Liga Mistrzów: zwycięstwa gości w pierwszych ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Ronaldo odebrał Juventusowi marzenia o awansie

2018-04-04, 08:17

Liga Mistrzów: zwycięstwa gości w pierwszych ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Ronaldo odebrał Juventusowi marzenia o awansie
Cristiano Ronaldo . Foto: PAP/EPA/Alessandro Di Marco

Dwa pierwsze ćwierćfinałowe mecze Ligi Mistrzów padły łupem piłkarzy gości. Broniący trofeum Real Madryt pokonał ubiegłorocznego finalistę - Juventus Turyn 3:0, a do triumfu poprowadził "Królewskich" niezawodny Cristiano Ronaldo. Bayern Monachium wygrał natomiast na trudnym terenie w Andaluzji z Sevilla FC i także zbliżył się do półfinału.

Real Madryt raz jeszcze pokazał, że jest drużyną stworzoną do wielkich meczów w Lidze Mistrzów. "Królewscy" zaczęli starcie w Turynie z wysokiego C. Już w trzeciej minucie do siatki trafił Cristiano Ronaldo, wykańczając akcję Marcelo oraz Isco. 

W pierwszej części gry Juventus starał się być równorzędnym rywalem, jednak nie potrafił doprowadzić do wyrównania, mimo dobrej okazji Higuaina i aktywnej postawy Dybali. 

Niewykorzystane sytuacje zemściły się w drugiej połowie. W niej niepodzielnie rządzili bowiem goście. W 64. minucie piękną bramkę po strzale nożycami zdobył Ronaldo, a wynik ustalił Marcelo, kończąc dwójkową akcję z Portugalczykiem. 

Ubiegłoroczni finaliści LM kończyli mecz w dziesiątkę, po dwóch żółtych kartkach dla swojej największej gwiazdy - Paulo Dybali. Ich sytuacja w kontekście rewanżu jest dramatyczna. Szans turyńczyków na awans nie zwiększa nawet absencja w rewanżu madryckiego kapitana - Sergio Ramosa, który będzie musiał pauzować za żółte kartki. 

Wygląda na to, że w Madrycie mistrzowie Włoch zagrają tylko o honorowe pożegnanie z rozgrywkami. 

Więcej emocji było w Sewilli. Niżej notowani gospodarze nie przestraszyli się utytułowanych rywali i to oni, po pół godzinie gry, objęli prowadzenie za sprawą Pablo Sarabii, który wykończył dośrodkowanie Sergio Escudero. 

Hiszpanie dobrze wyglądali w pierwszej połowie, jednak nie schodzili na przerwę prowadząc. Do własnej bramki pechowo trafił bowiem Jesus Navas, od którego odbiła się piłka po uderzeniu Francka Ribery'ego, co kompletnie zmyliło bramkarza Andaluzyjczyków - Davida Sorię. 

Druga połowa coraz bardziej irytowała hiszpańskich fanów. Gospodarze byli apatyczni, a gościom udało się wyjść na prowadzenie, za sprawą... kolejnego gola samobójczego. Tym razem, w 69. minucie, do własnej siatki trafił Escudero. Lewy obrońca skierował piłkę do bramki po zagraniu głową Thiago Alcantary, który przedłużył dobre dośrodkowanie w pole karne Ribery'ego. 

Podopieczni trenera Vincenzo Montelli nieco obudzili się w ostatnim kwadransie, jednak Vasquez, N'Zonzi ani rezerwowy Sandro Ramirez nie potrafili pokonać Svena Ulreicha... Ostatecznie Bawarczykom udało się wywieźć korzystny wynik. 

Cały mecz w barwach gości zagrał Robert Lewandowski, ale polski napastnik nie był głównym aktorem tego widowiska. Oddał tylko jeden niecelny strzał. Jego drużyna stanęła jednak na wysokości zadania i wydaje się być bardzo bliska powrotu do grona czterech najlepszych drużyn Europy. Bawarczycy grali w półfinale nieprzerwanie od 2012 do 2016 roku. 

ZAPIS RELACJI NA ŻYWO:

Juventus - Real 0:3 (0:1). Bramki: Cristiano Ronaldo (3, 64), Marcelo (72).

Sevilla - Bayern 1:2 (1:1). Bramki: dla Sevilli - Pablo Sarabia (32); dla Bayernu Monachium - Jesus Navas (37-samob.), Sergio Escudero (68-samob.).

KONIEC DOLICZONEGO CZASU W OBU MECZACH - GOŚCIE Z KOMPLETEM ZWYCIĘSTW WE WTORKOWY WIECZÓR. 

