Posłowie chcą, by pierwsza dama otrzymywała pensję. Jest inicjatywa

2019-01-11, 11:32

Posłowie chcą, by pierwsza dama otrzymywała pensję. Jest inicjatywa
Para prezydencka. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Jest szansa na uregulowanie statusu pierwszej damy – donosi "Rzeczpospolita". Obecnie żona prezydenta nie dostaje pensji, a składki na ZUS musi opłacać sama.

– W przyszłym tygodniu chcę rozmawiać z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim na temat statusu pierwszej damy – mówi "Rzeczpospolitej" Sławomir Piechota z PO, szef sejmowej komisji do spraw petycji. To właśnie ta komisja walczy o przyznanie stałej pensji małżonce prezydenta.

Petycję, która była początkiem prac, złożyło w kancelarii premiera Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych. Urzędnicy wysłali ją do komisji, a ta nadała sprawie bieg. Pierwsza dama w Polsce nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia w ciągu kadencji prezydenckiej męża. Nie ma też opłacanych składek ZUS. Wszystkie partie są zgodne, że powinna dostawać stałą pensję.

Już raz - na początku kadencji PiS - Sejm miał zająć się uposażeniem pierwszej damy i przyznać jej 13 tys. zł miesięcznie. Jednak pechowo dla Agaty Kornhauser-Dudy ten zapis umieszczono w kontrowersyjnej ustawie podnoszącej pensje ministrom. Wybuchł wtedy głośny protest, media pisały o chciwości rządu. Powszechna krytyka sprawiła, że PiS wycofał się z projektu, tym samym grzebiąc sprawę pieniędzy dla pierwszej damy. Teraz temat wraca do Sejmu.

kad

Polecane

Wróć do strony głównej