Bohdan Tomaszewski nie żyje. Odszedł prawdziwy arcymistrz słowa

2015-02-27, 21:05

Bohdan Tomaszewski nie żyje. Odszedł prawdziwy arcymistrz słowa
Na zdjęciu archiwalnym z 15.05.1947 r. sprawozdawca sportowy Bohdan Tomaszewski na kortach klubu sportowego Legia w czasie meczu Pucharu Davisa Polska-Wielka Brytania. Nestor dziennikarstwa sportowego i komentator radiowy Bohdan Tomaszewski zmarł 27.02.2015 w Warszawie w wieku 93 lat. Foto: PAP

W wieku 93 lat zmarł w Warszawie Bohdan Tomaszewski, legendarny komentator radiowy i telewizyjny. Jak podkreśla prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski - Tomaszewski był nie tylko legendarną postacią dziennikarstwa, ale też wspaniałym człowiekiem.

Posłuchaj

Audycja wspomnieniowa o Bohdanie Tomaszewskim (Popołudnie z radiową Jedynką))
+
Dodaj do playlisty

>>> Tak w 1987 roku Tomaszewski mówił o prestiżowym turnieju tenisowym Roland Garros <<<

- Odeszła legendarna postać Polskiego Radia - wybitny komentator. Oczywiście przede wszystkim pod tym kątem oceniamy pana Bohdana Tomaszewskiego i jego dokonania, ale to był także wspaniały człowiek i to jest ta cecha, którą warto podkreślać - zaznaczył prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski

- Wybitna indywidualność, człowiek władający piękną polszczyzną, trafiający do wyobraźni jak mało kto. Z jednej strony subtelny, ale z drugiej strony bardzo skuteczny w pobudzaniu naszej wyobraźni. Prawdziwy arcymistrz słowa. Człowiek, który zasłużenie otrzymał Diamentowy Mikrofon Polskiego Radia i Złoty Mikrofon Polskiego Radia. Takich dziennikarzy i takich komentatorów jest bardzo niewielu. Szczycimy się, że Bohdan Tomaszewski był członkiem naszej radiowej rodziny - dodał prezes Polskiego Radia.

Bohdan Tomaszewski był wielkim entuzjastą sportu, a zwłaszcza tenisa, ale dał się też poznać jako autor książek czy scenariuszy filmowych.

Urodził się 10 sierpnia 1921 roku w Warszawie. W młodości był bardzo aktywny i próbował sił w różnych dyscyplinach, ale sukcesy odnosił w tenisie, był m.in. przedwojennym mistrzem Polski juniorów.

Dyscyplinę tę cenił za to, że - jak mówił - stanowi połączenie wartości artystycznych i elementów właściwych umysłom ścisłym. Zawsze zwracał uwagę na odpowiednie zachowanie zawodników.

Nie żyje Bohdan Tomaszewski. "Doskonały dziennikarz, człowiek wielkiej kultury" >>>

- Tenis to nie tylko artyzm gry, to też matematyka. Cudów nie ma - trzeba wygrywać najważniejsze punkty, należy bronić setboli i meczboli. Triumfator musi łączyć w sobie kilka przeciwstawnych cech. Powinien mieć polot, ale nieodzowne jest także wyrachowanie w liczeniu punktów. Poza tym taki gracz musi być w środku dżentelmenem. Jeśli zawodnik umie pięknie przegrywać, będzie też potrafił wspaniale zwyciężać - podkreślił kilka lat temu.

Uczestniczył w Powstaniu Warszawskim, a w 1946 roku w "Kurierze Szczecińskim" rozpoczął przygodę z dziennikarstwem. W kolejnych latach, po powrocie do stolicy, publikował na łamach "Wieczoru" i "Ekspresu Wieczornego". Współpracował też m.in. z "Przeglądem Kulturalnym" i "Kulturą".

Przez ponad 50 lat był związany z Polskim Radiem i to właśnie z tym rodzajem dziennikarstwa jego nazwisko kojarzy się najbardziej. Na antenie zadebiutował komentując spotkanie Polska - Anglia w tenisowym Pucharze Davisa.

Był laureatem wielu nagród dziennikarskich, m.in. "Złotego pióra" i "Złotego mikrofonu". W 2005 roku odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W latach 80. przeszedł na emeryturę, ale jeszcze do niedawna udzielał się, komentując mecze w telewizji.

Do popularyzacji tenisa przyczynił się, organizując w Warszawie turniej dla młodych zawodników. Od 1968 roku odbyło się już 47 edycji tej imprezy. W niej pierwsze kroki stawiały m.in. siostry Radwańskie. W 2012 roku komentował na antenie telewizji Polsat Sport jej występ w finale wielkoszlemowego turnieju w Wimbledonie, w którym triumf był jego wielkim niespełnionym marzeniem.

Co poniedziałek, był też gościem Kroniki Sportowej - audycji, którą tworzył i cenił. Przed wojną był tenisistą, zdobył m.in. wicemistrzostwo Polski juniorów.

Więcej o Bohdanie Tomaszewskim w audycji radiowej Jedynki, gdzie w studio rozmawiali o legendarnym komentatorze - Cezary Gurjew, Henryk Urbaś i Andrzej Matul.

***

Tytuł audycji: Popołudnie z Jedynką

Prowadził: Cezary Gurjew

Goście: Andrzej Siezieniewski (prezes PR), Henryk Urbaś (Red. Sportowa PR), Andrzej Matul (dziennikarz)

Marcin Nowak, PR1, PAP, PolskieRadio.pl,ag

Polecane

Wróć do strony głównej