O ile piłkarze Sevilli mogą jeszcze liczyć na sprawienie sensacji przed wyjazdem do Monachium, o tyle gracze Juventusu powinni raczej porzucić wszelką nadzieję. Geniusz Cristiano Ronaldo sprowadził ich na ziemię!

A my dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy już jutro na kolejne dwa ćwierćfinały Ligi Mistrzów!

90. min. - JUVRMA: Madrytczykom ciągle mało. Szanse mieli Ronaldo i Asensio, ale wynik bez zmian. 

88. min. - JUVRMA: Jeszcze Kovacić w poprzeczkę! Nie ma jednak czwartej bramki dla Realu.

87. min. - SEVBAY: Gracze Sevilli próbują, ale nie mogą zagrozić poważnie bramce Ulreicha. Teraz szarżował Vasquez, ale on również został zastopowany. 

83. min. - SEVBAY: Miał wreszcie szansę Lewandowski. Polak uderzył z lewej strony, jednak podkręcona piłka nie trafia do bramki. 

82. min. - JUVRMA: Chorwacka zmiana w Realu. Mateo Kovacić zastępuje swego rodaka, Lukę Modricia. 

81. min. - SEVBAY: Przymierzył zza pola karnego Ramirez, ale Ulreich wybija na rzut rożny. Trybuny w Andaluzji znowu zaczynają wierzyć w swoich ulubieńców.

80. min. - SEVBAY: Niecelny strzał N'Zonziego, natomiast boisko opuszcza Ben Yedder. W jego miejsce Luis Muriel. 

78. min. - SEVBAY: Wreszcie jakaś zmiana w ekipie gospodarzy. Sandro Ramirez zmienia Joaquina Correę. Sporo zdrowia zostawił dzisiaj na murawie Argentyńczyk. 

76. min. - SEVBAY: Do końca meczu kwadrans, a Sevilla wciąż nie oddała celnego strzału w drugiej połowie... 

Trener Montella, mimo niemocy, wciąż nie przeprowadza jednak żadnych zmian w składzie. 

JUVRMA: Tymczasem w Turynie zmiany w obydwu drużynach. W barwach gospodarzy pojawia się Juan Cuadrado, który zmienia Khedirę. 

Zinedine Zidane wprowadza zaś Marco Asensio w miejsce Isco. 

73. min. - JUVRMA: 0-3! JUVENTUS NA KOLANACH! Dwójkowa akcja Ronaldo z Marcelo wykończona na raty przez Brazylijczyka, któremu nie przeszkodziło wyjście z bramki Gianluigiego Buffona. 

71. min. - SEVBAY: Była okazja dla gości, ale strzał lewą nogą w wykonaniu Muellera bardzo niecelny... 

69. min. - SEVBAY: Kolejny samobój graczy Sevilli! Tym razem Sergio Escudero kieruje do własnej siatki piłkę po zagraniu Thiago Alcantary, który przedłużył piłkę po wrzutce Ribery'ego.

Gospodarze w odwrocie na obydwu stadionach. 

JUVRMA: Blaise Matuidi melduje się w drużynie Juventusu. Zmienia chaotycznego Douglasa Costę. 

67. min. - JUVRMA: Juventus musi sobie radzić w dziesiątkę. Czerwień dla Dybali za dwie żółte kartki. Sytuacja gospodarzy staje się dramatyczna. 

66. min. - SEVBAY: Blisko był Martinez zdobycia bramki dla gości! Dobra wrzutka Muellera, strzał Hiszpana, ale tym razem na posterunku Soria. 

63. min. - JUVRMA: DRUGI GOL CRISTIANO RONALDO!!!! Co za bramka! Fenomenalne dośrodkowanie z prawej strony Daniego Carvajala i jeszcze lepszy strzal nożycami CR7! 

Portugalczyk zbiera zasłużone brawa, również od kibiców gospodarzy.

Reakcja Zidane'a po golu również bardzo wymowna.

60. min. - SEVBAY: Bawarczycy nie są jakoś specjalnie groźni, ale ich przewaga w drugiej połowie nie podlega dyskusji. Słychać pierwsze gwizdy zniecierpliwionych andaluzyjskich fanów na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan... 

59. min. - JUVRMA: Dybala niemiłosiernie faulowany przez rywali, jednak Luka Modrić za swoje przewinienie nie otrzymuje kartki, mimo protestów piłkarzy "Starej Damy". 

Zmiana w ekipie gości: Lucas Vasquez zastąpił Karima Benzemę. 

