Anna Rogowska wraca po wypadku: były komplikacje, straciłam węch i smak

2014-01-09, 14:29

Anna Rogowska wraca po wypadku: były komplikacje, straciłam węch i smak
Polka Anna Rogowska siedzi na zeskoku po nieudanych próbach w eliminacjach skoku o tyczce podczas 14. Mistrzostw Świata w lekkoatletyce - Moskwa 2013. Foto: PAP/Adam Warżawa

Utytułowana polska tyczkarka Anna Rogowska, która po miesięcznej przerwie spowodowanej wypadkiem wraca do treningów, wciąż wierzy, że będzie gotowa do startu w Halowych Mistrzostwach Świata, które w marcu odbędą się w Sopocie.

Posłuchaj

Anna Rogowska wraca po wypadku: były komplikacje, straciłam węch i smak (Kronika Sportowa/Jedynka)
+
Dodaj do playlisty

W rozmowie z Rafałem Bałą Anna Rogowska opowiada o rekonwalescencji po wypadku, któremu kilka tygodni temu uległa podczas treningu w Centralnym Ośrodku Sportowym w Spale.

- Przez te kilka tygodni nie mogłam się ruszać. Było ciężko, ale teraz dostałam zezwolenie na trening i jestem szczęśliwa - mówi tyczkarka.

Jak zdradza, po wypadku pojawiły się pewne komplikacje. - Nie mam węchu, na szczęście wrócił mi smak, ale przez Święta Bożego Narodzenia było bardzo ciężko - podkreśla Rogowska.

Była mistrzyni świata w skoku o tyczce (2009), halowa mistrzyni Europy (2011) Anna Rogowska miała niebezpieczny upadek podczas treningu w hali COS w Spale. W trakcie wykonywania ćwiczeń specjalistycznych uderzyła się mocno w głowę. Jak początkowo informowano tyczkarka doznała złamania kości potylicznej i pęknięcia piramidy kości skroniowej. Kilka godzin później okazało się, że lekarze pomylili się i wypadek nie był tak groźny w skutkach.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy. Z Anną Rogowską rozmawiał Rafał Bała.

Mistrzostwa globu w sopockiej Ergo Arenie odbędą się 7-9 marca 2014. Zawodniczka SKLA Sopot jest kandydatką do medalu.
(ah)

Polecane

Wróć do strony głównej