Słowackie media obawiają sie polskich kibiców

Słowacja obawia się najazdu polskich kibiców na rozpoczynające się niedługo w sąsiedniej Austrii mistrzostwa Euro 2008. Opiniotwórczy dziennik "SME" ostrzega przed polskimi chuliganami i możliwymi ekscesami w słowackiej stolicy.

Dziennik "SME" sugeruje, że za kilka tygodni Bratysławę czeka najazd turystów z Polski. "Naszą stolicę zaleje fala polskich kibiców" - twierdzi słowacka gazeta. Dziennikarze ostrzegają, że niektórzy z polskich kibiców to pospolici chuligani. Jednocześnie uspokajają, że obecność kibiców biało czerwonych nie potrwa długo.

Bratysława, położona zaledwie 60 km od austriackiej stolicy, może być atrakcyjnym miejscem noclegu dla Polaków, którzy zechcą kibicować naszej drużynie 12 czerwca podczas meczu z Austrią na stadionie Ernsta Happela w Wiedniu.

Wiedeń oczekuje ponad półtora miliona kibiców z Europy i tamtejsze hotele są już zarezerwowane od końca ubiegłego roku. W Bratysławie są jeszcze wolne miejsca, ale dostępna pozostała tylko bardziej ekskluzywna baza noclegowa. Dziennik "SME" cytuje opinię Milana Vajdy z bratysławskiego magistratu, który uspokaja Słowaków, że "ceny czterogwiazdkowych hoteli są porówywanlne z wiedeńskimi i nie należy oczekiwać, aby polscy kibice mogli sobie pozwolić na tego rodzaju wydatek".