twitterze odniósł się również przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk.
Przeciwnicy Pawła Adamowicza w jesiennych wyborach na fotel prezydenta Gdańska również życzyli politykowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Jarosław Wałęsa z kolei napisał: "Mówimy stanowcze NIE takiemu haniebnemu atakowi przemocy! Pawle, jestem myślami z Tobą i Twoja rodziną, szybkiego powrotu do zdrowia!".
Głosy wsparcia płyną też z zagranicy. Oburzenie niedzielnym atakiem na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza wyraził wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
Solidarność z Pawłem Adamowiczem wyraził burmistrz Londynu.
Do ataku odniosła się również ambasador USA w Polsce.
Do ataku na Adamowicza doszło w Gdańsku w niedzielę wieczorem. Atak przeprowadził mężczyzna, który podczas odliczania do "Światełka do nieba" o godz. 20.00 wtargnął na scenę. Prezydent trafił w ciężkim stanie do szpitala. Jest już po operacji, ale jego stan jest bardzo ciężki.