57. min. - SEVBAY: Walczy o kolejną bramkę Franck Ribery. Teraz jednak świetnie piłkę wygarnął mu Vasquez i Francuz nie był w stanie oddać strzału. 

55. min. - JUVRMA: Dybala o krok od bramki! Rykoszet po jego strzale z rzutu wolnego sprawia jednak, że piłka przechodzi obok prawego słupka bramki strzeżonej przez Navasa. 

54. min. - JUVRMA: Żółta kartka dla Sergio Ramosa za faul na Dybali. Kapitan "Królewskich" nie zagra w rewanżu, a Juve zyskuje dobrą pozycję do strzału z rzutu wolnego. 

50. min. - JUVRMA: Świetny mecz gra dzisiaj Navas. Kostarykanin jest bardzo pewnym punktem swojej drużyny. Teraz świetnie wyszedł do dośrodkowania, ale... staranował Sergio Ramosa. 

49. min. - SEVBAY: Dzieje się w Andaluzji! Franco Vasquez nie zdołał jednak uderzyć w polu karnym po świetnej zespołowej akcji i podaniu od Correi. 

Znakomita (kolejna już w tym meczu) interwencja Javiego Martineza ratuje Bayern. 

47. min. - SEVBAY: Groźnie uderzał Ribery z dalszej odległości. Rykoszet, ale piłka nie wpada do bramki. 

46. min. - SEVBAY: Zaczynamy drugą połowę. W Turynie rozpoczęcie za kilkadziesiąt sekund.  

SEVBAY: - Zmiana w ekipie z Monachium. Na drugą połowę nie wyjdzie Bernat. Głównego winowajcę gola dla Sevilli zastępuje Rafinha. 

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY NA OBYDWU STADIONACH! 

Juventus, po początkowym oszołomieniu, jest dla Realu równorzędnym przeciwnikiem, jednak brakuje mu pomysłu i zimnej krwi w polu karnym. Czy przerwa okaże się dla "bianco-nerich" zbawienna? W rewanżowym meczu 1/8 finału z Tottenhamem na drugą część wyszli przecież odmienieni. Czy historia się powtórzy?

W Andaluzji natomiast remis, mimo, że lepsze wrażenie sprawili gospodarze. Błąd bramkarza nie pozwala im jednak prowadzić. Tutaj również druga połowa zapowiada się emocjonująco. Mamy nadzieję, że swój udział w meczu mocniej zaznaczy Lewandowski. 

Wracamy za kwadrans!

45. min. - SEVBAY: Tylko minuta doliczona w Andaluzji. Robert Lewandowski zalicza, jak dotąd, bardzo dyskretny występ. Polak bardzo mało widoczny. Gdy już jest przy piłce, musi natomiast toczyć ciężkie boje z obrońcami Sevilli, którzy nie szczędzą "Lewemu" łokci. 

43. min. - JUVRMA: Dybala z wolnego tuż zza pola karnego, ale trafia w mur... Chwilę potem gospodarze domagali się odgwizdania karnego po zagraniu ręką Casemiro, ale pan Cekir ani myśli gwizdać. 

Turek każe natomiast żółtą kartką Dybalę, który upadł w polu karnym Realu, usiłując pokazać sędziemu, że był faulowany. Arbiter nie dał się jednak nabrać Argentyńczykowi. 

41. min. - JUVRMA: Gospodarze grają lepiej, niż w pierwszym kwadransie. Umieją przytrzymać się przy piłce i wymienić kilka szybkich podań, jednak brakuje im konkretów. Chaotyczny jest zwłaszcza Costa - przed chwilą Brazylijczyk znowu stracił futbolówkę. 

37. min. - SEVBAY: GOL ZA TO W SEWILLI! Rodriguez do Ribery'ego, Francuz lekko podcina piłkę, czym kompletnie myli Davida Sorię. Nieudolna interwencja bramkarza gospodarzy i mamy remis! Bramka zapisana jako samobójcza na konto Jesusa Navasa. Hiszpan zmienił bowiem lot piłki, czym zmylił swego golkipera.

36 min. - JUVRMA: Ależ blisko Real podwyższenia prowadzenia! Świetny strzał zza pola karnego Kroosa, ale tylko poprzeczka. Na Juventus Stadium ciągle tylko jeden gol.

35 min. - SEVBAY: Gra nie idzie gościom, a do tego urazu doznaje Arturo Vidal. Chilijczyk schodzi z boiska,a  w jego miejsce James Rodriguez. 

Czy król strzelców mundialu 2014 odmieni losy meczu?

