Zatrucie czadem w Bielsku-Białej. 32-letnia kobieta zmarła, dziecko w szpitalu

2019-01-02, 10:28

Zatrucie czadem w Bielsku-Białej. 32-letnia kobieta zmarła, dziecko w szpitalu
Zatrucie czadem. Foto: shutterstock

32-letnia kobieta zmarła w wyniku zatrucia tlenkiem węgla w Bielsku-Białej – poinformowała rzecznik bielskich strażaków Patrycja Pokrzywa. Do szpitala przewiezione zostało jej roczne dziecko. Lekarze podejrzewali, że ono także mogło być podtrute czadem.

- Kobieta jest pierwszą śmiertelną ofiarą czadu w obecnym sezonie grzewczym w Bielsku-Białej. Do tragedii doszło we wtorek wieczorem w jednym z domów jednorodzinnych. Kobieta zatruła się w łazience. Pozostałe osoby, dorosły z rocznym dzieckiem,  opuścili dom przed przybyciem służb ratunkowych - poinformowała Patrycja Pokrzywa. - Kobieta, mimo reanimacji, nie odzyskała przytomności. Lekarz stwierdził zgon. Karetka zabrała do szpitala dziecko, u którego podejrzewano, że podtruło się czadem – dodała rzecznik.

Poinformowała, że strażacy podczas interwencji został zamknięty dopływ gazu do budynku. Przewietrzono pomieszczenia. Skontrolowano też stężenie tlenku węgla i gazu. - Pomiary wykonane zaraz po przybyciu na miejsce wykazały, że stężenie czadu w powietrzu przekraczało 20-krotnie dopuszczalną wartość i to po wstępnym przewietrzeniu mieszkania – powiedziała Pokrzywa.

Według bielskich strażaków od początku obecnego sezonu grzewczego, czyli od 1 października ub.r., odnotowano już 30 zdarzeń związanych z uwalnianiem się tlenku węgla. 11 osób, w tym dwójka dzieci, trafiło do szpitala. Jedna osoba zmarła.

pkur

Polecane

Wróć do strony głównej