Wimbledon 2017. Jerzy Janowicz dla Polskiego Radia: jestem zadziornym typem

2017-07-05, 08:56

Wimbledon 2017. Jerzy Janowicz dla Polskiego Radia: jestem zadziornym typem

Jerzy Janowicz wraca do wielkiej formy? "Jerzyk" wygrał swój pierwszy wielkoszlemowy mecz od dwóch lat i marzy o sukcesie na wimbledońskiej trawie. Z tenisistą rozmawiał Cezary Gurjew z Polskiego Radia.

Posłuchaj

Cezary Gurjew (Polskie Radio) rozmawia z Jerzym Janowiczem (PR1)
+
Dodaj do playlisty

To był w końcu ten Janowicz, którego grę uwielbiamy. W I rundzie Wimbledonu łodzianin pokonał w Londynie 18-letniego Kanadyjczyka Denisa Shapovalova 6:4, 3:6, 6:3, 7:6 (7-2).

- Nie ma co ukrywać, że cieszę się bardzo z tego zwycięstwa. Mam nadzieję, że to doda mi animuszu - powiedział Janowicz w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Polskiego Radia.

- Denis zagrał świetny mecz, jego gra jest stworzona na trawę. Starałem się grać agresywnie przez jego bekhend. Tylko ode mnie zależało, jak wypadnę - dodał.

Powiązany Artykuł

Jerzy Janowicz 1200.jpg
Janowicz lepszy od Shapovalova

Polak przełamał klątwę Wielkiego Szlema. Poprzednio wygrał mecz otwarcia w singlu w 2015 roku, gdy zatrzymał się na drugiej rundzie French Open. Wimbledon to dla niego miejsce szczególne, bo w 2013 roku dotarł tam do najlepszej "czwórki", przegrywając w półfinale z późniejszym triumfatorem, Szkotem Andy'm Murrayem.

- Tutaj stworzyłem pewien rozdział historii polskiego tenisa. Mam nadzieję, że znowu ją nadpiszę - przyznał Janowicz. - Jestem zadziornym typem. Ciężko mnie położyć na matę. Walczę zawsze o swoje - dodał.

W II rundzie zmierzy się w środę z Francuzem Lucasem Pouille'm. Początek meczu zaplanowano na godzinę 16.

Tego dnia pierwsze mecze rozegra też troje z pięciorga polskich deblistów. Rozstawieni z "czwórką" Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo, którzy w tym sezonie są jak na razie niepokonani na trawie, zmierzą się z Holendrami Wesleyem Koolhofem i Matwe Middelkoopem. Marcin Matkowski i Białorusin Maks Mirnyj spotkają się z Cheng-Pengiem Hsiehem z Tajwanu i Maxem Schnurem z USA. Paula Kania i Serbka Nina Stojanović, które dostały się do drabinki z eliminacji, walczyć będą z Hiszpankami Larą Arruabarreną i Arantxą Parrą Santonją.

Cała rozmowa Cezarego Gurjewa z Jerzym Janowiczem w dołączonym dźwięku.

kbc

 

Polecane

Wróć do strony głównej