31 min. - SEVBAY: GOOOOOOOOOOL - 1:0 DLA GOSPODARZY! Pablo Sarabia uprzedził Juana Bernata i Ulreich bez szans - pewny strzał z bliskiej odległości. 

Piłkarze Bayernu sygnalizowali przyjęcie ręką przez Hiszpana, jednak gol zostaje uznany.

30 min. - SEVBAY: Nieudany rzut rożny Bayernu. Ataki Bawarczyków nie są dzisiaj specjalnie groźne. 

I już z kontrą sunie Sevilla: z dystansu kropnął Ben Yedder, jednak Ulreich odbija piłkę w bok. Sevilla jest dzisiaj dużo groźniejsza.

27 min. - JUVRMA: Rodrigo Bentancur z żółtą kartką za faul na Casemiro. Urugwajczyk na pewno nie zagra w rewanżu. 

Kilka minut wcześniej podobne wejście Toniego Kroosa w nogi Samiego Khediry nie zakończyło się kartką dla Niemca, o co pretensje do sędziującego mecz Cuneyta Cekira mieli piłkarze gospodarzy. Turek pozostał jednak niewzruszony.

25 min. - JUVRMA: Turyńczycy powoli dochodzą do głosu. Są coraz bliżej pola karnego rywala, jednak im bliżej bramki, tym większe problemy z rozegraniem. Teraz głupia strata Douglasa Costy. 

22 min. - JUVRMA: Gra gości naprawdę może się dzisiaj podobać. Obrońcy tytułu kontrolują sytuację, jednak także zdarzają im się słabsze momenty: Keylor Navas jednak kapitalnie interweniuje po strzale głową Gonzalo Higuaina. Real wciąż na prowadzeniu!

Trzeba oddać, że wreszcie świetnie pokazał się Dybala, który znakomicie wrzucił piłkę swojemu rodakowi.

20 min. - SEVBAY: Ależ szansę miał Pablo Sarabia! Hiszpan trafia jednak tylko w słupek po dośrodkowaniu z lewej strony. Na Ramon Sanchez Pizjuan wciąż bez bramek. 

17 min. - JUVRMA: W tym momencie, to "Królewscy" są bliżej drugiej bramki, niż gospodarze wyrównania. Podopieczni Massimiliano Allegriego muszą się przebudzić, jeśli chcą marzyć o awansie. 

15 min. - SEVBAY: Joaquin Correa wpada w pole karne, upada po starciu z Jerome'm Boatengiem, jednak... zamiast jedenastki, żółta kartka za symulowanie. Kontrowersyjna, ale raczej słuszna decyzja włoskiego arbitra Daniele Orsato. 

Sevilla gra naprawdę nieźle. 

13 min. - JUVRMA: Na spalonym Gonzalo Higuain. Juventus wciąż bezbarwny w ataku. 

SEVBAY: W Andaluzji tymczasem coraz lepiej wyglądają gospodarze. Mieli niezłą szansę z rzutu wolnego niedaleko bramki Svena Ulreicha, ale dośrodkowanie Sergio Escudero bardzo nieudane. 

12 min. - SEVBAY: Goście grają naprawde ostro. Żółta kartka dla Ribery'ego za faul na Wissamie Ben Yedderze. 

10 min. - SEVBAY: Thomas Mueller próbował z dystansu, jednak bardzo niecielna próba Niemca.

8 min. - JUVRMA: Kapitalna interwencja Sergio Ramosa. Kapitan madrytczyków doskonale wyblokował uderzenie Paulo Dybali. To mogła być wyrównująca bramka!

7 min. - JUVRMA: Ronaldo to prawdziwa maszyna do strzelania bramek. 

6 min. - SEVBAY: To gospodarze próbują prowadzić grę, ale kontrataki Bayernu są bardzo groźne. Ribery wywalczył kolejny rożny!

3 min. - JUVRMA: GOOOOOOOOOOOL! CRISTIANO RONALDO STRZELA SWOJĄ ÓSMĄ BRAMKĘ PRZECIWKO JUVENTUSOWI. Portugalczyk w zamieszaniu podbramkowym przechytrzył obrońców Juve i wykończył podanie Isco!

Kluczowe dla powodzenia akcji było jednak podanie Marcelo do Hiszpana. Cóż za precyzja lewego obrońcy!

2 min. - SEVBAY: Ribery blisko bramki, jednak kończy się rzutem rożnym. Po chwili w polu karnym odnalazł się Mats Hummels, ale piłka obok bramki.

