Donieck na rok przed Euro 2012

2011-06-08, 07:55

Donieck może pochwalić się najnowocześniejszym stadionem w naszej części Europy. Przed Euro 2012 w mieście musi zostać jeszcze wybudowany nowy terminal lotniska.

Posłuchaj

Donieck może pochwalić się najnowocześniejszym stadionem w naszej części Europy - relacja

Dodaj do playlisty

Najważniejszym zadaniem Doniecka na rok przed Euro 2012 jest dokończenie budowy nowego terminalu lotniska. Trwa także modernizacja dworca kolejowego i zmiana sieci transportu publicznego.

Lotnisko spełni wymogi UEFA

Zajmujący się z ramienia rady obwodowej infrastrukturą transportową Wołodymyr Rieszotow powiedział Polskiemu Radiu, że nowy terminal będzie spełniał wszystkie wymagania UEFA.

Projekt przewidywał możliwość przyjęcia i odprawy 2700 pasażerów na godzinę, ale dzięki logistycznym rozwiązaniom zaproponowanym przez amerykańskich konsultantów, udało się zwiększyć tę liczbę do 3200. A zgodnie z wymaganiami UEFA Donieck powinien w ciągu 10 godzin przyjąć 31 tysięcy pasażerów.

W ciągu 4 lat przygotowań miastu udało się także wyremontować drogi w centrum Doniecka, a także częściowo usunąć z głównych tras małe prywatne autobusy i zastąpić je nowymi większymi obsługiwanymi przez firmy komunalne. Rzecznik Rady Miejskiej Maksim Roweński podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem, że gdyby nie Euro 2012 i idące za nim finansowe wsparcie władz centralnych, miasto nie byłoby w stanie zrobić aż takich postępów.

Powstaje nowy dworzec kolejowy

Na ulicach Doniecka pojawia się coraz więcej nowych trolejbusów i autobusów, które zastępują wysłużone busiki należące do prywatnych przedsiębiorców, tak zwane, marszrutki. Do Euro 2012 władze chcą kupić ponad 160 nowych pojazdów. Będą one obsługiwały głównie centrum miasta oraz połączenia dworzec kolejowy - lotnisko - stadion.

Trwa także modernizacja dworca kolejowego i - jak zapewnił Polskie Radio zajmujący się z ramienia rady obwodowej infrastrukturą transportową Wołodymyr Rieszotow - będzie on nie do poznania. Dworzec będzie mógł obsłużyć 35 tysięcy pasażerów na dobę, obecnie jest to 17 tysięcy. Pasażerowie pociągów podmiejskich i dalekobieżnych nie będą wchodzić sobie w drogę, oddzielnymi torami pojadą pociągi towarowe.

Władze planują także budowę specjalnych parkingów przy wjeździe do Doniecka, jak zapewnia Wołodymyr Rieszotow, będą one na europejskim poziomie, to znaczy będą tam namioty z oświetleniem, zachodnie toalety.

Donieckie władze zrezygnowały jednocześnie z pomysłu wybudowania campingu w stylu wojskowym.

Peryferie miasta w tragicznym stanie

W przygotowaniach do Euro 2012 władze Doniecka skupiają się jednak głównie na centrum miasta oraz dworcu kolejowym i lotnisku. O wiele gorzej wyglądają peryferie miasta.

Z rozmów z przedstawicielami donieckich władz wynika, że liczą one, iż większość kibiców będzie poruszać się w zorganizowanych grupach. Stąd centrum miasta przedstawia rzeczywiście bardzo przyjemne wrażenie, jest czysto, dużo zieleni, a drogi są na europejskim poziomie.

Dziennikarz "Komosmolskiej Prawdy Donbas" Paweł Kolesnik podkreśla, że tracą na tym mieszkańcy innych dzielnic. Sam mieszka 10 minut od stadionu Donbas Arena, w domku jednorodzinnym, tam całe ulice nie mają kanalizacji. "Uważam, że jest to nienormalne, że w centrum miasta całe ulice siedzą bez kanalizacji. Jednocześnie buduje się gigantyczne budynki za miliardy dolarów" - dodał rozmówca Polskiego Radia.

Najbardziej znany doniecki blogger Denys Kazansky (Frankensstein) powiedział Polskiemu Radiu, że w położonych dalej od centrum dzielnicach, w związku z Euro 2012 nie robi się nic. "Jak widać, władze liczą na to, że goście (Euro 2012) nie pojadą na przedmieścia" - przypuszcza i dodaje, iż jest już nawet dowcip, że centrum Doniecka można już dziś przyjąć do Unii Europejskiej.

Jeszcze gorsza sytuacja jest poza Donieckiem, drogi w takich miastach, jak na przykład Gorłowka, są całkowicie rozbite. Straszą opuszczone fabryki i kopalnie, a w niektórych miejscowościach nawet domy, z których mieszkańcy wyjechali z powodu braku pracy.