Niebywałe derby zakończone skandalem

2012-12-09, 16:36

Niebywałe derby zakończone skandalem
Wayne Rooney. Foto: PAP/EPA/GERRY PENNY

Prowadzący w tabeli piłkarze Manchesteru United pokonali w niedzielę lokalnego rywala City na jego stadionie 3:2 w 16. kolejce angielskiej ekstraklasy.

Posłuchaj

Adam Dąbrowski (PR Londyn) - relacja z derbowego meczu Manchesteru City z Manchesterem United
+
Dodaj do playlisty

To pierwsza w tym sezonie porażka "The Citizens", którzy tracą do lidera już sześć punktów.

Gol w doliczonym czasie zdecydował o wyniku

Choć to gospodarze w pierwszej połowie częściej utrzymywali się przy piłce i atakowali, to Manchester United strzelił dwie bramki - obie Wayne Rooney. Pierwszą już w 16. minucie, po kontrataku swojego zespołu i asyście Ashleya Younga. Drugą niespełna kwadrans później, wykorzystując podanie Brazylijczyka Rafaela.
W drugiej części oba zespoły stworzyły sobie po kilka dogodnych sytuacji. Więcej mieli ich jednak gospodarze i zdołali doprowadzić do remisu. Najpierw w 60. minucie do siatki trafił reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Yaya Toure, a w 86. wyrównał Argentyńczyk Pablo Zabaleta.
Podopieczni Włocha Roberto Manciniego próbowali jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, jednak dobrze bronił Hiszpan David De Gea. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, w doliczonym czasie gry gola dla United z rzutu wolnego zdobył Robin van Persie. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od nogi piłkarza City.
Holender ma już na koncie 11 trafień w tym sezonie Premier League. O jedno więcej ma Hiszpan Michu ze Swansea City, który w sobotę zdobył dwie bramki dla swojego zespołu w przegranym u siebie 3:4 meczu z Norwich City.

Skandaliczne zakończenie derbów

W końcówce derbów Manchesteru doszło do przykrego incydentu. Obrońca "Czerwonych Diabłów" Rio Ferdinand został trafiony przedmiotem rzuconym z trybun i doznał rozcięcia lewego łuku brwiowego. Zespół City, który przegrał w lidze w tym sezonie po raz pierwszy, zakończył trwającą od grudnia 2010 roku serię 37 meczów bez porażki na własnym stadionie.
W 16. kolejce zła passę przełamała trzecia w tabeli Chelsea. Po siedmiu meczach bez wygranej w sobotę zdobyła trzy punkty, pokonując na wyjeździe Sunderland 3:1. Wszystkie gole dla "The Blues" zdobyli Hiszpanie - dwa Fernando Torres, w tym raz z rzutu karnego oraz jednego Juan Mata. Do lidera traci 10 punktów.
Było to drugie zwycięstwo londyńczyków pod wodzą Rafaela Beniteza, a pierwsze w lidze. Hiszpan, który 21 listopada zastąpił Włocha Roberto Di Matteo, poprowadził zespół do wygranej także w Lidze Mistrzów - 6:1 z FC Nordsjaelland. Chelsea odpadła z tych rozgrywek i wiosną wystąpi w Lidze Europejskiej.
Po trzech meczach bez wygranej w lidze (dwa remisy i porażka), w sobotę zwycięstwo z West Bromwich Albion 2:0 odniósł Arsenal z Wojciechem Szczęsnym w składzie. Bramki padły po rzutach karnych, oba wykorzystał Hiszpan Mikel Arteta.
Bramkarz reprezentacji Polski nie miał zbyt wiele pracy, gdyż piłkarze West Bromwich rzadko zagrażali jego bramce. W 86. minucie popisał się bardzo dobrą interwencją po strzale Irlandczyka Shane'a Longa.
Czwarte zwycięstwo w sezonie odniósł Southampton Artura Boruca, pokonując innego beniaminka Premier League Reading 1:0. Jedynego gola zdobył w 61. minucie Jason Puncheon. Polski bramkarz, który w poprzednich kilku meczach był poza kadrą zespołu, tym razem usiadł na ławce rezerwowych.


Wyniki meczów 16. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Anglii:

niedziela


Manchester City     2 - Yaya Toure 60, Pablo Zabaleta 86
Manchester United   3 - Wayne Rooney 16, 29, Robin van Persie 90+2

wieczorem grają


Everton - Tottenham Hotspur
West Ham United - Liverpool

sobota

Arsenal              2 - Mikel Arteta 26-karny, 64-karny
West Bromwich Albion 0                                                                              

Aston Villa          0                                                                               
Stoke City           0                                                                               
 czerwona kartka: Ryan Shotton 90+3

Southampton          1 - Jason Puncheon 61
Reading              0                                                                               

Sunderland           1 - Adam Johnson 66
Chelsea              3 - Fernando Torres 11, 45+3-karny, Juan Mata 49                                     

Swansea City         3 - Michu 51, 90+3, Jonathan de Guzman 59                                          
Norwich City         4 - Steven Whittaker 16, Sebastien Bassong 40, Grant Holt 44, Robert Snodgrass 77

Wigan Athletic       2 - James McCarthy 19, 74                                                          
Queens Park Rangers  2 - Ryan Nelsen 26, Djibril Cisse 71                                             

poniedziałek
Fulham - Newcastle United

                          M  Z  R  P  bramki pkt
 1. Manchester United    16 13  0  3  40 23  39  
 2. Manchester City      16  9  6  1  30 14  33  
 3. Chelsea              16  8  5  3  28 17  29  
 4. Tottenham Hotspur    15  8  2  5  28 23  26  
 5. West Bromwich Albion 16  8  2  6  24 21  26  
 6. Arsenal              16  6  6  4  26 16  24  
 7. Everton              15  5  8  2  25 19  23  
 8. Swansea City         16  6  5  5  26 21  23  
 9. Stoke City           16  5  8  3  14 12  23  
10. West Ham United      15  6  4  5  19 17  22  
11. Norwich City         16  5  7  4  17 24  22  
12. Liverpool            15  4  7  4  19 18  19  
13. Fulham               15  4  5  6  25 26  17  
14. Newcastle United     15  4  5  6  17 21  17  
15. Southampton          16  4  3  9  22 32  15  
16. Aston Villa          16  3  6  7  12 23  15  
17. Wigan Athletic       16  4  3  9  17 30  15  
18. Sunderland           15  2  7  6  14 21  13  
19. Reading              15  1  6  8  19 28   9   
20. Queens Park Rangers  16  0  7  9  13 29   7   

man

Polecane

Wróć do strony głównej