JUVRMA: Tymczasem w Turynie to goście zaczęli bardziej ofensywnie. Próbował wrzutki Cristiano Ronaldo, jednak jego dośrodkowanie nie dochodzi do adresata. 

20.45 - Zaczynamy! Czas na piłkarską ucztę!

20.40 - Na obu stadionach czuć atmosferę wielkiego święta. Za pięć minut zaczną się dwa wielkie boje!

20.30 - Do obydwu meczów pozostał kwadrans, zapoznajmy więc składy.

JUVRMA: Na takie zestawienie zdecydował się trener Allegri:

Zinedine Zidane decyduje się natomiast na identyczną jedenastkę jak ta, którą posłał do boju w pamiętnym meczu w Cardiff. Zwycięskiego składu się nie zmienia?

SEVBAY: A kto rozpocznie od początku mecz w stolicy Andaluzji? Gospodarze zagrają w następującym ustawieniu:

Natomiast Jupp Heynckes tym razem nie da odpocząć Robertowi Lewandowskiemu. Polak na szpicy w drużynie Bayernu!

20.15 - Witamy i zapraszamy Państwa na naszą relację z kolejnego wieczora z Ligą Mistrzów! Już dzisiaj rozegrane zostaną dwa pierwsze ćwierćfinały. 

Tym, na którym skupia się uwaga całej piłkarskiej Europy jest rewanż za ubiegłoroczny finał. Juventus Turyn na własnym stadionie spróbuje zbudować pokaźną zaliczkę przed rewanżem na Santiago Bernabeu.

Czy trener Massimiliano Allegri tym razem znajdzie sposób na piłkarzy Realu Madryt? W czerwcu ubiegłego roku obydwie ekipy spotkały się w wielkim finale. Na Millenium Stadium w Cardiff zdecydowanie lepsi okazali się zawodnicy z Hiszpanii, pewnie zwyciężając 4:1.

Powiązany Artykuł

Bayern 1200.jpg
Liga Mistrzów: "Magik Max" Juventusu zaczaruje Real, Robert Lewandowski i jego Bayern ukłuje Sevillę?

Jak będzie tym razem? Włoskie media największe nadzieje pokładają w... trenerze. Ich zdaniem, Allegri jest człowiekiem, który jak nikt inny potrafi wyciągać wnioski z przegranych spotkań. Gospodarzy czeka jednak trudne zadanie. W pierwszym meczu wystąpią bez zawieszonych za kartki Miralema Pjanicia i Mehdiego Benatii oraz kontuzjowanego Federico Bernardeschiego. 

Sytuacja kadrowa Realu jest znacznie lepsza. Zinedine Zidane nie będzie mógł skorzystać jedynie ze zmagającego się z urazem kostki Nacho. Poza hiszpańskim obrońcą, wszyscy gracze "Królewskich" są gotowi do gry. 

Drugi z wtorkowych meczów można nazwać starciem Dawida z Goliatem. Dla gospodarzy - Sevilli FC już samo pokonanie w poprzedniej rundzie Manchesteru United i awans do najlepszej ósemki jest największym sukcesem w historii występów klubu w najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywkach Starego Kontynentu.

Podopieczni Vincenzo Montelli grają w tym sezonie bardzo nierówno, jednak w sobotę pokazali wielkie możliwości, remisując z Barceloną (2:2). Piłkarze z Katalonii remis uratowali w końcówce. Czy goście z Bawarii również napotkają na kłopoty, grając na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan?

Bayern pewnie zmierza po mistrzostwo Niemiec, a w Wielką Sobotę wręcz rozstrzelał Borussię Dortmund, gromiąc odwiecznego rywala 6:0. Hat-tricka w tym starciu zanotował Robert Lewandowski. Czy kapitan reprezentacji Polski będzie równie skuteczny dzisiejszego wieczora?

"Lewy" rozpocznie mecz jako wysunięty napastnik monachijczyków i na pewno powalczy o powiększenie swojego bramkowego dorobku w Lidze Mistrzów. Do tej pory strzelał w tych rozgrywkach aż 45-krotnie. 

Bayern niewątpiliwie jest wielkim faworytem. Z ostatnich sześciu meczów Ligi Mistrzów wygrali... sześć, w każdym z nich strzelając minimum dwie bramki. Sevilla także gra w Europie bardzo dobrze i widowiskowo. Czy sprawi problemy podopiecznym Juppa Heynckesa, którego przyjście odmieniło słabych na początku sezonu Bawarczyków niczym dotknięcie czarodziejskiej różdżki? Przekonamy się już za pół godziny!

Paweł Majewski, polskieradio.pl 

Polecane

Wróć do strony głównej